Słabsze dane z Niemiec i Polski nie zagrożą nowemu trendowi

Słabsze dane z Niemiec i Polski nie zagrożą nowemu trendowi
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2010-02-23 (11:24)

Wczorajsze dość „gołębie” słowa Janet Yellen z FED, a także nocne dość „jastrzębie” wystąpienie zastępcy szefa Banku Australii, nieco poprawiło nastroje podczas sesji azjatyckiej. Na to wszystko nałożyła się interwencja Narodowego Banku Szwajcarii (tradycyjnie już niepotwierdzona), który wczesnym rankiem sprzedawał franki.

W efekcie notowania EUR/USD jeszcze przed publikacją indeksu IFO z Niemiec o godz. 10:00 znalazły się powyżej poziomu 1,3650 i osiągnęły maksimum w rejonie 1,3690. Oczywiście dolar stracił też względem pozostałych walut – zwłaszcza wspomnianego dolara australijskiego. Część inwestorów obawia się dołączyć do rysującego się nowego trendu (także na giełdach), uzasadniając to brakiem oficjalnego potwierdzenia odnośnie weekendowych rewelacji „Der Spiegel” w temacie Grecji, czy też wyczekując na zaplanowane na jutro i czwartek wystąpienia szefa FED w Kongresie. Warto się jednak zastanowić, czy Ben Bernanke powie coś, co uzasadni kontynuację silnego trendu umocnienia dolara, czy też przeważą oczekiwania odnośnie większej technicznej korekty. Ciekawe sygnały w tym względzie pokazuje tygodniowy US Dollar Index (koszyk), który zawrócił spod oporów na 81,50 pkt.

Wspomniany indeks IFO spadł w lutym do 95,2 pkt. (oczekiwano wzrostu do 96,1 pkt.), co doprowadziło po godz. 10:00 do nieznacznego osłabienia euro.. Zdaniem szefa instytutu Ifo może być to wynikiem ostrej zimy, co inwestorzy mogą „kupić”. Z kolei nieco martwią słabsze dane o sprzedaży detalicznej w Polsce, która w styczniu wyniosła jedynie 2,5 proc. r/r (oczekiwano 5,3 proc. r/r). Niewątpliwie jest to sygnał dla Rady Polityki Pieniężnej, iż na obecną chwilę ewentualne zaostrzenie polityki monetarnej, jest wciąż odległe, chociaż można o tym dyskutować. Po publikacji danych GUS złoty stracił, ale niewiele (około grosza). I tak jest wciąż nieco mocniejszy, niż wczoraj po południu. O godz. 10:10 euro było warte 3,9630 zł, a dolar 2,90 zł.

Dzisiaj warto będzie zwrócić uwagę na dane o indeksie zaufania konsumentów Conference Board o godz. 16:00 i wieczorne wystąpienie „gołębiego” członka FED, Jamesa Bullarda o godz. 23:00.
EUR/PLN: Naruszenie 3,95 dzisiaj rano było krótkotrwałe, ale pokazuje jaki trend dominuje w średnim terminie. Tym samym sprzedaż na odbiciach pozostaje jedną z lepszych strategii. Opory można umiejscowić w rejonie 3,9650-3,97, a później 3,99. Dzienne wskaźniki kontynuują trend spadkowy. Zbytnich zagrożeń nie widać także na H4. Reasumując, trwałe zejście poniżej 3,95 w tym tygodniu wydaje się być realne do osiągnięcia.

USD/PLN: Dzienne wskaźniki kontynuują trendy spadkowe, czego efektem było dzisiaj chwilowe zejście kursu poniżej 2,90. Oporem są okolice 2,92, ale nie ma gwarancji, iż dzisiaj je zobaczymy. Sprzedaż na odbiciach pozostaje jedną z lepszych strategii. Do końca tygodnia możliwe jest realne wydaje się trwalsze zejście poniżej 2,88.

