Data dodania: 2011-12-21 (09:41)
Polska waluta kontynuuje serie wzrostów przedłużając trend do pięciu ostatnich sesji. Od początku tygodnia złoty umocnił się już o 7gr wobec euro, 5 gr w zestawieniu z dolarem oraz 3 gr w przypadku pary z frankiem szwajcarskim.
W trakcie wczorajszej sesji złotemu pomogło wiele czynników: podtrzymanie ratingu A2/stabilnie dla Polski przez Moody’s, wzrost apetytu na ryzykowne aktywa w wyniku udanej aukcji hiszpańskiego długu, pozytywne publikacje danych makroekonomicznych o znaczeniu globalnym (indeks IFO oraz dane z rynku nieruchomości USA), odczyt inflacji bazowej dla gospodarki polskiej wspierający jastrzębie skrzydło w RPP, oraz w mniejszym stopniu podniesienie stopy o 50pb przez MNB na Węgrzech. Kluczowym była jednak poprawa nastrojów na rynkach i spadek awersji do ryzyka skutkujący również zniżką rentowności polskich 10-letnich obligacji na rynku wtórnym do poziomu 5,863%.
W trakcie dzisiejszej sesji warto śledzić publikację wskaźników koniunktury w gospodarce publikowanych prze GUS. Znacznie odczytu dla rynku jest bardzo niskie, jednak pozytywna publikacja potwierdziłaby serie pozytywnych sygnałów płynących z gospodarki polskiej (tym bardziej, iż horyzont przewidywań pytań zawartych w ankietach wynosi 3 miesiące). Jednak kluczowym w dalszym ciągu będą nastroje na rynkach globalnych, gdzie planowana na dzisiaj pierwsza w historii operacja typu LTRO przez EBC powinna w znacznym stopniu zapewnić inwestorów o względnej stabilizacji do końca roku.
W dniu wczorajszym pojawiła się informacja ze strony agencji ratingowej Moody’s, która oceniła, iż realny wzrost PKB w roku 2012 wyniesienie 2,3%. Jest to wartość minimalnie niższa od założeń strategii zarządzania długiem, która zakładała 2,5%. Ponadto w raporcie czytamy, że dług general goverment w 2011r. wyniesienie 56%/PKB i w latach 2012-2013 osiągnie 57%, po czym ustabilizuje się na tym poziomie, a w średniookresowej perspektywie, dzięki niższym deficytom i ożywieniu gospodarczemu, zacznie obniżać się w stronę 50 proc. Agencja ocenia, iż dług publiczny w 2011r. liczony według metodologii krajowej nie przekroczy progu 55%/PKB.
Informacja ta potwierdza wcześniejsze szacunki, iż z uwagi na zmianę krótkookresowej tendencji na rynku złotego oraz przeprowadzone aukcje odkupu długu nie występuje obecnie zagrożenie przekroczenia newralgicznego progu 55%. Tym samym wyraźnie zmniejszyła się presja na instytucje centralne na wzrost aktywności pod koniec roku. Nie wykluczone jednak, iż polska waluta z uwagi na sprzyjające warunku zewnętrzne samodzielnie umocni się do ok. 4,40EUR/PLN. Efekt końcówki roku, a przede wszystkim coraz mniejsza płynność na rynku powoduje, iż kapitał spekulacyjny oraz zagraniczny ogranicza długie pozycje na rynku złotego, obawiając się, iż przy tak płytkim rynku potencjalna interwencja instytucji może znacząco spotęgować ruch spadkowy na parach.
W trakcie dzisiejszej sesji warto śledzić publikację wskaźników koniunktury w gospodarce publikowanych prze GUS. Znacznie odczytu dla rynku jest bardzo niskie, jednak pozytywna publikacja potwierdziłaby serie pozytywnych sygnałów płynących z gospodarki polskiej (tym bardziej, iż horyzont przewidywań pytań zawartych w ankietach wynosi 3 miesiące). Jednak kluczowym w dalszym ciągu będą nastroje na rynkach globalnych, gdzie planowana na dzisiaj pierwsza w historii operacja typu LTRO przez EBC powinna w znacznym stopniu zapewnić inwestorów o względnej stabilizacji do końca roku.
W dniu wczorajszym pojawiła się informacja ze strony agencji ratingowej Moody’s, która oceniła, iż realny wzrost PKB w roku 2012 wyniesienie 2,3%. Jest to wartość minimalnie niższa od założeń strategii zarządzania długiem, która zakładała 2,5%. Ponadto w raporcie czytamy, że dług general goverment w 2011r. wyniesienie 56%/PKB i w latach 2012-2013 osiągnie 57%, po czym ustabilizuje się na tym poziomie, a w średniookresowej perspektywie, dzięki niższym deficytom i ożywieniu gospodarczemu, zacznie obniżać się w stronę 50 proc. Agencja ocenia, iż dług publiczny w 2011r. liczony według metodologii krajowej nie przekroczy progu 55%/PKB.
Informacja ta potwierdza wcześniejsze szacunki, iż z uwagi na zmianę krótkookresowej tendencji na rynku złotego oraz przeprowadzone aukcje odkupu długu nie występuje obecnie zagrożenie przekroczenia newralgicznego progu 55%. Tym samym wyraźnie zmniejszyła się presja na instytucje centralne na wzrost aktywności pod koniec roku. Nie wykluczone jednak, iż polska waluta z uwagi na sprzyjające warunku zewnętrzne samodzielnie umocni się do ok. 4,40EUR/PLN. Efekt końcówki roku, a przede wszystkim coraz mniejsza płynność na rynku powoduje, iż kapitał spekulacyjny oraz zagraniczny ogranicza długie pozycje na rynku złotego, obawiając się, iż przy tak płytkim rynku potencjalna interwencja instytucji może znacząco spotęgować ruch spadkowy na parach.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.