Data dodania: 2007-08-03 (11:58)
W dniu wczorajszym obserwowaliśmy kontynuację odrabiania strat na rynkach giełdowych a zatem uspokojenie sytuacji nastąpiło także na rynku walutowym. Widać jednak, że inwestorzy nie są gotowi do szybkiego powrotu na rynek akcji, gdyż tempo wzrostu cen akcji spadło i rynek kilkakrotnie walczył z silną presją.
Odreagowanie także natrafiało na trudności na rynku walutowym, szczególnie na rynkach wschodzących, które umacniają się bardzo powoli i na carry-trade’ach, które wprawdzie mają się nieco lepiej, lecz dość duża zmienność pozostała. Ceny opcji, szczególnie na crossach jena, są obecnie nadal relatywnie wysokie, co świadczy o wysokim poziomie niepewności i obaw o możliwość kontynuacji umocnienia japońskiej waluty. Dolar natomiast jest relatywnie stabilny. Przyczyn jest według nas kilka, jednak główną jest po prostu oczekiwanie na dane makro. Silne wahania w ostatnich dniach zmniejszyły chęć do podejmowania ryzyka i inwestorzy nie są chętni otwierać pozycje przed danymi NFP. Z tego względu mogli zaczekać z reakcją na ostatnie istotne wydarzenia i publikacje. Uważamy, że gdy poznamy ilość nowych miejsc pracy rynek zacznie wyceniać ogólną sytuację, jaka rysuje się po mijającym tygodniu. Główne negatywne dla dolara punkty to: cała afera z kredytami subprime w dłuższym terminie pogorszy warunki finansowe dla amerykańskich przedsiębiorstw i konsumentów, co spowolni wzrost gospodarczy; stopy procentowe na długu rządowym będą utrzymywać się na niższych poziomach, gdyż inwestorzy będą lokować tam kapitał, który systematycznie będą wycofywać z rynków aktywów o wyższym ryzyku (kredytowym), dane makro nie są najlepsze a mogą się jeszcze istotnie pogorszyć, szczególnie z sektora przemysłowego i na rynku pracy. Raport ADP pokazał prawdopodobny wzrost ilości nowych miejsc pracy tylko o 48k. Zazwyczaj pierwsze raport NFP się istotnie różni, jednak rynek zauważył, że po jednej lub dwóch rewizjach dane te są dużo bliższe wskazaniu NFP. Zatem nawet jeśli raport NFP będzie bliski 125k to rynek będzie oczekiwał rewizji w dół. Jeśli giełda będzie kontynuować odrabianie strat to warunki do osłabienia USD będą idealne.
EURPLN
Sytuacja na złotym jest bardzo stabilna, inwestorzy wyraźnie reagują tylko na informacje i wydarzenia na rynkach zagranicznych. Kluczowe znaczenie ma oczywiście jen i kondycja rynków akcji. Wczoraj pisaliśmy, że dobrym poziomem do sprzedaży na obecną chwilę zdaje się być okolica 3.7980/3.80, niestety rynek aż tak wysoko nie doszedł, jednak ten poziom jest nadal aktualny. Celem jest teraz przełamanie 3.78. Zarówno umocnienie, jak i osłabienie złotego determinowane jest przez rynek akcji, jednak wyraźnie można zabsorbować relatywną siłę złotego w stosunku do innych podobnych walut i determinację inwestorów do zakupu naszej waluty na wszystkich chwilowych osłabieniach.
EURUSD
Oprócz negatywnych dla dolara czynników opisanych w wstępie raportu należy także wziąć pod uwagę czynniki następujące: rynek w naszej opinii nie zareagował dostatecznie na raport ISM, jeden z najważniejszych raportów makroekonomicznych, który był dość słaby (podobnie jak wiele danych w ostatnich tygodniach), nie zareagował też na fakt, że ECB potwierdził, że we wrześniu lub październiku podniesie stopy procentowe – przyczyną może być niedaleka odległość w czasie od danych NFP. Nawet dobre dane NFP mogą być istotnie zrewidowane. Uważamy zatem, że po publikacji, pod warunkiem, że nie będzie bardzo zaskakująca, dolar mimo wszystko się osłabi. Sytuacja techniczna nie jest jasna, dolar znajduje się w trójkącie blisko jednej z linii trendu, średniej 50-dniowej i 38.2% zniesienia fali wzrostowej z 1.3260 do 1.3850 Do linii trendu długoterminowego jest jeszcze spora odległość, lecz analiza fundamentalna sugeruje raczej odbicie już z obecnych poziomów. Spadek EURUSD, jeśli taki nastąpi powinien zatrzymać się w okolicy 1.3575, wzrosty natomiast nie powinny natrafić na opory aż do 1.38.
