Dolar najdroższy od czerwca 2010, euro od czerwca 2009

Dolar najdroższy od czerwca 2010, euro od czerwca 2009
Popołudniowy komentarz do rynku złotego X-Trade Brokers
Data dodania: 2011-12-12 (20:53)

Jeszcze w piątek inwestorzy mieli duże wątpliwości jak interpretować decyzje podjęte przez polityków podczas szczytu Unii Europejskiej. Rynki akcji i surowców przyjęły je optymistycznie. Na rynku walutowym oraz długu panowało niezdecydowanie. Dziś już nikt nie miał wątpliwości. Silne spadki na europejskich parkietach (CAC -2,7%, DAX -3,4%).

Mocna przecena surowców (ropa -2%; miedź -3,4%). Czy też zdecydowane osłabienie euro w relacji do dolara, co zakończyło się testem poziomów poniżej 1,32, nie oglądanych od początku października br. To wszystko sygnalizuje, że inwestorzy są rozczarowani.

Decyzje podjęte przez europejskich polityków to wprawdzie krok w dobrą stronę, ale krok zbyt mały. Potwierdzają to sami politycy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz przedstawiciele agencji ratingowych. Forsowane są rozwiązania długoterminowe, który implementacja przez 26 państw (z porozumienia wyłamała się Wielka Brytania) stoi pod sporym znakiem zapytania. Brakuje natomiast rozwiązań krótkoterminowych. A to one mogłyby szybko poprawić nastroje. I to na nie inwestorzy czekali. Zamiast tego na horyzoncie pojawiają się nowe zagrożenia, mogące jeszcze bardziej skomplikować sytuację.

Wiele wskazuje na to, że w najbliższych dniach agencja Standard & Poor's Ratings Services (S&P) obniży ratingi prawie wszystkim krajom Strefy Euro (z wyjątkiem Grecji). To naturalna konsekwencja zeszłotygodniowej decyzji agencji o umieszczeniu ratingów 15 państw Strefy Euro na liście obserwacyjnej z możliwością ich obniżenia o 1 lub 2 stopnie, co było warunkowane wynikami szczytu. Brak decyzji dających nadzieję na zakończenie kryzysu nie pozostawia S&P większego wyboru.

Dziś cięciem ratingów zagroziła także inna agencja, Moody’s., zapowiadając rozpoczęcie przeglądu ratingów krajów Unii Europejskiej w I kwartale 2012 roku. W jej opinii, unijny szczyt nie przyniósł ostatecznego rozwiązania kryzysu zadłużenia. Podobny pogląd wyraziła też agencji Fitch uznając, że wyniki szczytu nie są wyczerpującą odpowiedzią na kryzys.

Powrót obaw o przyszłość Strefy Euro, w tym strach przed cięciem ratingów poszczególnych państw, jak również ucieczka inwestorów od ryzyka, odcisnęła silne piętno na notowaniach złotego. Kurs USD/PLN wzrósł do 4,4629 zł, a EUR/PLN do 4,5666 zł. Obie pary pokonały maksima z listopada br. Dolar w ciągu ostatnich trzech dni podrożał o 21 gr i był najdroższy od czerwca 2010 roku. Euro w tym czasie podrożało o 10 gr i ostatni raz tak drogie było w czerwcu 2009 roku.

Obserwowane od ostatniego czwartku mocne osłabienie polskiej waluty może zwrócić uwagę Narodowego Banku Polskiego, który przed tygodniem zapowiedział interwencje w momentach destabilizacji. Jednak, bez przynajmniej chwilowej poprawy nastrojów na rynkach globalnych, takie próby umocnienia złotego nie mogą się udać.

We wtorek złoty w dalszym ciągu będzie pozostawał pod wpływem nastrojów na rynkach finansowych. Marginalny wpływ na jego notowania będą miały publikowane tego dnia dane z Polski o inflacji CPI w listopadzie (prognoza: 4,4% R/R) i saldzie rachunku bieżącego w październiku (prognoza: -1,84 mld EUR). Znacznie większy wpływ będzie miał publikacja indeksu instytut ZEW, danych o sprzedaży detalicznej w USA, czy też wieczorny komunikat po posiedzeniu Rezerwy Federalnej.

Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump nie chce bessy?

Trump nie chce bessy?

2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Żaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA

Ryzyko recesji w USA

2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Frank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka

Kij i marchewka

2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Prezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Umocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Lepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.