Data dodania: 2011-12-08 (11:31)
W trakcie wczorajszej sesji złoty nieznacznie zyskał notując wzrost wartości: o 0.23% wobec euro, 0.46% w zestawieniu z dolarem. Jednocześnie polska waluta symbolicznie straciła (-0.04%) w przypadku pary CHF/PLN.
Na próżno doszukiwać się większej reakcji złotego na decyzję RPP, ponieważ polskiej walucie ciążyły przede wszystkim pogarszające się nastroje na rynku, gdzie negatywne komentarze niemieckich decydentów wpływały na wycenę wspólnej waluty. Dowodem tego był wzrost rentowności polskich obligacji 10-letnich na rynku wtórnym do 5.898%.
Rada polityki pieniężnej po dwudniowym posiedzeniu postanowiła nie zmieniać stopy procentowej pozostawiając ją na dotychczasowym poziomie 4.5%. Decyzja ta była powszechnie oczekiwana przez rynek. Komentarz po decyzji był w podobnym tonie jak w przypadku informacji po wcześniejszym posiedzeniu. Prezes NBP Marek Belka zaznaczył, iż Rada uważa, że w średnim terminie inflacja (aktualnie CPI za październik – 4,30% r/r) powinna powrócić w ramy celu inflacyjnego 2,50% r/r (dopuszczalny zakres wahań +/- 1,00%), stąd też nie widzi potrzeby aktualnego podwyższenia stopy referencyjnej. Decyzja ta była powszechnie oczekiwana z uwagi na fakt, iż ostatnie odczyty makroekonomiczne dla gospodarki polskiej i przede wszystkim europejskiej wykazują symptomy lekkiego spowolnienia, a wzrost tonu jastrzębiej polityki monetarnej wraz z zacieśnianiem polityki fiskalnej niewątpliwie zaciążyłoby na dynamice. Dodał jednak, iż w przypadku pogorszenia się perspektyw w przyszłości rada nie wyklucza takiej możliwości. Podobna sugestia miała miejsce po posiedzeniu 9 listopada, jednak tym razem w ocenie budżetu państwa na rok 2012r. Marek Belka zaznaczył, iż zakładana inflacja (założenia makroekonomiczne budżetu) na poziomie 2,80% może być wyższa. Wpisuje się to oczekiwany schemat, iż Rada zdecyduje się na zmianę stopy referencyjnej najprawdopodobniej dopiero w II kw. 2012r. W dniu 13.12.2011r. poznamy odczyt inflacyjny za listopad, w przypadku wzrostu wskaźnika do prognozowanego poziomu 4,40% r/r możemy spodziewać się zaostrzenia retoryki niektórych członków rady odnośnie możliwych podwyżek stóp. Jednocześnie w komunikacie po posiedzeniu nie padło żadne zdanie dotyczące możliwego rozluźnienia polityki monetarnej w przyszłości. Zapewne powodem tego jest aktualna słaba wycena złotego na rynku oraz potencjalne dalsze interwencje NBP przed końcem roku. Ponadto decyzja o obniżce stóp byłaby realna dopiero w momencie silnego umocnienia się złotego na rynku ,połączonego ze spadkiem dynamiki wzrostu gospodarczego w okolice projekcji NBP - 3,00% PKB lub niżej.
Prezes NBP w trakcie konferencji po posiedzeniu RPP podjął również temat interwencji NBP na ryku złotego. Marek Belka ponownie zaznaczył, iż celem działań banku centralnego na rynku nie jest utrzymanie określonego kursu, lecz stabilizacja notowań polskiej waluty. Od września na rynku walutowym miały miejsce cztery interwencje, jednak kwoty wykorzystane w tym celu najpewniej nie były duże, ponieważ złagodziły jedynie trend spadkowy na złotym. Zdaje się to potwierdzać wypowiedź prezesa NBP, który zaznaczył, iż aktualna polityka będzie kontynuowana.