GBPUSD
GBPUSD przetestował w dniu wczorajszym linię poprowadzoną po ostatnich maksimach przebiegającą na poziomie 2,0340, jednak w dalszym ciągu pozostajemy w szerokim zakresie wahań 2,0220-2,0376. Podtrzymujemy naszą opinię, iż obecna sytuacja techniczna będzie sprzyjała dalszym wzrostom, jeśli opór wynikający z lokalnego maksimum z 31 lipca a także 41,4% zniesienia ostatniej fali spadkowej z poziomu 2,0657 zostanie naruszony. Dziś zapoznamy się z indeksem PMI z sektora usług. Wyższy niż oczekiwano odczyt indeksu PMI z sektora produkcyjnego wskazuje, że i dzisiaj może spodziewać się lepszych danych dla funta. Sądzimy, że kurs powinien pozostać dość stabilny do czasu publikacji danych z rynku pracy w USA. Ostatnich kilka dni było bardzo spokojnych na rynku, funtdolar pozostawał w szerokim zakresie konsolidacji, tak więc dzisiejszy dzień może zaowocować silniejszym ruchem i wykrystalizować obecną sytuacje techniczną. Dość istotne wsparcie to obecnie rejon 2,0280.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami USDJJPY kontynuowął powolny ruch wzrostowy w okolice 119,50. W dalszym ciągu znajdujemy się blisko lokalnego maksimum na poziomie 119,49. Sytuacja na rynku akcji uspokoiła się nieco, z kolei rynki wschodzace nieco umocniły się, co przyczyniło się do dalszego oslabienia jena. Sądzimy, że oslabienie jena powyżej poziomu wynikajacego z 41,4% ostaniej fali spadkowej oraz test 119,50 zmieniłby obecną sytuacje techniczną na korzyść krótkich pozycji w jenie. Jak na razie jednak dopuszczamy możliwość jeszcze jendej fali umocnienia się japońskiej waluty. Dzisiejsza publikacja danych NFP powinna rozwiać nasze wątpliowści. Dość istotne wsparcie widzielibysmy na poziomie 118,70.
EURPLN
Sytuacja na złotym jest bardzo stabilna, inwestorzy wyraźnie reagują tylko na informacje i wydarzenia na rynkach zagranicznych. Kluczowe znaczenie ma oczywiście jen i kondycja rynków akcji. Wczoraj pisaliśmy, że dobrym poziomem do sprzedaży na obecną chwilę zdaje się być okolica 3.7980/3.80, niestety rynek aż tak wysoko nie doszedł, jednak ten poziom jest nadal aktualny. Celem jest teraz przełamanie 3.78. Zarówno umocnienie, jak i osłabienie złotego determinowane jest przez rynek akcji, jednak wyraźnie można zabsorbować relatywną siłę złotego w stosunku do innych podobnych walut i determinację inwestorów do zakupu naszej waluty na wszystkich chwilowych osłabieniach.
EURUSD
Oprócz negatywnych dla dolara czynników opisanych w wstępie raportu należy także wziąć pod uwagę czynniki następujące: rynek w naszej opinii nie zareagował dostatecznie na raport ISM, jeden z najważniejszych raportów makroekonomicznych, który był dość słaby (podobnie jak wiele danych w ostatnich tygodniach), nie zareagował też na fakt, że ECB potwierdził, że we wrześniu lub październiku podniesie stopy procentowe – przyczyną może być niedaleka odległość w czasie od danych NFP. Nawet dobre dane NFP mogą być istotnie zrewidowane. Uważamy zatem, że po publikacji, pod warunkiem, że nie będzie bardzo zaskakująca, dolar mimo wszystko się osłabi. Sytuacja techniczna nie jest jasna, dolar znajduje się w trójkącie blisko jednej z linii trendu, średniej 50-dniowej i 38.2% zniesienia fali wzrostowej z 1.3260 do 1.3850 Do linii trendu długoterminowego jest jeszcze spora odległość, lecz analiza fundamentalna sugeruje raczej odbicie już z obecnych poziomów. Spadek EURUSD, jeśli taki nastąpi powinien zatrzymać się w okolicy 1.3575, wzrosty natomiast nie powinny natrafić na opory aż do 1.38.
