Data dodania: 2010-04-01 (13:02)
Notowania EUR/PLN rozpoczęły dzisiejszą sesję od zejścia pod poziom 3,8500. Wczoraj para ta zdołała pokonać wsparcie na poziomie 3,8600, które hamowało silniejszy spadek wartości euro względem złotego. Przebicie wspomnianej bariery otworzyło drogę do dalszego umocnienia polskiej waluty. Inwestorzy póki co jednak nie śpieszą się z zakupami złotego.
Wczorajsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej oraz komunikat jej towarzyszący nie zaskoczyły inwestorów i w związku z tym nie wywarły wpływu na notowania krajowej waluty. Jednak oczekiwania na rychłe zacieśnianie polityki pieniężnej w Polsce zdecydowanie osłabiły się. Za podwyżkami nie przemawia m.in. hamująca dynamicznie inflacja. W lutym spadła ona do 2,9% r/r/ z 3,6% r/r w styczniu. Ministerstwo Finansów przewiduje dalszy spadek indeksu CPI w bieżącym miesiącu – według szacunków inflacja w marcu miałaby wynieść 2,6% r/r.
Dziś rano z kraju napłynęły dane o aktywności gospodarczej w sektorze przemysłowym. Marcowy indeks PMI wyniósł 52,55 pkt, rosnąc minimalnie w porównaniu z poprzednim odczytem na poziomie 52,40 pkt. Oczekiwano natomiast zwyżki do 53 pkt. Poznaliśmy również odczyty PMI z Czech oraz Węgier. Czeski indeks aktywności gospodarczej wyniósł w marcu 56,8 pkt, a węgierski 54,5 pkt. Publikacje te jednak nie miały zdecydowanego wpływu na notowania walut naszego regionu.
Kurs EUR/USD w trakcie wczorajszej sesji amerykańskiej i na początku dzisiejszych notowań w Azji testował opór na poziomie 1,3540. Po raz kolejny nie powiodły się jednak próby jego trwałego przebicia. Zaowocowało to odreagowaniem pod 1,3500. W najbliższym czasie poziom 1,3540 powinien pozostawać silnym oporem. Z dołu najbliższa istotna bariera to 1,3400.
Wczoraj presję wzrostową w notowaniach EUR/USD tworzyły gorsze od prognoz dane z amerykańskiego rynku pracy oraz niższy od oczekiwań odczyt indeksu Chicago PMI. Dzisiaj na rynek napłynie kolejna seria danych ze Stanów Zjednoczonych. O godz. 13.30 zostanie opublikowany raport Challengera o planowanych zwolnieniach, godzinę później poznamy cotygodniowe dane na temat liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Serię tę zakończy odczyt indeksu ISM dla sektora przemysłowego oraz dynamiki wydatków na inwestycje budowlane.
W ostatnich dniach obserwowaliśmy dynamiczne osłabienie jena. Kurs USD/JPY wzrósł do najwyższego poziomu od stycznia. Ciekawą sytuację obserwujemy obecnie w notowaniach EUR/JPY. Na wykresie dziennym kursu tej pary walutowej dobrze widoczna jest bardzo symetryczna formacja odwróconej głowy z ramionami. Jej linia szyi, usytuowana w pobliżu 125,00, została już przebita. Daje to potencjał do wzrostu w okolice 130,00. Dzisiaj kurs EUR/JPY kształtuje się ponad poziomem 126,00. Z Japonii opublikowane zostały dzisiaj odczyty indeksów Tankan dla sektora przemysłowego i sektora usług. Na tle prognoz wypadły one dość dobrze, jednak nie były w stanie znacząco wesprzeć jena. Walucie japońskiej wciąż szkodzi wyjątkowo łagodna polityka pieniężna w Kraju Kwitnącej Wiśni oraz fakt, iż jen jest wykorzystywany w transakcjach opartych o carry trade.
Dziś rano z kraju napłynęły dane o aktywności gospodarczej w sektorze przemysłowym. Marcowy indeks PMI wyniósł 52,55 pkt, rosnąc minimalnie w porównaniu z poprzednim odczytem na poziomie 52,40 pkt. Oczekiwano natomiast zwyżki do 53 pkt. Poznaliśmy również odczyty PMI z Czech oraz Węgier. Czeski indeks aktywności gospodarczej wyniósł w marcu 56,8 pkt, a węgierski 54,5 pkt. Publikacje te jednak nie miały zdecydowanego wpływu na notowania walut naszego regionu.
Kurs EUR/USD w trakcie wczorajszej sesji amerykańskiej i na początku dzisiejszych notowań w Azji testował opór na poziomie 1,3540. Po raz kolejny nie powiodły się jednak próby jego trwałego przebicia. Zaowocowało to odreagowaniem pod 1,3500. W najbliższym czasie poziom 1,3540 powinien pozostawać silnym oporem. Z dołu najbliższa istotna bariera to 1,3400.
Wczoraj presję wzrostową w notowaniach EUR/USD tworzyły gorsze od prognoz dane z amerykańskiego rynku pracy oraz niższy od oczekiwań odczyt indeksu Chicago PMI. Dzisiaj na rynek napłynie kolejna seria danych ze Stanów Zjednoczonych. O godz. 13.30 zostanie opublikowany raport Challengera o planowanych zwolnieniach, godzinę później poznamy cotygodniowe dane na temat liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Serię tę zakończy odczyt indeksu ISM dla sektora przemysłowego oraz dynamiki wydatków na inwestycje budowlane.
W ostatnich dniach obserwowaliśmy dynamiczne osłabienie jena. Kurs USD/JPY wzrósł do najwyższego poziomu od stycznia. Ciekawą sytuację obserwujemy obecnie w notowaniach EUR/JPY. Na wykresie dziennym kursu tej pary walutowej dobrze widoczna jest bardzo symetryczna formacja odwróconej głowy z ramionami. Jej linia szyi, usytuowana w pobliżu 125,00, została już przebita. Daje to potencjał do wzrostu w okolice 130,00. Dzisiaj kurs EUR/JPY kształtuje się ponad poziomem 126,00. Z Japonii opublikowane zostały dzisiaj odczyty indeksów Tankan dla sektora przemysłowego i sektora usług. Na tle prognoz wypadły one dość dobrze, jednak nie były w stanie znacząco wesprzeć jena. Walucie japońskiej wciąż szkodzi wyjątkowo łagodna polityka pieniężna w Kraju Kwitnącej Wiśni oraz fakt, iż jen jest wykorzystywany w transakcjach opartych o carry trade.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.