Data dodania: 2010-03-01 (11:18)
Złoty zyskuje na wartości. W piątek kurs EUR/PLN zszedł do poziomu 3,9400 – najniższego od ponad roku. Dzisiaj kształtuje się on nieznacznie niżej. Jeszcze silniejszy ruch spadkowy obserwowaliśmy w notowaniach GBP/PLN.
Kurs tej pary walutowej wybił się dołem z kanału konsolidacji w którym przebywał od października 2009 r., po czym odnotował blisko 10-groszowy spadek (dzisiaj ok. godz 10.00 kształtował się on na poziomie 4,3700. Mimo tak dynamicznej zniżki z punktu widzenia analizy technicznej wciąż ma on potencjał do dalszego spadku. Tak zdecydowanych rozstrzygnięć nie obserwujemy jak na razie w notowaniach USD/PLN. Wartość dolara względem złotego zeszła do minimów z drugiej połowy lutego usytuowanych w pobliżu 2,8800. Dopiero przebicie tej bariery będzie sygnałem do większego spadku kursu tej pary walutowej.
Dzisiaj o godz. 9.00 został przedstawiony lutowy odczyt indeksu PMI dla polskiego przemysłu. Wypadł on lepiej od prognoz – wyniósł 52,4 pkt, podczas gdy oczekiwano 51,9 pkt. Choć nie obserwowaliśmy bezpośredniej reakcji notowań złotego na publikację tych danych, to jednak z pewnością stanowią one dobrą informację dla polskiej waluty. Pozytywny ich skutek może stać się widoczny w nieco dłuższym terminie.
Mimo publikacji wspomnianych danych z Polski, w najbliższym czasie złoty będzie pozostawał pod wpływem sytuacji panującej na światowych parkietach. Od początku dzisiejszej sesji indeksy zachodnioeuropejskich giełd notują dość duże wzrosty, co w kolejnych godzinach powinno wspierać rodzimą walutę.
W ostatnich godzinach kurs EUR/USD konsolidował się ponad poziomem 1,3600. Większego wpływu na notowania tej pary walutowej nie miał finalny lutowy odczyt indeksu PMI dla sektora przemysłowego strefy euro. Wyniósł on 54,2 pkt, podczas gdy oczekiwano, iż osiągnie poziom 54,1 pkt. Z Eurolandu poznamy dzisiaj jeszcze styczniową stopę bezrobocia. Jej odczyt prawdopodobnie również nie wywoła reakcji kursu EUR/USD. Istotniejsze dla uczestników rynku powinny okazać się dane publikowane dzisiaj z USA. O godz. 14.30 poznamy dochody i wydatki Amerykanów, natomiast półtorej godziny później wydatki na inwestycje budowlane oraz indeks ISM dla amerykańskiego sektora przemysłowego. Najważniejszy będzie odczyt ostatniego z wymienionych wskaźników. Przedstawiony w piątek indeks Chicago PMI, który zwykle daje istotne wskazówki na temat tego, jak może wypaść ISM, okazał się wyższy od prognoz. Kurs EUR/USD nie zareagował jednak na publikację tego wskaźnika. Jeśli jednak również i przedstawiane dzisiaj doniesienia z amerykańskiego sektora przemysłowego okażą się lepsze od prognoz, eurodolarowi może być trudno oprzeć się spadkom.
Oprócz wspomnianych danych wciąż istotne dla kursu euro względem dolara mogą być informacje związane z tematem problemów fiskalnych Grecji. Dzisiaj jeden z unijnych komisarzy ma spotkać się z premierem tego kraju. W trakcie spotkania Grecja może zostać kolejny raz wezwana do wzmożenia działań nakierowanych na ograniczenie budżetu. Na rynku wciąż utrzymują się pogłoski na temat tego, iż jeśli wspomniany kraj dostosuje się do wymagań przedstawicieli władz Unii Europejskiej, może otrzymać wsparcie w wysokości 25 mld EUR. Kwestia ta będzie istotna dla notowań eurodolara również w najbliższych dniach. Z pewnością liczne spekulacje tworzone będą przed zaplanowanym na piątek kolejnym spotkaniem premiera Grecji, tym razem z kanclerz Niemiec.
