Data dodania: 2007-11-14 (18:49)
Przebieg dnia dzisiejszego potwierdza sporą niepewność, jaka wciąż panuje na rynkach akcyjnych. Pomimo sporych wzrostów na giełdach w USA i w Azji rynki w Europie dość nerwowo zareagowały na kolejne doniesienia banków na temat strat poniesionych w wyniku załamania się rynku kredytów hipotecznych w USA.
Tym razem ofiara stał się brytyjski bank HSBC, który poinformował o zawiązaniu rezerwy w wysokości 3,4 mld. USD na ryzyko utraty wartości instrumentów związanych z tym właśnie rynkiem. Informacje te zaszkodziły giełdom, które od samego rana zyskiwały na wartości, jednak wydaje się, że inwestorzy informacje te wykorzystali jako pretekst.
Na rynku walutowym znów dominowała niechęć do amerykańskiej waluty, choć największe straty z głównych walut poniósł dziś brytyjski funt, gdyż dzisiejsze dane makro otwierają drogę do obniżek stóp procentowych w Wielkiej Brytanii. Poprawa nastrojów na rynkach akcyjnych napędzała dziś carry trade, przez co na wartości tracił jen, a w zamian zyskiwały waluty krajów wschodzących, zwłaszcza o wysokich stopach procentowych. Złotówka natomiast pozostawała dziś w zasadzie niewzruszona w okolicach poziomów obserwowanych już niemal od tygodnia, a więc w okolicach 2,48 w przypadku USDPLN oraz w rejonie 3,64 na wykresie EURPLN.
Zgodnie z oczekiwaniami rynek eurodolara w dalszym ciągu poszukuje kierunku, a niepewność inwestorów, co do tego, czy ostatnie spadki w rejon 1,3520 oznaczają koniec korekty czy też czeka nas jeszcze jedna spadkowa fala zwiększyły znaczenie lepszego od oczekiwań wyniku tempa wzrostu PKB w Strefie Euro. Otóż w październiku gospodarka Eurolandu rozwijała się w tempie 2,6% r/r podczas gdy szacunki rynku mówiły o 2,5% dynamice gospodarki. Taki wynik pomógł kursowi EURUSD pokonać rejon 1,4680, gdzie znajdował się kluczowy poziom oporu, co otworzyło drogę do dalszych wzrostów. W rezultacie EURUSD otarł się dziś o poziom 1,4720, jednak rynkowi zabrakło siły by na dłużej utrzymać ten kurs powyżej 1,47. Po godzinie 17 EURUSD powrócił w rejon 1,4680, co zdejmuje nieco presji na wzrosty, jednak o realnych szansach na dalsze spadki można będzie mówić dopiero po spadku poniżej 1,4660. Potwierdzeniem siły korekty będzie następnie spadek poniżej 1,4635, a przełamanie okolic 1,4570 otworzy drogę w rejon 1,4520.
Na rynku walutowym znów dominowała niechęć do amerykańskiej waluty, choć największe straty z głównych walut poniósł dziś brytyjski funt, gdyż dzisiejsze dane makro otwierają drogę do obniżek stóp procentowych w Wielkiej Brytanii. Poprawa nastrojów na rynkach akcyjnych napędzała dziś carry trade, przez co na wartości tracił jen, a w zamian zyskiwały waluty krajów wschodzących, zwłaszcza o wysokich stopach procentowych. Złotówka natomiast pozostawała dziś w zasadzie niewzruszona w okolicach poziomów obserwowanych już niemal od tygodnia, a więc w okolicach 2,48 w przypadku USDPLN oraz w rejonie 3,64 na wykresie EURPLN.
Zgodnie z oczekiwaniami rynek eurodolara w dalszym ciągu poszukuje kierunku, a niepewność inwestorów, co do tego, czy ostatnie spadki w rejon 1,3520 oznaczają koniec korekty czy też czeka nas jeszcze jedna spadkowa fala zwiększyły znaczenie lepszego od oczekiwań wyniku tempa wzrostu PKB w Strefie Euro. Otóż w październiku gospodarka Eurolandu rozwijała się w tempie 2,6% r/r podczas gdy szacunki rynku mówiły o 2,5% dynamice gospodarki. Taki wynik pomógł kursowi EURUSD pokonać rejon 1,4680, gdzie znajdował się kluczowy poziom oporu, co otworzyło drogę do dalszych wzrostów. W rezultacie EURUSD otarł się dziś o poziom 1,4720, jednak rynkowi zabrakło siły by na dłużej utrzymać ten kurs powyżej 1,47. Po godzinie 17 EURUSD powrócił w rejon 1,4680, co zdejmuje nieco presji na wzrosty, jednak o realnych szansach na dalsze spadki można będzie mówić dopiero po spadku poniżej 1,4660. Potwierdzeniem siły korekty będzie następnie spadek poniżej 1,4635, a przełamanie okolic 1,4570 otworzy drogę w rejon 1,4520.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.