EUR/USD: Trend wzrostowy pomału nabiera rumieńców. Sygnały kupna generowane przez dzienny MACD i Stochastic są coraz wyraźniejsze. Notowania pokonały poziom 1,3650, który stał się teraz wsparciem. Opory są w rejonie 1,37, ale ich przełamanie nie powinno być problemem. Kluczowy staje się poziom 1,3750 i dalej okolice 1,38. Docelowo w tym tygodniu można spodziewać się testu 1,3850 (jeżeli nie pojawią się żadne nowe zaskakujące czynniki). Układ na wykresie H4 jest wzrostowy, kluczowe będzie naruszenie linii równowagi przez MACD, co może spowodować przyspieszenie trendu.
GBP/USD: Nie udało się utrzymać powyżej oporu 1,5540 – pierwszy atak nie był zbyt udany. Przeszkodziły w tym mało optymistyczne słowa szefa Banku Anglii nt. perspektyw gospodarki. To pokazuje, że funt najpewniej utrzyma swoją słabość na tle innych walut. Nie oznacza to jednak, iż należy spodziewać się silnych spadków GBP/USD jak do tej pory. Możliwa jest konsolidacja 1,5400-1,5550.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Zdecydują dane NFP

Zdecydują dane NFP

2024-10-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Piątkowy ranek przynosi mieszane wskazania dla dolara, co pokazuje, że sytuacja rozstrzygnie się dopiero po godz. 14:30. Wtedy Departament Pracy USA zwyczajowo opublikuje swoje comiesięczne dane dotyczące stopy bezrobocia, nowych etatów poza rolnictwem, czy też dynamiki średniej płacy godzinowej. We wrześniu oczekuje się w zasadzie utrzymania status quo z sierpnia - stopy bezrobocia na poziomie 4,2 proc., oraz NFP wokół 140 tys., oraz dynamiki płac na poziomie 3,8 proc. r/r.
Emocje związane z NFP zredukowane przez eskalację napięć na Bliskim Wschodzie

Emocje związane z NFP zredukowane przez eskalację napięć na Bliskim Wschodzie

2024-10-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Emocje związane z danymi dotyczącymi amerykańskiego rynku pracy przed nami. Kiedy w tle toczy się wojna, wydarzenia związane z publikacją kluczowych figur makroekonomicznych schodzą jednak na drugi plan. Działania na Bliskim Wschodzie, które zaczęły w końcu wpływać na rynek ropy naftowej, powodują, że nastroje wśród inwestorów są dość słabe. Indeksy wykonały co prawda lekką korektę, spadki są jak na razie jedynie umiarkowane i brakuje ewidentnych sygnałów zmiany trendu. Cena ropy przełamała trzy-miesięczną linię trendu spadkowego i w szybkim tempie znalazła się na 4 tygodniowych szczytach.
Dane NFP w centrum uwagi

Dane NFP w centrum uwagi

2024-10-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj inwestorzy poznają wrześniowy raport z rynku pracy w USA. O godzinie 14:30 dowiemy się, w jakiej sytuacji znajduje się obecnie gospodarka USA i czy uzasadni ona nagły zwrot w polityce FED wobec stóp procentowych. Rezerwa Federalna stwierdziła w ostatnich komunikatach oraz decyzjach, że koncentruje się na pełnym zatrudnieniu w ramach swojego mandatu teraz, gdy inflacja spada. Dlatego też dane z tego tygodnia są kluczowe dla rynków.
Co może oznaczać niska inflacja w Szwajcarii?

Co może oznaczać niska inflacja w Szwajcarii?

2024-10-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dwa dni temu nowy prezes Narodowego Banku Szwajcarii przyznał, że perspektywy inflacyjne przemawiają za dalszymi cięciami stóp na tyle, że nie można wykluczyć scenariusza w którym ponownie spadną one poniżej zera. W tym roku SNB obniżył stopy procentowe już trzykrotnie schodząc do 1,00 proc. i co ważne, nie doprowadziło to do osłabienia się franka.
Czy RPP da cień nadziei na obniżki?

Czy RPP da cień nadziei na obniżki?

2024-10-03 Poranny komentarz walutowy XTB
Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych na październikowym posiedzeniu. Oczywiście nikt nie spodziewa się tego, aby w najbliższym czasie stopy procentowe miały być obniżone, w szczególności w okresie podwyższonej inflacji. Warto jednak spojrzeć na oświadczenie RPP po decyzji, która nie przejęła się znacząco podwyższoną inflacją, co wskazuje na brak zmian w nastawieniu. To z kolei daje szanse na to, że faktycznie w marcu przyszłego roku może dojść do rozpoczęcia rozważań nad obniżkami.
na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

2024-10-02 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD

Podwójny szczyt na EURUSD

2024-10-02 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Październik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).