GBPUSD
GBPUSD przetestował w dniu wczorajszym linię poprowadzoną po ostatnich maksimach przebiegającą na poziomie 2,0340, jednak w dalszym ciągu pozostajemy w szerokim zakresie wahań 2,0220-2,0376. Podtrzymujemy naszą opinię, iż obecna sytuacja techniczna będzie sprzyjała dalszym wzrostom, jeśli opór wynikający z lokalnego maksimum z 31 lipca a także 41,4% zniesienia ostatniej fali spadkowej z poziomu 2,0657 zostanie naruszony. Dziś zapoznamy się z indeksem PMI z sektora usług. Wyższy niż oczekiwano odczyt indeksu PMI z sektora produkcyjnego wskazuje, że i dzisiaj może spodziewać się lepszych danych dla funta. Sądzimy, że kurs powinien pozostać dość stabilny do czasu publikacji danych z rynku pracy w USA. Ostatnich kilka dni było bardzo spokojnych na rynku, funtdolar pozostawał w szerokim zakresie konsolidacji, tak więc dzisiejszy dzień może zaowocować silniejszym ruchem i wykrystalizować obecną sytuacje techniczną. Dość istotne wsparcie to obecnie rejon 2,0280.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami USDJJPY kontynuowął powolny ruch wzrostowy w okolice 119,50. W dalszym ciągu znajdujemy się blisko lokalnego maksimum na poziomie 119,49. Sytuacja na rynku akcji uspokoiła się nieco, z kolei rynki wschodzace nieco umocniły się, co przyczyniło się do dalszego oslabienia jena. Sądzimy, że oslabienie jena powyżej poziomu wynikajacego z 41,4% ostaniej fali spadkowej oraz test 119,50 zmieniłby obecną sytuacje techniczną na korzyść krótkich pozycji w jenie. Jak na razie jednak dopuszczamy możliwość jeszcze jendej fali umocnienia się japońskiej waluty. Dzisiejsza publikacja danych NFP powinna rozwiać nasze wątpliowści. Dość istotne wsparcie widzielibysmy na poziomie 118,70.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar cofa się na szerokim rynku
16:52 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe, lepsze dane z USA nie zredukowały oczekiwań, co do grudniowej obniżki stóp przez FED - te wzrosły do 85 proc. Z kolei do końca 2025 r. rynek widzi już spadek stóp o 89 punktów baz. Zbliżamy się, zatem do bariery 100 punktów baz. i niewykluczone, że ją przekroczymy. Piątkowe dane Departamentu Pracy pokazały, że gospodarka ma się dobrze, ale nie były na tyle rewelacyjne, aby dać nowe argumenty za tym, że FED może wstrzymać się z kolejnymi obniżkami stóp, które zresztą są umiarkowane (o 25 punktów baz.).
Ryzyko polityczne we Francji
2024-12-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNa rynkach panuje relatywny spokój. SP500 wyznaczył nowy, 55 już historyczny rekord w tym roku zyskując zaledwie 0,05 proc. W Europie DAX zdołał pokonać psychologiczny poziom 2000 pkt. i dziś „otworzył się” z lekką luką wzrostową. Francuski benchmark też odrabia straty ale jego położenie jest zdecydowanie gorsze. W Europie tematem numer jeden wciąż polityka kraju nad Sekwaną. Dziś odbędzie się głosowanie nad wotum nieufności dla aktualnie sprawującego władzę rządu. Wydarzenia w Korei Południowej wprowadziły nieco awersji do ryzyka na azjatyckiej środowej sesji ale w żaden sposób nie wpływają na nastroje na Starym Kontynencie.
Niespokojnie we Francji, Gruzji i Korei Południowej
2024-12-04 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczął się ostatni miesiąc tego roku. Często na rynkach obserwujemy statystyczny efekt, czyli tzw. „Rajd Świętego Mikołaja”. Choć miesiąc zaczął się całkiem nieźle, to pod względem geopolitycznym jest bardzo niespokojnie. We Francji rekordowy deficyt budżetowy doprowadził do niepokojów i podważania działania rządu i prezydenta. W Gruzji rząd zdecydował się na zawieszenie negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską, co doprowadziło do ogromnego niezadowolenia społeczeństwa i rozpoczęcia demonstracji.
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.