Szczyt niezdecydowania

Szczyt niezdecydowania
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2011-10-24 (10:08)

W piątek wieczorem dotarły do nas pozytywne sygnały, kiedy to ministrowie finansów strefy euro zaakceptowali wypłatę kolejnej transzy pomocowej dla Grecji. Tym samym duże nadzieje inwestorów związane były z niedzielnym szczytem przywódców państw Unii Europejskiej.

Niestety spotkanie nie przyniosło konkretnych odpowiedzi, na żadne z pytań nurtujący inwestorów a dotyczących m.in. przedstawienia planu rozwiązania kryzysu zadłużeniowego strefy Euro. W tym kontekście środowy szczyt europejskich przywódców będzie decydujący. Powinny na nim zapaść rozstrzygnięcia zarówno w jaki sposób wzmocnić siłę EFSF, jak i jakie straty ostatecznie poniesie sektor prywatny na greckich papierach skarbowych. Konsensus w tej pierwszej sprawie jest bliższy po tym, jak w niedzielę, wobec oporu Niemiec, prezydent Francji Nicolas Sarkozy wycofał się z forsowanej przez siebie koncepcji przekształcenia EFSF w bank. Na horyzoncie powoli wyłania się także konsensusu w sprawie udziału sektora prywatnego w drugim pakiecie pomocowym dla Grecji. Banki, które w lipcu wynegocjowały dobrowolny udział z poziomem start na greckich papierach skarbowych na poziomie 21 proc., w niedzielę zaproponowały, żeby było to 40 proc. Sugestie płynące ze strony głównie niemieckich polityków to poziom 50 proc. W sobotę nieoficjalnie mówiło się także o porozumieniu w sprawie podniesienia wskaźnika płynności do poziomu 9 proc. przy sięgającym 100-110 mld euro dokapitalizowaniu banków. Wcześniej spekulowano, że mogą to być kwoty rzędu 80-100 mld euro. Jednakże dopóki nie zostanie wypracowane pełne porozumienie między głównymi zainteresowanymi czyli Niemcami i Francją rynek nie powinien oczekiwać podania konkretnych liczb. Dziś rano kurs eurodolara, po piątkowym wzroście, ponownie zwyżkuje, testując tym samym opór na poziomie 1,3950. Jeśli przebicie poziomu 1,39 okaże się wiarygodne, to kolejnym istotnym poziomem jest 1,40, który wyznacza linia 61,80 proc. zniesienia Fibonacciego sierpniowego trendu spadkowego. Wzrost odnotowujemy także w kursie GBP/USD, który o poranku testował opory z początku września na poziomie 1,60. Impulsem do dalszych wzrostów mogą się dziś okazać lepsze od prognoz dane makroekonomiczne, które napłyną do nas głównie ze strefy euro. W dzisiejszym kalendarzu najważniejsze są odczyty wstępnych PMI właśnie dla strefy euro (o godzinie 9.58, konsensus dla przemysłu to 48 pkt., dla usług 48,8 pkt.) Dziś w nocy czasu polskiego poznaliśmy już dane dotyczące handlu zagranicznego Japonii, który wypadł zdecydowanie powyżej oczekiwań. We wrześniu bilans wynosił 300,4 mld JPY, rynek oczekiwał 199 mld JPY. W nocy opublikowane zostały również dane z Chin. Po sierpniowym spadku do 49,9 pkt., we wrześniu PMI dla tamtejszego przemysłu podskoczył do 51,1 pkt., sygnalizując powrót do poprawy sytuacji. O godzinie 9:30 poznaliśmy odczyty wstępne wskaźnika PMI dla przemysłu i usług w Niemczech. Odczyt PMI dla przemysłu na poziomie 48,9 pkt sugeruje spadek aktywności sektora przemysłowego, co w kontekście ostatnio odnotowywanych spadków m.in. indeksu Ifo oraz indeksu ZEW zdaje się potwierdzać nasze przypuszczenia o ewentualnym wejściu niemieckiej gospodarki w recesję. Z kolei wyższy od oczekiwań okazał się PMI dla usług, który odnotował wartość 52,1 pkt., podczas gdy rynek oczekiwał 49,7 pkt. Determinantem zachowań inwestorów i panujących nastrojów, w nadchodzących tygodniu powinien być raport o PKB z USA (czwartek).

Na rodzimym rynku kalendarz makroekonomiczny nie przewiduje dziś żadnych odczytów, w tym kontekście złoty pozostanie pod silnym wpływem rynków bazowych. Polskie pary walutowe po raz kolejny nie zdołały na trwale pokonać istotnych poziomów oporu odpowiednio 3,20 dla USD/PLN oraz 4,40 dla EUR/PLN. Kurs EUR/PLN rozpoczął dzień od silnej korekty czwartkowych wzrostów, testując tym samym wsparcie na poziomie 4,3360, zaś kurs USD/PLN zniżkował dziś rano do 3,1150. Tym samym aktualne pozostałe szerokie zakresy wahań 3,09 – 3,20 dla USD/PLN oraz 4,27 – 4,40 dla EUR/PLN. Biorąc pod uwagę ewentualną poprawę nastrojów, w kolejnych dniach możemy być świadkami powrotu w kierunku dolnych ograniczeń zakresów wahań. Jednak do póki nie zostaną one trwale pokonane należy cały czas mieć na uwadze, że dominujący pozostaje trend wzrostowy.

Źródło: Mariusz Zielonka, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump nie chce bessy?

Trump nie chce bessy?

12:37 Raport DM BOŚ z rynku walut
Żaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA

Ryzyko recesji w USA

12:35 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

09:15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Frank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka

Kij i marchewka

09:06 Poranny komentarz walutowy XTB
Prezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Umocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Lepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.