
Data dodania: 2010-04-07 (11:21)
Wczoraj wieczorem grecki premier przyznał, iż trudno będzie mu pożyczać pieniądze przy rentownościach papierów przekraczających 7 procent, ale odrzucił sugestie, jakoby szykował się do przedstawienia prośby o pomoc finansową.
Oczywiście zaprzeczył medialnym pogłoskom, jakoby warunki stawiane przez MFW były trudne do spełnienia, a Grecja dążyła do zmiany ustaleń przyjętych na unijnym szczycie w końcu marca. Inwestorzy zareagowali jednak dość panicznie – rentowności długoterminowych greckich obligacji wzrosły do najwyższych poziomów od czasu wejścia tego kraju do strefy euro, podobnie stało się z CDS’ami. Czy Grecja stoi na progu bankructwa? Tego nie można teraz powiedzieć, ale niewątpliwie nie jest łatwo, gdyż w ciągu najbliższych tygodni trzeba będzie pozyskać ponad 20 mld EUR na spłatę dotychczasowego zadłużenia. Z kolei bogaci Grecy zaczynają szukać możliwości wyprowadzenia swoich oszczędności zagranicę (doniesienia brytyjskiego Daily Telegraph).
W efekcie euro nadal pozostaje pod presją i w tym tygodniu możliwy jest test ostatniego minimum na 1,3265 (EUR/USD), a nawet jego naruszenie. Zwłaszcza, jeżeli jutro szef ECB powie kilka „gorzkich słów” na temat sytuacji w Atenach. W ostatnich godzinach notowania EUR/USD pozostały jednak stabilne – to po części wynik biernej postawy FED w kwestii przyszłych podwyżek stóp procentowych, jak wynika z publikacji wczorajszych zapisek z posiedzenia FOMC z 16 marca. Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, iż istotne dane makroekonomiczne napłynęły dopiero później. Tym samym ważniejsze mogą okazać się dzisiejsze słowa Bena Bernanke wypowiedziane w Dallas o godz. 19.30. Mogą one wyraźniej wesprzeć dolara (choć wcale nie muszą). Poza tym warto będzie zwrócić uwagę na publikowane o godz. 11:00 prognozy OECD dla krajów grupy G-7.
W kraju złoty pozostaje stabilny wokół 3,83 zł za euro. Dzisiaj warto będzie zwrócić uwagę na aukcję 2-letnich obligacji OK1012, która jeżeli spotka się z dużym popytem, to może stanowić dodatkowe wsparcie dla złotego. Pewnym ograniczeniem mogą być jednak obawy związane z wieczornym wystąpieniem szefa FED. Nie zmienia to jednak faktu, iż w średnim terminie test rejonów 3,78-3,80 zł za euro, nadal pozostaje dość prawdopodobny. Coraz więcej uczestników rynku zwraca też uwagę na pozytywny wpływ planowanej na najbliższe tygodnie oferty PZU, która może przyciągnąć nowy zagraniczny kapitał.
EUR/PLN: Trend spadkowy nadal się utrzymuje. Widać jednak pewną próbę jego wyhamowania przed wsparciem na 3,82. Jego waga nie jest jednak zbyt duża. Stąd też docelowo możemy zobaczyć test 3,78-3,80. Dzienny MACD dał sygnał sprzedaży. Silny opór to rejon 3,85.
USD/PLN: Oporem jest poziom 2,88, chociaż może on być w tym tygodniu nieznacznie naruszony, jeżeli spadki na EUR/USD przyspieszą. Silne wsparcie to rejon 2,83-2,84.
EUR/USD: Naruszenie 1,3380 staje się faktem – notowania nie zdołały w ciągu kolejnych godzin na trwałe wrócić powyżej tego poziomu. Stąd też celem pozostają okolice 1,3265. Dzienny MACD jest bliski wygenerowania sygnału sprzedaży. W krótkim terminie naruszenie 1,3350 przyspieszy ruch w dół, chociaż wskaźniki na wykresie 4-godzinowym stają się sugerować, iż nie dojdzie do tego w kilku najbliższych godzinach. W silnym trendzie spadkowym mogą jednak generować błędne sygnały.
