
Data dodania: 2010-04-02 (12:48)
Przede wszystkim mamy nadzieję, że wczorajsze wzrosty na giełdach nie okażą się prima aprilisowym żartem :). Od dłuższego czasu widoczne jest, że indeksy mają problem z kontynuacją trendu, jednak podaż pozostaje bierna, co przekłada się na bardzo wąski zakres handlu.
Dzisiaj giełdy są zamknięte, co oznacza, że reakcja na dane NFP nastąpi w poniedziałek, chociaż rynek terminowy będzie miał okazję zareagować już dzisiaj. Nie przywiązywalibyśmy większej wagi do tej dzisiejszej reakcji, gdyż rynek będzie bardzo płytki. Niemniej jednak ewentualna kontynuacja wzrostów i wybicie powyżej ostatnich szczytów zostanie przyjęte z entuzjazmem w poniedziałek i pomoże podtrzymać pozytywny sentyment. Warto zwrócić uwagę na silną wyprzedaż na spółkach technologicznych w drugiej połowie wczorajszej sesji. Po wysokim otwarciu i chwilowym przebiciu szczytu przy 1976 notowania indeksu Nasdaq100 obniżyły się o blisko 40 punktów. Traktowalibyśmy to narazie jako realizację zysków przed końcem tygodnia, wzmocnioną dodatkowo ze względu na dzisiejszą publikację payrollsów. Patrząc z nieco szerszej perspektywy widać, że rynek jest mocno wykupiony po blisko 2 miesiącach wzrostów w 13 miesięcznym trendzie głównym. Ciekawostką jest to, że od dołka zanotowanego w listopadzie 2009 indeks największych spółek technologicznych wzrósł o prawie dokładnie tyle samo, co w pierwszej fazie poprzedniej hossy (2002-2004), czyli około 95%. Wtedy wzrosty trwały około 15 miesięcy licząc od dołka w październiku 2002 do szczytu w styczniu 2004. Obecnie wzrosty trwają już 16 miesięcy licząc od dołka w listopadzie i 13 licząc od drugiego dna w marcu. Zakładając, że jesteśmy w trzecim impulsie wzrostowym (5-tka Elliota), rynek może w pewnym momencie gwałtownie zawrócić.
EURPLN
Złoty umacniał się w pierwszej połowie wczorajszego dnia handlu, ale zejście poniżej 3,84 na EURPLN okazało się chwilowe. W sesji amerykańskiej rozpoczęła się realizacja zysków, ale o ograniczonym zasięgu. Dzisiaj handel odbywa się w pobliżu naruszonego wczoraj minimum trendu 3,85. Rynek będzie dzisiaj płytki, co może wyolbrzymić reakcję po publikacji danych z USA. Możliwy jest przelot nawet o 3-4 grosze w przypadku silnej reakcji eurodolara. Alternatywnie handel będzie odbywał się w wąskim zakresie do końca dnia i nic się nie wydarzy (ale wszyscy chcą akcji prawda? :))
EURUSD
Eurodolar kontynuował wczoraj ruch wzrostowy przebijając się przez opór przy 1,3540. Tendencja aprecjacji euro powinna być kontynuowana przy okazji publikacji dzisiejszych danych NFP, przynajmniej w pierwszej reakcji. Sądzimy, że rynek przetestuje kolejny opór przy 1,3607 w najbliższym czasie. Przy ograniczonej płynności możliwy jest dość silny impuls. Przypominamy, że najistotniejsze dla rynku będą dane skorygowane o czynniki jednorazowe, które w tym miesiące mocno wpłyną na odczyt. Dlatego m.in. pierwsza reakcja może okazać się fałszywa.
USDJPY
Jen pozostaje pod presją sprzedających. Sprzyja temu przede wszystkim niska awersja do ryzyka oraz oczekiwania na utrzymanie niskich stóp procentowych przez Bank Japonii. Spadki na jenie mogą wynikać też z obawy o sytuację fiskalną Japonii, która ma największą relację długu publicznego do PKB wśród państw rozwniętych. Na USDJPY notowania podeszły pod 94. Trend wzrostowy powinien być kontynuowany w średnim terminie, a jego celem będzie poziom 97. W krótkim terminie możliwa jest korekta w kierunku 93. Na eurojenie obserwujemy dzisiaj niewielką koretką ostatnich silnych wzrostów. Ze względu na spore wykupienie możliwa jest głębsza realizacja zysków.
EURPLN
Złoty umacniał się w pierwszej połowie wczorajszego dnia handlu, ale zejście poniżej 3,84 na EURPLN okazało się chwilowe. W sesji amerykańskiej rozpoczęła się realizacja zysków, ale o ograniczonym zasięgu. Dzisiaj handel odbywa się w pobliżu naruszonego wczoraj minimum trendu 3,85. Rynek będzie dzisiaj płytki, co może wyolbrzymić reakcję po publikacji danych z USA. Możliwy jest przelot nawet o 3-4 grosze w przypadku silnej reakcji eurodolara. Alternatywnie handel będzie odbywał się w wąskim zakresie do końca dnia i nic się nie wydarzy (ale wszyscy chcą akcji prawda? :))
EURUSD
Eurodolar kontynuował wczoraj ruch wzrostowy przebijając się przez opór przy 1,3540. Tendencja aprecjacji euro powinna być kontynuowana przy okazji publikacji dzisiejszych danych NFP, przynajmniej w pierwszej reakcji. Sądzimy, że rynek przetestuje kolejny opór przy 1,3607 w najbliższym czasie. Przy ograniczonej płynności możliwy jest dość silny impuls. Przypominamy, że najistotniejsze dla rynku będą dane skorygowane o czynniki jednorazowe, które w tym miesiące mocno wpłyną na odczyt. Dlatego m.in. pierwsza reakcja może okazać się fałszywa.
USDJPY
Jen pozostaje pod presją sprzedających. Sprzyja temu przede wszystkim niska awersja do ryzyka oraz oczekiwania na utrzymanie niskich stóp procentowych przez Bank Japonii. Spadki na jenie mogą wynikać też z obawy o sytuację fiskalną Japonii, która ma największą relację długu publicznego do PKB wśród państw rozwniętych. Na USDJPY notowania podeszły pod 94. Trend wzrostowy powinien być kontynuowany w średnim terminie, a jego celem będzie poziom 97. W krótkim terminie możliwa jest korekta w kierunku 93. Na eurojenie obserwujemy dzisiaj niewielką koretką ostatnich silnych wzrostów. Ze względu na spore wykupienie możliwa jest głębsza realizacja zysków.
Źródło: Wojciech Smoleński, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
09:37 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.