Data dodania: 2010-03-30 (11:05)
Złoty rozpoczął dzisiejszą sesję od lekkiego umocnienia względem euro. Notowania EUR/PLN zeszły do poziomu 3,8700, przed godz. 10.00 jednak nie zdołały go przebić. Wartość 3,8600 powinna jednak w dalszym ciągu stanowić silne wsparcie, hamujące umocnienie polskiej waluty względem euro.
Nieco silniejsze spadki możemy natomiast obserwować w notowaniach USD/PLN – dziś kurs tej pary zszedł do poziomu 2,8600, wspomagany przez zwyżkującego eurodolara.
Dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. RPP najprawdopodobniej nie zmieni kosztu pieniądza. Inwestorzy są jednak zainteresowani głównie komentarzem do decyzji po posiedzeniu. Poznamy go jutro w czasie konferencji prasowej, która rozpocznie się o godz. 15.00.
Po posiedzeniu z członkami RPP spotka się premier D. Tusk – poinformował dziś o tym minister w kancelarii premiera M. Boni. Na spotkaniu na pewno zostanie poruszona kwestia podziału dywidendy Narodowego Banku Polskiego, dyskutowane może też być przedłużenie elastycznej linii kredytowej, jaką Polska otrzymała od Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Polska otrzymała roczny kredyt od MFW w maju ubiegłego roku i obecnie trwają dyskusje, czy przedłużać linię kredytową. Rząd opowiada się za jej przedłużeniem, NBP natomiast za zamknięciem. Prawdopodobnie zostanie również poruszona kwestia współpracy rządu z bankiem centralnym w ramach stabilizacji wartości złotego.
Początek dzisiejszej sesji przyniósł kontynuację korekty wzrostowej w notowaniach EUR/USD. Kurs tej pary walutowej przebił silny opór na poziomie 1,3500. Kolejna istotna bariera, która powinna hamować umocnienie euro względem dolara to 1,3540 (50% zniesienia fali spadkowej obserwowanej na początku drugiej połowy marca).
Jednym z czynników, który dał impuls do rozpoczęcia korekty wzrostowej w notowaniach EUR/USD było zmniejszenie się obaw inwestorów o sytuację Grecji, po tym jak państwa strefy euro stworzyły mechanizm ewentualnej pomocy dla tego kraju. Uczestnicy rynku wciąż jednak są dość powściągliwi w nabywaniu greckich aktywów. Pokazała to wczorajsza aukcja papierów dłużnych tego państwa. Sprzedano na niej 7-letnie obligacje o wartości 5 mld EUR. Zainteresowanie nimi prawdopodobnie nie było zbyt duże, gdyż jak wynika z nieoficjalnych informacji, ich rentowność o ponad 300 pb przekroczyła rentowność analogicznych obligacji niemieckich. Dla porównania spread pomiędzy hiszpańskimi i niemieckimi obligacjami wynosi obecnie zaledwie 61 pb. Stosunkowo wysoki koszt pozyskanego przez greckie władze kapitału zwiększa prawdopodobieństwo tego, że Grecja otrzyma pomoc państw strefy euro i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Jak na razie jednak o takie wsparcie bezpośrednio się nie zwróciła. Wciąż niezbyt duże zaufanie inwestorów do greckich instrumentów dłużnych zmniejsza prawdopodobieństwo tego, że obecne wzrosty w notowaniach EUR/USD utrzymają się dłużej. W dalszym ciągu należy traktować je jako odreagowanie ostatniego dynamicznego spadku.
Korektę obserwujemy w notowaniach niemal wszystkich par dolarowych. Fakt ten sprawił, iż indeks dolara zszedł w okolice przebitych wcześniej maksimów z lutego. Szczyt ten, usytuowany w pobliżu 81,30, powinien w najbliższym czasie hamować spadek wspomnianego indeksu. Trwałe zejście pod jego poziom będzie pierwszym sygnałem wskazującym na to, że na ewentualny powrót dolara do umocnienia przyjdzie nam dłużej poczekać.