W dniu dzisiejszym poznamy również decyzje EBC w zakresie poziomu stopy procentowej. Powszechnie oczekuje się obniżki stóp o 25pb do poziomu 1,00%. Realizacja takiego scenariusza teoretycznie w średnim okresie powinna przyczynić się do umocnienia złotego na rynku. Wzrost dysparytetu pomiędzy stopami procentowymi powinien podnieść atrakcyjność polskiej waluty w oczach inwestorów.
Rada polityki pieniężnej po dwudniowym posiedzeniu postanowiła nie zmieniać stopy procentowej pozostawiając ją na dotychczasowym poziomie 4.5%. Decyzja ta była powszechnie oczekiwana przez rynek. Komentarz po decyzji był w podobnym tonie jak w przypadku informacji po wcześniejszym posiedzeniu. Prezes NBP Marek Belka zaznaczył, iż Rada uważa, że w średnim terminie inflacja (aktualnie CPI za październik – 4,30% r/r) powinna powrócić w ramy celu inflacyjnego 2,50% r/r (dopuszczalny zakres wahań +/- 1,00%), stąd też nie widzi potrzeby aktualnego podwyższenia stopy referencyjnej. Decyzja ta była powszechnie oczekiwana z uwagi na fakt, iż ostatnie odczyty makroekonomiczne dla gospodarki polskiej i przede wszystkim europejskiej wykazują symptomy lekkiego spowolnienia, a wzrost tonu jastrzębiej polityki monetarnej wraz z zacieśnianiem polityki fiskalnej niewątpliwie zaciążyłoby na dynamice. Dodał jednak, iż w przypadku pogorszenia się perspektyw w przyszłości rada nie wyklucza takiej możliwości. Podobna sugestia miała miejsce po posiedzeniu 9 listopada, jednak tym razem w ocenie budżetu państwa na rok 2012r. Marek Belka zaznaczył, iż zakładana inflacja (założenia makroekonomiczne budżetu) na poziomie 2,80% może być wyższa. Wpisuje się to oczekiwany schemat, iż Rada zdecyduje się na zmianę stopy referencyjnej najprawdopodobniej dopiero w II kw. 2012r. W dniu 13.12.2011r. poznamy odczyt inflacyjny za listopad, w przypadku wzrostu wskaźnika do prognozowanego poziomu 4,40% r/r możemy spodziewać się zaostrzenia retoryki niektórych członków rady odnośnie możliwych podwyżek stóp. Jednocześnie w komunikacie po posiedzeniu nie padło żadne zdanie dotyczące możliwego rozluźnienia polityki monetarnej w przyszłości. Zapewne powodem tego jest aktualna słaba wycena złotego na rynku oraz potencjalne dalsze interwencje NBP przed końcem roku. Ponadto decyzja o obniżce stóp byłaby realna dopiero w momencie silnego umocnienia się złotego na rynku ,połączonego ze spadkiem dynamiki wzrostu gospodarczego w okolice projekcji NBP - 3,00% PKB lub niżej.
Prezes NBP w trakcie konferencji po posiedzeniu RPP podjął również temat interwencji NBP na ryku złotego. Marek Belka ponownie zaznaczył, iż celem działań banku centralnego na rynku nie jest utrzymanie określonego kursu, lecz stabilizacja notowań polskiej waluty. Od września na rynku walutowym miały miejsce cztery interwencje, jednak kwoty wykorzystane w tym celu najpewniej nie były duże, ponieważ złagodziły jedynie trend spadkowy na złotym. Zdaje się to potwierdzać wypowiedź prezesa NBP, który zaznaczył, iż aktualna polityka będzie kontynuowana.
W dniu dzisiejszym poznamy również decyzje EBC w zakresie poziomu stopy procentowej. Powszechnie oczekuje się obniżki stóp o 25pb do poziomu 1,00%. Realizacja takiego scenariusza teoretycznie w średnim okresie powinna przyczynić się do umocnienia złotego na rynku. Wzrost dysparytetu pomiędzy stopami procentowymi powinien podnieść atrakcyjność polskiej waluty w oczach inwestorów.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.