Czekamy na piątek

Czekamy na piątek
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-08-24 (11:36)

Wczorajsze wieczorne informacje o trzęsieniu ziemi na północno-wschodnim wybrzeżu USA nie miały większego znaczenia dla rynków finansowych. Duży optymizm widoczny był na Wall Street, która zakończyła handel sporymi wzrostami indeksów – to też przełożyło się na waluty – nieco osłabił się dolar, kosztem pozostałych.

Tłumaczono to optymizmem płynącym z wcześniejszych nieco lepszych od oczekiwanych odczytów PMI z Chin i strefy euro – zignorowano natomiast słaby odczyt indeksu ZEW z Niemiec (widać, że rynek chce go zweryfikować przez dzisiejsze Ifo), a także gorszą sprzedaż domów na rynku pierwotnym w USA w lipcu. W tym ostatnim przypadku wydaje się, że rynek „powinien” jednak bardziej martwić się o sytuację na rynku nieruchomości. Powód? Nasilając się spekulacje wokół kondycji Bank of America, który chociażby wg. Guardiana, będzie w najbliższym czasie zmuszony do dokonania bardzo dużych odpisów na złe kredyty hipoteczne. Pojawiają się plotki, iż w kolejce do jego przejęcia już ustawił się JP Morgan. W każdym razie to może wywołać nową falę zamieszania w sektorze bankowym, który i tak w ostatnich tygodniach nie ma najlepszej „prasy” ze względu na obawy o kondycję europejskich instytucji. Tym samym warto uważniej monitorować ten czynnik.

Wczoraj wieczorem kanclerz Merkel na spotkaniu ze swoją frakcją polityczną CDU/CSU stanowczo odrzuciła krytykę pod adresem prowadzonej polityki, negatywnie ustosunkowując się też do wcześniejszych słów Ursuli von der Leyen (minister pracy w swoim rządzie), której zdaniem kraje przekazujące pomoc finansową innym członkom strefy euro, mają prawo do żądania dodatkowych zabezpieczeń. Zresztą polityczne zamieszanie w tym temacie zaczyna narastać – Holandia i Austria, które wcześniej były typowane, jako kraje, które chciałyby pójść śladem Finlandii, która wynegocjowała sobie dodatkowe porozumienie z Grecją, teraz próbują „dyplomatycznie” podważyć jego słuszność na zasadzie „albo wszyscy, albo nikt”. Tymczasem premier Finlandii zagroził wczoraj, że jego kraj wycofa się z pomocy dla Grecji, jeżeli nie otrzyma dodatkowych gwarancji. Te tematy na razie pozostają w cieniu rynkowych wydarzeń, ale najpewniej będą miały większe znaczenie we wrześniu, kiedy to zaczną się pojawiać polityczne trudności z szybkim wdrożeniem ustaleń przyjętych na euro-szczycie z 21 lipca b.r.

Dzisiaj rano agencja Moody’s zdecydowała się obniżyć rating Japonii o jeden poziom do „Aa3”, ale zmieniła jego perspektywę z negatywnej na stabilną. To echo umieszczenia ratingu tego kraju na liście obserwacyjnej, co stało się jeszcze w maju. Moody’s wytknął duże zadłużenie, ale przede wszystkim niestabilność polityczną – zbyt częste zmiany rządów, zdaniem analityków, nie pozwalają na wdrożenie długoterminowej, skutecznej polityki fiskalnej. Jen nie zareagował jednak na tą informację. Widać, że teraz bardziej liczy się to, kiedy MOF/BOJ zdecydują się na interwencję na rynku jena (dzisiaj minister finansów zapowiedział tylko kolejne preferencyjne kredyty na 100 mld USD dla japońskiej gospodarki), a także to jaki będzie skład nowego gabinetu (dotychczasowy ma się rozwiązać w końcu sierpnia).
Co dzisiaj wydarzy się na rynkach? Na razie jest dość stabilnie, widać, że rynki czekają na piątkowe wystąpienie szefa FED, chociaż pojawia się coraz więcej sceptycznych głosów, iż Ben Bernanke nie zapowie dodatkowego skupu aktywów (QE3). Dzisiaj kluczowe będą dane z Niemiec (indeks Ifo), a także popołudniowe odczyty z USA (zamówienia na dobra trwałego użytku) – więcej o ich wpływie, a także o naszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, które poznamy o godz. 10:00, piszę w subiektywnym kalendarzu wydarzeń.

EUR/PLN: Wczoraj po rynku krążyły plotki o większej aktywności banku BGK na rynku, chociaż nie doprowadziła ona do trwałego naruszenia okolic 4,14 i testu okolic 4,12 (wczoraj rano zwracałem uwagę, iż może to być dość trudne). Dzisiaj rano złoty oscyluje wokół 4,15. Wydaje się, że na rynku mogą pojawiać się większe obawy związane ze słabszymi odczytami danych makro, które poznamy dzisiaj, a także niepewność, co do piątkowego wystąpienia szefa FED. To powinno sprawić, iż dzisiaj EUR/PLN zakończy handel w strefie 4,16-4,18. Tym samym rejon 4,14 nabierze znaczenia, jako silne wsparcie.

USD/PLN: Wczoraj nie udało się zejść poniżej strefy 2,85-2,86, która pozostaje wyraźnym wsparciem. Dzisiaj rynek wrócił ponad poziom 2,88 i wydaje się, że będzie celować w 2,90, który może zostać naruszony w przypadku wyraźniejszego spadku na EUR/USD. Celem na kolejne dni – koniec tygodnia – mogą stać się okolice 2,93-2,94.

EUR/USD: Wprawdzie wczoraj rejon wsparcia na 1,4350 pozostał niezagrożony, a w kolejnych godzinach rynek powrócił ponad 1,44. Mocny opór to też okolice 1,4450 i nie wydaje się, aby miały one zostać dzisiaj naruszone. Zwłaszcza, że po godz. 9:30 wróciliśmy w okolice 1,44. Jeżeli dzisiejsze dane makro będą słabsze, to może dojść do próby złamania okolic 1,4350. Wtedy otworzy się przestrzeń do spadku w stronę 1,4260-1,4300, co potwierdzałoby oczekiwanie na słabe zakończenie tygodnia (rozczarowanie po piątkowym wystąpieniu szefa FED).

GBP/USD: Wczorajsza próba ataku na poziom 1,6550 była udana, ale rynek nie zdołał długo utrzymać zdobyczy – wieczorem wróciliśmy poniżej 1,65. To pokazuje, że podaż na „kablu” zaczyna pomału zdobywać przewagę. Dzisiaj możliwa będzie próba złamania wsparcia na 1,6430-50, co otworzyłoby drogę do zejścia w strefę 1,6250-1,6330 do końca tygodnia.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?

Nic się nie dzieje?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują

Rynki nie panikują

2025-06-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Sytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.pl
Pracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?

Co dalej z jenem japońskim?

2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTB
Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?