Data dodania: 2010-02-18 (14:52)
Aktywność na głównych giełdach pozostaje w ostatnich dniach ograniczona, mimo całkiem sporych zmian wartości indeksów. Wczoraj na NYSE wolumen handlu był ponownie niski i tylko nieznacznieprzekroczył 1 miliard akcji.
Niewielkie wzrosty należy jednak uznać za sukces byków. Kluczowe będzie teraz zachowanie kontraktów na S&P500 w pobliżu strefy oporu technicznego 1103-1106. Dzisiejsze dane makroekonomiczne nie powinny wywołać większej reakcji.
Coraz większą uwagę rynków skupia kwestia problemów fiskalnych i sposobów finansowania deficytów w największych gospodarkach światowych. Wczoraj szef Banku Japonii Masaaki Shirakawa podkreślił, że polityka monetarna nie służy finansowaniu deficytów. Bank centralny stara się w ten sposób działać wyprzedzająco by uspokoić inwestorów przed zbliżającymi się rekordowymi aukcjami obligacji zaczynającymi się od początku kwietnia. Rekordowy dług publiczny Japonii może wzbudzić kolejną falę niepokoju na rynkach , co wymusiłoby wzrost rentowności sprzedawanych obligacji. Osłabiłoby to również japońską walutę na rynkach, co akurat byłoby korzystne dla japońskich eksporterów. Zwracają uwagę również problemy fiskalne Wielkiej Brytanii. Po raz pierwszy od czasu, kiedy te dane są zbierane odnotowano deficyt budżetowy w styczniu. Notowania funta w efekcie spadły, co świadczy o tym, że rynek zwraca pilną uwagę na te kwestie. Wysokie deficyty będą ciążyły rynkom akcji, gdyż nastąpi drenaż funduszy. Naturalnym następstwem wysokich deficytów powinien być również wzrost rentowności obligacji. Taki proces rozciągnięty w czasie może oznaczać, że indeksy akcji pozostaną w szerokich trendach bocznych przez większą część roku. Na walutach gracze będą zwracali uwagę na to, które rządy podejmą bardziej agresywne podejście w walce z deficytami i będą premiować te waluty.
EURPLN
Notowania złotego pozostają w wąskim zakresie poniżej psychologicznego poziomiu 4,00. Złoty tylko nieznacznie zareagował na dzisiejsze umocnienie dolara, co wskazuje na dobry sentyment do polskiej waluty. Na rynku zwraca się uwagę, że wobec zaplanowanych w tym roku prywatyzacji zainteresowanie złotym oraz polskimi obligacjami może być duże. Rząd stara się za wszelką cenę utrzymać w ryzach deficyt budżetowy, co jest odbierane pozytywnie przez inwestorów. Utrzymanie się notowań EURPLN poniżej bariery 4,00 będzie premiować spekulacje pod dalsze umocnienie złotego w kierunku 3,93 za euro. Dzisiaj publikowane będą dane o produkcji przemysłowej.
EURUSD
Eurodolar nadal zachowuje się trendowo. Wczorajsze podejście pod opór w strefie 1,3790-1,38 zostało szybko odwrócone przez sprzedających euro. W porannych notowaniach eurodolar zniżkował w kierunku poprzedniego minimum przy 1,3530, ale ruch zatrzymał się 10 pipsów powyżej. Słabość euro utrzymuje się, a strefa pivotu przesunęła się do wspomnianej strefy oporu 1,3790-1,380. Wczorajsze notatki z posiedzenia FOMC wskazują na sporą rozbieżność opinii poszczególnych członków komitetu. Ponownie na odmiennym stanowisku był szef Banku Kansas Hoenig, który starał się przekonać komitet do zniesienia frazy "exceptionally low for an extended period" . Dyskutowano również wyprzedaży aktywów opartych na hipotekach. W mediach wskazywano, że to było główną przyczyną umocnienia dolara.
GBPUSD
Umocnienie dolara do euro w dniu wczorajszym przełożyło się również na notowania funtdolara. Wybicie górą z konsolidacji okazało się fałszywe i rynek bardzo szybko powrócił do dolnej strefy ostatniego przedziału wahań. Słabe zachowanie funta może wynikać również z opublikowanych dzisiaj danych o styczniowym deficycie budżetowym rządu Wielkiej Brytanii. Analitycy spodziewali się nadwyżki w styczniu. Wpływy podatkowe obniżyły się o ponad 11 procent, co może wzbudzić obawy, że w 2010 roku deficyt będzie w rzeczywistości jeszcze większy niż planowano. Najbliższym oporem będzie teraz 1,57. Notowania GBPUSD powinny ustanowić niebawem nowe minimum trendu.
USDJPY
Jen dzisiaj odrabia straty z dnia wczorajszego, ale główny kierunek na parze USDJPY pozostaje wzrostowy. Strefa wsparcia przesunęła się teraz do 90,20-90,40. Wczorajszy impuls wzrostowy zatrzymał się niemal idealnie na oporze przy 91,30. Przebicie tego poziomu powinno doprowadzić do głębszej deprecjacji japońskiej waluty. Jen może tracić w relacji do dolara ze względu na rosnące obawy dotyczące kondycji fiskalnej Japonii. Zejście w kierunku strefy 90,20-90,40 wykorzystywalibyśmy do zajmowania długich pozycji na USDJPY.
