Kolejne puste deklaracje oraz greckie deja vu

Kolejne puste deklaracje oraz greckie deja vu
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2011-11-30 (09:49)

Standard & Poor's Ratings Services wprowadził wczoraj nowe kryteria oceny banków, rewidując jednocześnie oceny wiarygodności kredytowej 37 największych instytucji finansowych na świecie. W tej grupie znalazł się m.in. Goldman Sachs, Bank of America, Merrill Lynch i Citigroup, których ratingi zostały obniżone do A- z dotychczasowych A.

Jak również HSBC, Bank of New York Mellon i Wells Fargo (rating został obcięty do A+ z AA-) oraz Barclays i UBS (cięcie ratingu do A z A+). Wczoraj wspominaliśmy, że prawdopodobnie dwudniowe spotkanie ministrów finansów strefy euro nie przyniesie większych rozstrzygnięć. Choć dziś przed nami drugi dzień spotkania, tym razem ministrów finansów całej UE, to już wczoraj ministrowie finansów strefy euro zgodzili się na wypłatę Grecji 8 mld EUR w ramach 6 transzy pomocy finansowej przyznanej temu krajowi. Decyzja ta była oczekiwana przez rynek. 5,8 mld euro z tej kwoty dadzą w formie kredytu kraje strefy euro, natomiast reszta pochodzić będzie z MFW. Transza wchodzi w skład wcześniejszego programu pomocy dla Aten z roku 2010. Miejmy nadzieję, że zapewnienia pisemne gabinetu Lucasa Papademosa, dotyczące reform, nie skończą tak jak deklaracje rządu Papandreou. Zaskoczeniem może być kolejna zmiana wysokości lewarowania EFSF. Tym razem mówimy o zmniejszeniu wcześniej ustalonej kwoty 1 bln euro, bez podania nowej konkretnej wartości.
Wczoraj przed południem kurs EUR/USD, zgodnie z naszymi przewidywaniami, wybił się ponad linię trendu spadkowego, był to jednak jedynie fałszywy sygnał kupna, gdyż godzinę później powróciliśmy do rangeu konsolidacyjnego. Dziś rano eurodolar pogłębia spadki, testując wsparcie na poziomie 1,3260. Wydaje się, że w oczekiwaniu na dzisiejsze wiadomości z areny politycznej strefy euro, kurs EUR/USD będzie poruszał się w zakresie 1,3250 – 1,3360.

W ostatnich dwóch tygodniach środa jest dniem kiedy następuje najwięcej odczytów danych makroekonomicznych. Przed południem czeka nas seria danych z Europy. Rano poznaliśmy już odczyty dynamiki sprzedaży detalicznej, która w październiku w relacji rocznej wyniosła -0,4 proc. O godzinie 10:00 czekają nas bardzo istotne dane z Polski dotyczące dynamiki PKB w III kwartale. Rynek oczekuje spadku do około 4 proc., co jest zgodne również z naszymi prognozami. Po godzinie 11:00 także wstępny odczyt inflacji HICP w strefie euro (konsensus 3 proc.). Po południu czeka nas seria odczytów za Oceanem. Najważniejszy wydaje się raport ADP dotyczący sytuacji na rynku pracy w USA, a który stanowi istotny wskaźnik wyprzedzenia dla danych ogłaszanych dwa dni później przez Departament Pracy USA. Rynki liczą na 20 tysięczną zmianę zatrudnienia do poziomu 130 tys. Dziś także indeks Chicago PMI w listopadzie, liczba podpisanych umów kupna domów oraz cotygodniowa zmiana zapasów paliw. O godzinie 20:00 Fed przedstawi także Beżową Księgę.

W środę rano złoty spadł do nowego najsłabszego poziomu wobec euro od 29 miesięcy (4,5560). Wydaje się, że ponowne osłabienie złotego, spowodowane zostało informacjami S&P o obniżce ratingu bankom. Dodatkowo złotemu nie sprzyja końcówka miesiąca, kiedy to obserwujemy wzmożony zakup obcych walut przez importerów oraz osoby spłacające swoje zadłużenia w euro czy franku szwajcarskim. Ewentualny brak interwencji NBP na rynku, może dziś pozostawić złotego pod silnym wpływem informacji z rynków globalnych. Ostatnie tygodnie pokazały jednak znikomą reakcję kursu na te dobre informacje płynące z rynku oraz przereagowywanie w przypadku tych złych. Na wykresie dziennym kursu EUR/PLN zaczyna nam się tworzyć niebezpiecznie wyglądająca hiperbola, która może wywindować kurs w perspektywie średnioterminowej pod opory z marca 2009 (okolice 4,71), choć na drodze stoi istotny opór w postaci poziomu 4,60. Kurs USD/PLN również odnotowuje ruch powrotny do ostatnich oporów. Chwilę po pierwszym dzwonku w Europie za jednego dolara trzeba było zapłacić 3,42 zł. Silnym oporem dziś może okazać się poziom 3,4370 (listopadowe maksimum).

Źródło: Mariusz Zielonka, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?

Nic się nie dzieje?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.