GBP/USD: Wsparcie na 1,5160 zostało wprawdzie wczoraj naruszone, ale nie na długo. W efekcie później notowania funta zawróciły wyraźnie w górę i doszły do wskazywanych 1,5250, a nawet wyżej. Biorąc jednak pod uwagę, iż jutro swoją decyzję ogłosi Bank Anglii, a także obawy związane z wynikiem majowych wyborów parlamentarnych, wydaje się, że GBP/USD może w najbliższych dniach wyraźniej naruszyć w dół poziom 1,5160. Scenariusz wyjścia powyżej 1,5330 jest mniej prawdopodobny.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
W efekcie euro nadal pozostaje pod presją i w tym tygodniu możliwy jest test ostatniego minimum na 1,3265 (EUR/USD), a nawet jego naruszenie. Zwłaszcza, jeżeli jutro szef ECB powie kilka „gorzkich słów” na temat sytuacji w Atenach. W ostatnich godzinach notowania EUR/USD pozostały jednak stabilne – to po części wynik biernej postawy FED w kwestii przyszłych podwyżek stóp procentowych, jak wynika z publikacji wczorajszych zapisek z posiedzenia FOMC z 16 marca. Trzeba jednak wziąć poprawkę na to, iż istotne dane makroekonomiczne napłynęły dopiero później. Tym samym ważniejsze mogą okazać się dzisiejsze słowa Bena Bernanke wypowiedziane w Dallas o godz. 19.30. Mogą one wyraźniej wesprzeć dolara (choć wcale nie muszą). Poza tym warto będzie zwrócić uwagę na publikowane o godz. 11:00 prognozy OECD dla krajów grupy G-7.
W kraju złoty pozostaje stabilny wokół 3,83 zł za euro. Dzisiaj warto będzie zwrócić uwagę na aukcję 2-letnich obligacji OK1012, która jeżeli spotka się z dużym popytem, to może stanowić dodatkowe wsparcie dla złotego. Pewnym ograniczeniem mogą być jednak obawy związane z wieczornym wystąpieniem szefa FED. Nie zmienia to jednak faktu, iż w średnim terminie test rejonów 3,78-3,80 zł za euro, nadal pozostaje dość prawdopodobny. Coraz więcej uczestników rynku zwraca też uwagę na pozytywny wpływ planowanej na najbliższe tygodnie oferty PZU, która może przyciągnąć nowy zagraniczny kapitał.
EUR/PLN: Trend spadkowy nadal się utrzymuje. Widać jednak pewną próbę jego wyhamowania przed wsparciem na 3,82. Jego waga nie jest jednak zbyt duża. Stąd też docelowo możemy zobaczyć test 3,78-3,80. Dzienny MACD dał sygnał sprzedaży. Silny opór to rejon 3,85.
USD/PLN: Oporem jest poziom 2,88, chociaż może on być w tym tygodniu nieznacznie naruszony, jeżeli spadki na EUR/USD przyspieszą. Silne wsparcie to rejon 2,83-2,84.
EUR/USD: Naruszenie 1,3380 staje się faktem – notowania nie zdołały w ciągu kolejnych godzin na trwałe wrócić powyżej tego poziomu. Stąd też celem pozostają okolice 1,3265. Dzienny MACD jest bliski wygenerowania sygnału sprzedaży. W krótkim terminie naruszenie 1,3350 przyspieszy ruch w dół, chociaż wskaźniki na wykresie 4-godzinowym stają się sugerować, iż nie dojdzie do tego w kilku najbliższych godzinach. W silnym trendzie spadkowym mogą jednak generować błędne sygnały.
GBP/USD: Wsparcie na 1,5160 zostało wprawdzie wczoraj naruszone, ale nie na długo. W efekcie później notowania funta zawróciły wyraźnie w górę i doszły do wskazywanych 1,5250, a nawet wyżej. Biorąc jednak pod uwagę, iż jutro swoją decyzję ogłosi Bank Anglii, a także obawy związane z wynikiem majowych wyborów parlamentarnych, wydaje się, że GBP/USD może w najbliższych dniach wyraźniej naruszyć w dół poziom 1,5160. Scenariusz wyjścia powyżej 1,5330 jest mniej prawdopodobny.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
09:37 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.