Złoty traci przez wybory?

Złoty traci przez wybory?
Komentarz do rynku złotego X-Trade Brokers
Data dodania: 2011-09-21 (15:33)

Polska waluta nie przestaje tracić na wartości. W środę kurs USD/PLN wzrósł do 3,2446 zł, natomiast EUR/PLN wspiął się do 4,4282 zł. Obecnie dolar jest najdroższy od lipca 2010 roku, a wspólna waluta od lipca 2009 roku. Brak potencjalnych oporów na wykresach i negatywny sentyment do złotego sugerują, że może on dalej tracić na wartości.

Inwestorzy pozbywają się polskiej waluty w reakcji na utrzymującą się niepewność na rynkach globalnych, co ma swe źródła przede wszystkim w obawach o przyszłość Strefy Euro, która nie może poradzić sobie z kryzysem zadłużenia. Nie bez znaczenia są też powszechnie już sygnały spowolnia w światowej gospodarce, co doskonale zilustrowała, dokonana wczoraj przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, korekta prognoz wzrostu gospodarczego na lata 2011-2012. I tak prognoza PKB dla USA na 2012 rok została obniżona do 1,8% z 2,7%, dla Strefy Euro do 1,1% z 1,7%, dla Niemiec do 1,3% z 2%, a dla Polski do 3% z 3,6%. Utrzymująca się awersja do ryzyka nie tłumaczy jednak aż tak silnej przeceny złotego. Również dlatego, że fundamentalnie sytuacja polskiej gospodarki, a więc i waluty, jest znacznie lepsza niż wielu innych.

Tak silnej wyprzedaży, jakie rynek doświadcza w ostatnich tygodniach, nie tłumaczy też równie gwałtowne osłabienie forinta. Jest ono spowodowane czynnikami lokalnymi. Węgierski parlament przyjął ustawę umożliwiającą jednorazową spłatę kredytów walutowych po preferencyjnym kursie, znacznie niższym od rynkowego. W opinii tamtejszego banku centralnego, może to prowadzić do destabilizacji sektora bankowego. Rozciąganie na Polskę ryzyka związanego z sytuacją na Węgrzech, wydaje się mało prawdopodobnym powodem słabości złotego.

Sytuacja na rodzimym rynku walutowym może zastanawiać tym bardziej, że publikowano ostatnio dane makroekonomiczne, powinny złotego raczej wspierać, niż pogłębiać jego przecenę. Sierpniowe raporty o inflacji CPI, PPI oraz miary inflacji bazowej, pokazywały wyższy od prognoz wzrost cen, co zmniejsza szanse na szybkie obniżki stóp procentowych przez RPP. Zaskakujący wzrost rocznej dynamiki produkcji przemysłowej o 8,1%, wobec oczekiwanych 3,9%, sugeruje natomiast, że spowolnienie nie jest aż tak silne jak wielu zakładało.

Co w takim razie stoi za przeceną złotego? Jeżeli wykluczyć celową grę na jego osłabienie, to jednym z tropów są zbliżające się wybory parlamentarne w Polsce. Przy czym to bardziej pretekst niż powód. Spadająca od miesięcy sondażowa różnica pomiędzy Platformą Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością (6 pp obecnie wobec 16 pp przed pół roku), może przy systematycznym sondażowym niedoszacowaniu tej drugiej partii, zapowiadać jej zwycięstwo w wyborach. To potencjalny czynnik ryzyka. O ile w latach prosperity egzotyczna koalicja PiS-Samooobrona-LPR nie budziła większych emocji, to w sytuacji spowolnienia wzrostu gospodarczego i ciągnącego się kryzysu w Strefie Euro, gdy największą wartością jest niskie zadłużenie kraju, powrót do władzy PiS może być odbierany z pewnymi obawami. Inwestorzy mogą się obawiać ryzykownych inicjatyw, na wzór tych podejmowanych przez rząd Orbana na Węgrzech (PiS już zapowiedział wprowadzenie podatku bankowego). Takim ryzykiem związanym z wyborami jest też ewentualny brak stabilnej większości, co wykluczy przeprowadzenie koniecznych reform po wyborach i najprawdopodobniej przyniesie obniżkę ratingu Polski.

Jeszcze innym, znacznie prostszym wytłumaczeniem dużej słabości złotego, jest analiza techniczna. Brak oporów na wykresach dolara i euro, jednoznacznie wskazuje na dalsze ich umocnienie. Inwestorzy podążają za tymi wskazaniami, podbijając kursy obu walut.

O godzinie 13:38 kurs USD/PLN testował poziom 3,2390 zł, EUR/PLN 4,4250 zł, a CHF/PLN 3,6247 zł.

Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

10:26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

10:26 Poranny komentarz walutowy XTB
Umocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

10:25 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Lepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?

Trump planuje stan wyjątkowy?

2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku

Dolar dominuje na rynku

2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Chociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza

Dolar nie odpuszcza

2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją

Spółki technologiczne pod presją

2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.