Poranne osłabienie złotego

Poranne osłabienie złotego
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2010-04-08 (11:11)

Złoty rozpoczął dzisiejszą sesję od lekkiego osłabienia względem euro, poziom 3,8600 PLN za EUR powinien jednak powstrzymać silniejszy ruch wzrostowy. Deprecjacji podlegają również pozostałe waluty naszego regionu.

Najsilniej względem euro traci na wartości forint węgierski. Wpływ na to mają jednak dużo słabsze od oczekiwań dane o bilansie handlowym z Węgier. Saldo bilansu wykazało wprawdzie w lutym nadwyżkę na poziomie 373,6 mln euro, prognozowano natomiast wynik na poziomie +505,0 mln EUR.

Dynamicznej zwyżce podlegają natomiast notowania USD/PLN – kurs tej pary walutowej wzrósł dziś rano ponad wartość 2,8900. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 2,9000 PLN za USD. Bardzo stabilnie od początku miesiąca zachowują się notowania CHF/PLN – kurs nie wychodzi praktycznie poza przedział 2,6600 – 2,6900. Przyczynia się do tego stabilizacja notowań EUR/CHF oraz konsolidacja kursu EUR/PLN.

Złoty pozostaje relatywnie odporny na pogorszenie nastrojów na europejskim rynku, związane z nową falą obaw o przyszłość finansowo – gospodarczą Grecji. Różnica pomiędzy oprocentowaniem greckich i niemieckich obligacji wzrosła wczoraj ponad poziom 400 pb – stanowi on najwyższą wartość od momentu wprowadzenia euro. Świadczy to o wzroście awersji do ryzyka wśród inwestorów na Starym Kontynencie. Znajduje to wyraz w spadkach głównych indeksów giełdowych na europejskich parkietach. Prawdopodobnie zniżka na giełdach stoi bezpośrednio za porannym osłabieniem polskiej waluty.

Wczoraj w notowaniach EUR/USD zrealizowała się formacja głowy z ramionami – kurs tej pary walutowej spadł do 1,3330. Po osiągnięciu tego poziomu obserwowaliśmy chwilowe odreagowanie do 1,3380. Dzisiaj jednak wartość euro względem dolara znajduje się już poniżej wczorajszych dołków. Zniżka z ostatnich godzin potwierdza potencjał kursu EUR/USD do dalszych spadków. Najbliższym celem dla notowań tej pary walutowej powinien być poziom 1,3270, czyli tegoroczne minima. Jeśli powiodą się próby ich przebicia, przed eurodolarem otworzy się droga do spadku nawet do poziomu 1,3000.
Obecnie notowaniom euro względem dolara ponownie szkodzi „sprawa grecka”. Inwestorzy odwracają się od aktywów związanych z tym krajem, co pośrednio uderza też w europejską walutę. Dopóki z Grecji nie zaczną napływać pierwsze oznaki skuteczności działań, zmierzających do ograniczenia ogromnego deficytu, kwestia ta może tworzyć presję spadkową w notowaniach EUR/USD.

Dzisiaj zostaną przedstawione decyzje Banku Anglii oraz Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. Obie instytucje powinny pozostawić koszt pieniądza na dotychczasowym poziomie. Trudno również oczekiwać, by z ich strony padły sugestie odnośnie rychłego zacieśnienia polityki pieniężnej. Wielka Brytania, jak i niektóre mniejsze państwa strefy euro zmagają się z ogromnymi deficytami fiskalnymi. Ewentualna podwyżka stóp procentowych bardzo utrudniłaby tę walkę. Nieco istotniejsze od w zasadzie przesądzonych już decyzji w sprawie wysokości kosztu pieniądza będą oficjalne komentarze do tych decyzji. Jednak również w ich przypadku trudno będzie o większe zaskoczenie. Bank Anglii będzie prawdopodobnie wstrzymywał się jakimikolwiek bardziej zdecydowanymi działaniami w oczekiwaniu na wyniki majowych wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii. W przypadku komunikatu ECB, który zostanie przedstawiony na konferencji prasowej z udziałem prezesa tej instytucji, większy wpływ na rynek mogą mieć tylko ewentualne opinie na temat sytuacji w Grecji.
W trakcie dzisiejszej sesji poznamy również odczyty kilku interesujących wskaźników. O godz. 10.30 z Wielkiej Brytanii zostanie przedstawiona lutowa dynamika produkcji przemysłowej. Tradycyjnie publikacja tego wskaźnika może przynieść większą reakcję notowań funta. Oprócz tego poznamy kilka danych ze strefy euro – m.in. dynamikę sprzedaży detalicznej z całego Eurolandu oraz produkcję przemysłową z Niemiec. Dane te mogą mieć niewielki wpływ na kurs EUR/USD.

Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?

Co Japończycy zrobią z jenem?

2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Usługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach

Odbicie na indeksach

2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach

Japoński jen na 34-letnich minimach

2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.