Coraz większą uwagę rynków skupia kwestia problemów fiskalnych i sposobów finansowania deficytów w największych gospodarkach światowych. Wczoraj szef Banku Japonii Masaaki Shirakawa podkreślił, że polityka monetarna nie służy finansowaniu deficytów. Bank centralny stara się w ten sposób działać wyprzedzająco by uspokoić inwestorów przed zbliżającymi się rekordowymi aukcjami obligacji zaczynającymi się od początku kwietnia. Rekordowy dług publiczny Japonii może wzbudzić kolejną falę niepokoju na rynkach , co wymusiłoby wzrost rentowności sprzedawanych obligacji. Osłabiłoby to również japońską walutę na rynkach, co akurat byłoby korzystne dla japońskich eksporterów. Zwracają uwagę również problemy fiskalne Wielkiej Brytanii. Po raz pierwszy od czasu, kiedy te dane są zbierane odnotowano deficyt budżetowy w styczniu. Notowania funta w efekcie spadły, co świadczy o tym, że rynek zwraca pilną uwagę na te kwestie. Wysokie deficyty będą ciążyły rynkom akcji, gdyż nastąpi drenaż funduszy. Naturalnym następstwem wysokich deficytów powinien być również wzrost rentowności obligacji. Taki proces rozciągnięty w czasie może oznaczać, że indeksy akcji pozostaną w szerokich trendach bocznych przez większą część roku. Na walutach gracze będą zwracali uwagę na to, które rządy podejmą bardziej agresywne podejście w walce z deficytami i będą premiować te waluty.
EURPLN
Notowania złotego pozostają w wąskim zakresie poniżej psychologicznego poziomiu 4,00. Złoty tylko nieznacznie zareagował na dzisiejsze umocnienie dolara, co wskazuje na dobry sentyment do polskiej waluty. Na rynku zwraca się uwagę, że wobec zaplanowanych w tym roku prywatyzacji zainteresowanie złotym oraz polskimi obligacjami może być duże. Rząd stara się za wszelką cenę utrzymać w ryzach deficyt budżetowy, co jest odbierane pozytywnie przez inwestorów. Utrzymanie się notowań EURPLN poniżej bariery 4,00 będzie premiować spekulacje pod dalsze umocnienie złotego w kierunku 3,93 za euro. Dzisiaj publikowane będą dane o produkcji przemysłowej.
EURUSD
Eurodolar nadal zachowuje się trendowo. Wczorajsze podejście pod opór w strefie 1,3790-1,38 zostało szybko odwrócone przez sprzedających euro. W porannych notowaniach eurodolar zniżkował w kierunku poprzedniego minimum przy 1,3530, ale ruch zatrzymał się 10 pipsów powyżej. Słabość euro utrzymuje się, a strefa pivotu przesunęła się do wspomnianej strefy oporu 1,3790-1,380. Wczorajsze notatki z posiedzenia FOMC wskazują na sporą rozbieżność opinii poszczególnych członków komitetu. Ponownie na odmiennym stanowisku był szef Banku Kansas Hoenig, który starał się przekonać komitet do zniesienia frazy "exceptionally low for an extended period" . Dyskutowano również wyprzedaży aktywów opartych na hipotekach. W mediach wskazywano, że to było główną przyczyną umocnienia dolara.
GBPUSD
Umocnienie dolara do euro w dniu wczorajszym przełożyło się również na notowania funtdolara. Wybicie górą z konsolidacji okazało się fałszywe i rynek bardzo szybko powrócił do dolnej strefy ostatniego przedziału wahań. Słabe zachowanie funta może wynikać również z opublikowanych dzisiaj danych o styczniowym deficycie budżetowym rządu Wielkiej Brytanii. Analitycy spodziewali się nadwyżki w styczniu. Wpływy podatkowe obniżyły się o ponad 11 procent, co może wzbudzić obawy, że w 2010 roku deficyt będzie w rzeczywistości jeszcze większy niż planowano. Najbliższym oporem będzie teraz 1,57. Notowania GBPUSD powinny ustanowić niebawem nowe minimum trendu.
USDJPY
Jen dzisiaj odrabia straty z dnia wczorajszego, ale główny kierunek na parze USDJPY pozostaje wzrostowy. Strefa wsparcia przesunęła się teraz do 90,20-90,40. Wczorajszy impuls wzrostowy zatrzymał się niemal idealnie na oporze przy 91,30. Przebicie tego poziomu powinno doprowadzić do głębszej deprecjacji japońskiej waluty. Jen może tracić w relacji do dolara ze względu na rosnące obawy dotyczące kondycji fiskalnej Japonii. Zejście w kierunku strefy 90,20-90,40 wykorzystywalibyśmy do zajmowania długich pozycji na USDJPY.
Źródło: Anna Wrzesińska, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.