Publikowane dzisiaj dane nie powinny mieć zbyt dużego wpływu na notowania EUR/USD. Warto zwrócić uwagę jedynie na indeks zaufania amerykańskich konsumentów sporządzany przez Conference Board.
Dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. RPP najprawdopodobniej nie zmieni kosztu pieniądza. Inwestorzy są jednak zainteresowani głównie komentarzem do decyzji po posiedzeniu. Poznamy go jutro w czasie konferencji prasowej, która rozpocznie się o godz. 15.00.
Po posiedzeniu z członkami RPP spotka się premier D. Tusk – poinformował dziś o tym minister w kancelarii premiera M. Boni. Na spotkaniu na pewno zostanie poruszona kwestia podziału dywidendy Narodowego Banku Polskiego, dyskutowane może też być przedłużenie elastycznej linii kredytowej, jaką Polska otrzymała od Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Polska otrzymała roczny kredyt od MFW w maju ubiegłego roku i obecnie trwają dyskusje, czy przedłużać linię kredytową. Rząd opowiada się za jej przedłużeniem, NBP natomiast za zamknięciem. Prawdopodobnie zostanie również poruszona kwestia współpracy rządu z bankiem centralnym w ramach stabilizacji wartości złotego.
Początek dzisiejszej sesji przyniósł kontynuację korekty wzrostowej w notowaniach EUR/USD. Kurs tej pary walutowej przebił silny opór na poziomie 1,3500. Kolejna istotna bariera, która powinna hamować umocnienie euro względem dolara to 1,3540 (50% zniesienia fali spadkowej obserwowanej na początku drugiej połowy marca).
Jednym z czynników, który dał impuls do rozpoczęcia korekty wzrostowej w notowaniach EUR/USD było zmniejszenie się obaw inwestorów o sytuację Grecji, po tym jak państwa strefy euro stworzyły mechanizm ewentualnej pomocy dla tego kraju. Uczestnicy rynku wciąż jednak są dość powściągliwi w nabywaniu greckich aktywów. Pokazała to wczorajsza aukcja papierów dłużnych tego państwa. Sprzedano na niej 7-letnie obligacje o wartości 5 mld EUR. Zainteresowanie nimi prawdopodobnie nie było zbyt duże, gdyż jak wynika z nieoficjalnych informacji, ich rentowność o ponad 300 pb przekroczyła rentowność analogicznych obligacji niemieckich. Dla porównania spread pomiędzy hiszpańskimi i niemieckimi obligacjami wynosi obecnie zaledwie 61 pb. Stosunkowo wysoki koszt pozyskanego przez greckie władze kapitału zwiększa prawdopodobieństwo tego, że Grecja otrzyma pomoc państw strefy euro i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Jak na razie jednak o takie wsparcie bezpośrednio się nie zwróciła. Wciąż niezbyt duże zaufanie inwestorów do greckich instrumentów dłużnych zmniejsza prawdopodobieństwo tego, że obecne wzrosty w notowaniach EUR/USD utrzymają się dłużej. W dalszym ciągu należy traktować je jako odreagowanie ostatniego dynamicznego spadku.
Korektę obserwujemy w notowaniach niemal wszystkich par dolarowych. Fakt ten sprawił, iż indeks dolara zszedł w okolice przebitych wcześniej maksimów z lutego. Szczyt ten, usytuowany w pobliżu 81,30, powinien w najbliższym czasie hamować spadek wspomnianego indeksu. Trwałe zejście pod jego poziom będzie pierwszym sygnałem wskazującym na to, że na ewentualny powrót dolara do umocnienia przyjdzie nam dłużej poczekać.
Publikowane dzisiaj dane nie powinny mieć zbyt dużego wpływu na notowania EUR/USD. Warto zwrócić uwagę jedynie na indeks zaufania amerykańskich konsumentów sporządzany przez Conference Board.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









