Jeszcze lepiej wypadł sektor prywatny, który wygenerował 159 tys. nowych miejsc pracy. Zaskakująco dobre dane nie przełożyły się jednak na silne wzrosty na amerykańskich giełdach. Po czwartkowej zwyżce w piątek inwestorzy zdecydowali się na realizację zysków, co zniwelowało pozytywny wpływ danych z rynku pracy i w efekcie główne indeksy zakończyły dzień na nieznacznych plusach. Indeks Dow Jones wzrósł o 0,08 proc., S&P 500 o 0,39 proc., a technologiczny Nasdaq zyskał 0,06 proc. Piątkowa publikacja nie powinna póki co zmienić planów Fed dotyczących stymulowania gospodarki. Dopiero trwała poprawa na rynku pracy USA, czyli systematyczny wzrost zatrudnienia o około 200 tys. etatów miesięcznie prawdopodobnie przełożyłaby się na wycofywanie się Fed z działań stymulacyjnych. Jak na razie scenariuszem bazowym pozostają wzrosty na światowych giełdach napędzane tanim kapitałem.

Wciąż przewagę pozytywnych nastrojów obserwować można na rynkach azjatyckich. Tokijski indeks Nikkei 225 zyskał 1,11 proc. Po bardzo udanym tygodniu na plusie zdołał również zakończyć dzień indeks giełdy w Hong Kongu, który wzrósł dzisiaj o 0,35 proc. Działania stymulacyjne ze strony Fed wpływają również pozytywnie na nastroje wśród azjatyckich inwestorów.

Na początku dzisiejszej sesji na giełdach europejskich przeważały umiarkowane spadki. W tym tygodniu z danych makro warto zwrócić uwagę na publikację dynamiki produkcji przemysłowej z gospodarek Eurolandu oraz odczyt dynamiki PKB strefy euro za trzeci kwartał, a także PKB samej gospodarki niemieckiej, która pozytywnie zaskoczyła ostatnim razem inwestorów. Z kolei jutro będzie miał miejsce debiut GPW na warszawskim parkiecie, co z pewnością przyciągnie uwagę wielu inwestorów.

Źródło: Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.