Data dodania: 2007-11-20 (16:02)
Oczy inwestorów podczas wtorkowej sesji pozostawały utkwione na słabnącym dolarze. Wystarczyły poranne, niepotwierdzone pogłoski o nadzwyczajnym posiedzeniu FED, aby dolar uległ dalszej przecenie wobec euro i franka szwajcarskiego.
Kurs EUR/USD ustawił kolejne maksimum przekraczając barierę 1,4800. Notowania USD/CHF spadły na historyczne dno osiągając dzienne minimum na poziomie 1,1070.
Deprecjacji dolara nie powstrzymały dane z USA o liczbie rozpoczętych nowych inwestycji budowlanych. Ich wzrost w okresie pomiędzy wrześniem a październikiem wyniósł 3,3 proc. O ponad 6 proc. spadła natomiast liczba wydanych pozwoleń na budowę. Sam wzrost liczby noworozpoczętych budów jest pierwszym takim zjawiskiem od czterech miesięcy. Spadek liczby pozwoleń na budowę do poziomu 1,178 mln jest najniższą taką wartością od lipca 1993 r. i on najbardziej przemówił do inwestorów wyprzedających dolara.
Fundamentalna niechęć wobec dolara, która ujawniała się szczególnie dzisiaj to prawdopodobnie wynik ostatnich wypowiedzi władz chińskich i efekt weekendowego spotkania państw OPEC. Chiny ponownie wyraziły niepokój z powodu spadku dolara. Premier Wen Jiabao w przemówieniu w Singapurze stwierdził, że coraz trudniej jest zarządzać rezerwą walutową Chin. Jej wartość znajduje się pod niespotykaną dotąd presją spadkową. Chiński premier zabrał głos w tym samym czasie, kiedy wysocy rangą politycy odpowiedzialni za finanse opowiedzieli się za wzmocnieniem dolara po szczycie grupy 20 w RPA. Na spotkaniu Państw władz OPEC w Rijadzie pojawiały się z kolei opinie, że należałoby odejść od wyrażania cen ropy wyłącznie w USD, a powiązać cenę baryłki ropy z koszykiem walut. Do tego coraz więcej mówi się, że Państwa, których kurs walutowy jest powiązany wyłącznie z dolarem mają zamiar zmieniać politykę kursową wprowadzając do niej koszyk walutowy. To wszystko w rezultacie musi oznaczać zmniejszenie rezerw w dolarze, co skutkuje jego zwiększoną podażą na rynkach globalnych.
Słabnący dolar nie wpływa na wzmocnienie złotego. Kurs EUR/PLN konsolidował dzisiaj na wysokich poziomach 3,68-3,69. Notowania USD/PLN zniżkowały do poziomu 2,4850. Wyprzedaż na giełdzie i rynku obligacji pozbawia inwestorów argumentów do zakupu złotego. Możliwe, że kolejne dni przyniosą dalszy wzrost kursu EUR/PLN do poziomu 3,70.
Deprecjacji dolara nie powstrzymały dane z USA o liczbie rozpoczętych nowych inwestycji budowlanych. Ich wzrost w okresie pomiędzy wrześniem a październikiem wyniósł 3,3 proc. O ponad 6 proc. spadła natomiast liczba wydanych pozwoleń na budowę. Sam wzrost liczby noworozpoczętych budów jest pierwszym takim zjawiskiem od czterech miesięcy. Spadek liczby pozwoleń na budowę do poziomu 1,178 mln jest najniższą taką wartością od lipca 1993 r. i on najbardziej przemówił do inwestorów wyprzedających dolara.
Fundamentalna niechęć wobec dolara, która ujawniała się szczególnie dzisiaj to prawdopodobnie wynik ostatnich wypowiedzi władz chińskich i efekt weekendowego spotkania państw OPEC. Chiny ponownie wyraziły niepokój z powodu spadku dolara. Premier Wen Jiabao w przemówieniu w Singapurze stwierdził, że coraz trudniej jest zarządzać rezerwą walutową Chin. Jej wartość znajduje się pod niespotykaną dotąd presją spadkową. Chiński premier zabrał głos w tym samym czasie, kiedy wysocy rangą politycy odpowiedzialni za finanse opowiedzieli się za wzmocnieniem dolara po szczycie grupy 20 w RPA. Na spotkaniu Państw władz OPEC w Rijadzie pojawiały się z kolei opinie, że należałoby odejść od wyrażania cen ropy wyłącznie w USD, a powiązać cenę baryłki ropy z koszykiem walut. Do tego coraz więcej mówi się, że Państwa, których kurs walutowy jest powiązany wyłącznie z dolarem mają zamiar zmieniać politykę kursową wprowadzając do niej koszyk walutowy. To wszystko w rezultacie musi oznaczać zmniejszenie rezerw w dolarze, co skutkuje jego zwiększoną podażą na rynkach globalnych.
Słabnący dolar nie wpływa na wzmocnienie złotego. Kurs EUR/PLN konsolidował dzisiaj na wysokich poziomach 3,68-3,69. Notowania USD/PLN zniżkowały do poziomu 2,4850. Wyprzedaż na giełdzie i rynku obligacji pozbawia inwestorów argumentów do zakupu złotego. Możliwe, że kolejne dni przyniosą dalszy wzrost kursu EUR/PLN do poziomu 3,70.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
09:11 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.









