Data dodania: 2010-04-09 (16:43)
Mało istotnych danych: Kończący się tydzień nie przyniósł zbyt dużej ilości danych makro. Pozytywnie zaskoczyły odczyty indeksów ISM oraz PMI dla sektora usługowego. W pierwszym przypadku wartość indeksu wyniosła 55,4 pkt (oczekiwano 54 pkt), a w drugim 54,1 pkt (spodziewano się 53,7 pkt).
Znacznie lepszy od prognoz okazał się również indeks podpisanych umów kupna domów w USA, który wzrósł aż o 8,2% m/m, choć oczekiwano, że spadnie o 0,1% m/m.
Więcej wniosków o zasiłki
Nieco słabiej wypadły natomiast dane z amerykańskiego rynku pracy oraz ostateczny odczyt dynamiki PKB za IV kw. w Strefie Euro. Liczba wniosków o zasiłek niespodziewanie wzrosła do 460 tys., a inwestorzy spodziewali się jej spadku do 435 tys. Natomiast dynamika PKB została zrewidowana lekko w dół z -2,1% r/r do -2,2%. Bez zmian natomiast pozostały stopy procentowe w Strefie Euro, ale informacja ta nie wywołała większej reakcji rynku walutowego.
Ponownie Grecja
Sporo niepewności wśród inwestorów wywołały wiadomości o potencjalnej możliwości negocjowania przez Grecję warunków pomocy finansowej ustalonych pod koniec marca na szczycie unijnym. Podobno warunki stawiane przez MFW są tak restrykcyjne, że Grecy wolą zrezygnować z pieniędzy Funduszu, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Aprecjacja dolara
Ten tydzień zdecydowanie należał do waluty amerykańskiej. Przez większość czasu zyskiwała ona stopniowo na wartości, a kurs EUR/USD zdołał wrócić w okolice niedawnego minimum w pobliżu poziomu 1,3270. Dopiero pod koniec tygodnia pojawiła się korekta i ostatecznie para EUR/USD znajdowała się w pobliżu 1,3430.
Za mocny złoty
W ostatnich dniach z polskiej gospodarki nie napływały żadne dane makroekonomiczne. Pojawiały się natomiast wypowiedzi ze strony niektórych członków RPP oraz pracowników Ministerstwa Finansów, którzy mówili o zagrożeniu jakim jest dla polskiej gospodarki silny złoty. Przez krótką chwilę można było odnieść wrażenie, że Ministerstwo próbuje w ten sposób dokonać interwencji słownej, ale wszelkie wątpliwości zniknęły, gdy w piątek NBP interweniował na rynku walutowym kupując euro.
Interwencja NBP
Umacniający się na świecie dolar powodował wzrosty kursu USD/PLN. Każdego dnia para ta znajdowała się coraz wyżej, aż w końcu przetestowała poziom 2,90. Z kolei para EUR/PLN zachowywała się przeciwnie, ponieważ jej kurs osiągał nowe minima. Najniższy poziom jaki udało się osiągnąć to 3,8250. Jednak piątkowa interwencja NBP osłabiła naszą walutę, przez co pod koniec ostatniej sesji europejskiej kurs USD/PLN znajdował się w okolicy 2,8830, a EUR/PLN 3,8750.
Więcej wniosków o zasiłki
Nieco słabiej wypadły natomiast dane z amerykańskiego rynku pracy oraz ostateczny odczyt dynamiki PKB za IV kw. w Strefie Euro. Liczba wniosków o zasiłek niespodziewanie wzrosła do 460 tys., a inwestorzy spodziewali się jej spadku do 435 tys. Natomiast dynamika PKB została zrewidowana lekko w dół z -2,1% r/r do -2,2%. Bez zmian natomiast pozostały stopy procentowe w Strefie Euro, ale informacja ta nie wywołała większej reakcji rynku walutowego.
Ponownie Grecja
Sporo niepewności wśród inwestorów wywołały wiadomości o potencjalnej możliwości negocjowania przez Grecję warunków pomocy finansowej ustalonych pod koniec marca na szczycie unijnym. Podobno warunki stawiane przez MFW są tak restrykcyjne, że Grecy wolą zrezygnować z pieniędzy Funduszu, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Aprecjacja dolara
Ten tydzień zdecydowanie należał do waluty amerykańskiej. Przez większość czasu zyskiwała ona stopniowo na wartości, a kurs EUR/USD zdołał wrócić w okolice niedawnego minimum w pobliżu poziomu 1,3270. Dopiero pod koniec tygodnia pojawiła się korekta i ostatecznie para EUR/USD znajdowała się w pobliżu 1,3430.
Za mocny złoty
W ostatnich dniach z polskiej gospodarki nie napływały żadne dane makroekonomiczne. Pojawiały się natomiast wypowiedzi ze strony niektórych członków RPP oraz pracowników Ministerstwa Finansów, którzy mówili o zagrożeniu jakim jest dla polskiej gospodarki silny złoty. Przez krótką chwilę można było odnieść wrażenie, że Ministerstwo próbuje w ten sposób dokonać interwencji słownej, ale wszelkie wątpliwości zniknęły, gdy w piątek NBP interweniował na rynku walutowym kupując euro.
Interwencja NBP
Umacniający się na świecie dolar powodował wzrosty kursu USD/PLN. Każdego dnia para ta znajdowała się coraz wyżej, aż w końcu przetestowała poziom 2,90. Z kolei para EUR/PLN zachowywała się przeciwnie, ponieważ jej kurs osiągał nowe minima. Najniższy poziom jaki udało się osiągnąć to 3,8250. Jednak piątkowa interwencja NBP osłabiła naszą walutę, przez co pod koniec ostatniej sesji europejskiej kurs USD/PLN znajdował się w okolicy 2,8830, a EUR/PLN 3,8750.
Źródło: Dariusz Pilich, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.