Jutro poznamy decyzję australijskiego banku centralnego w sprawie stóp procentowych. Może mieć ona istotny wpływ na notowania dolara australijskiego, gdyż na rynku utrzymuje się duża niepewność odnośnie tego, jaka decyzja zostanie podjęta. Obecnie inwestorzy szansę na podwyżkę głównej stopy o 25 pb do poziomu 4,00% oceniają na 54%.
Dzisiaj o godz. 9.00 został przedstawiony lutowy odczyt indeksu PMI dla polskiego przemysłu. Wypadł on lepiej od prognoz – wyniósł 52,4 pkt, podczas gdy oczekiwano 51,9 pkt. Choć nie obserwowaliśmy bezpośredniej reakcji notowań złotego na publikację tych danych, to jednak z pewnością stanowią one dobrą informację dla polskiej waluty. Pozytywny ich skutek może stać się widoczny w nieco dłuższym terminie.
Mimo publikacji wspomnianych danych z Polski, w najbliższym czasie złoty będzie pozostawał pod wpływem sytuacji panującej na światowych parkietach. Od początku dzisiejszej sesji indeksy zachodnioeuropejskich giełd notują dość duże wzrosty, co w kolejnych godzinach powinno wspierać rodzimą walutę.
W ostatnich godzinach kurs EUR/USD konsolidował się ponad poziomem 1,3600. Większego wpływu na notowania tej pary walutowej nie miał finalny lutowy odczyt indeksu PMI dla sektora przemysłowego strefy euro. Wyniósł on 54,2 pkt, podczas gdy oczekiwano, iż osiągnie poziom 54,1 pkt. Z Eurolandu poznamy dzisiaj jeszcze styczniową stopę bezrobocia. Jej odczyt prawdopodobnie również nie wywoła reakcji kursu EUR/USD. Istotniejsze dla uczestników rynku powinny okazać się dane publikowane dzisiaj z USA. O godz. 14.30 poznamy dochody i wydatki Amerykanów, natomiast półtorej godziny później wydatki na inwestycje budowlane oraz indeks ISM dla amerykańskiego sektora przemysłowego. Najważniejszy będzie odczyt ostatniego z wymienionych wskaźników. Przedstawiony w piątek indeks Chicago PMI, który zwykle daje istotne wskazówki na temat tego, jak może wypaść ISM, okazał się wyższy od prognoz. Kurs EUR/USD nie zareagował jednak na publikację tego wskaźnika. Jeśli jednak również i przedstawiane dzisiaj doniesienia z amerykańskiego sektora przemysłowego okażą się lepsze od prognoz, eurodolarowi może być trudno oprzeć się spadkom.
Oprócz wspomnianych danych wciąż istotne dla kursu euro względem dolara mogą być informacje związane z tematem problemów fiskalnych Grecji. Dzisiaj jeden z unijnych komisarzy ma spotkać się z premierem tego kraju. W trakcie spotkania Grecja może zostać kolejny raz wezwana do wzmożenia działań nakierowanych na ograniczenie budżetu. Na rynku wciąż utrzymują się pogłoski na temat tego, iż jeśli wspomniany kraj dostosuje się do wymagań przedstawicieli władz Unii Europejskiej, może otrzymać wsparcie w wysokości 25 mld EUR. Kwestia ta będzie istotna dla notowań eurodolara również w najbliższych dniach. Z pewnością liczne spekulacje tworzone będą przed zaplanowanym na piątek kolejnym spotkaniem premiera Grecji, tym razem z kanclerz Niemiec.
Jutro poznamy decyzję australijskiego banku centralnego w sprawie stóp procentowych. Może mieć ona istotny wpływ na notowania dolara australijskiego, gdyż na rynku utrzymuje się duża niepewność odnośnie tego, jaka decyzja zostanie podjęta. Obecnie inwestorzy szansę na podwyżkę głównej stopy o 25 pb do poziomu 4,00% oceniają na 54%.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









