Data dodania: 2010-02-18 (14:49)
Dzisiaj o godz. 14:00 Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane o styczniowej produkcji przemysłowej. Oficjalne prognozy (za Reuters) mówią o jej wzroście o 6,2 proc. r/r w porównaniu z 7,4 proc. r/r w grudniu. Pojawiają się głosy, iż odczyt może być słabszy ze względu na ostrą zimę, a także spadek indeksu PMI dla Polski w styczniu.
Mimo tego wydaje się, że dynamika powyżej 5 proc. r/r jest realna do osiągnięcia i paradoksalnie powinna stać się wsparciem dla złotego. Ostatnie tygodnie pokazały, iż dla inwestorów bardziej liczy się ogólny sentyment, niż szczegółowa analiza poszczególnych danych makro. Widać wyraźnie, iż każdy czynnik, który może osłabić naszą walutę, jest dość szybko wykorzystywany do jej zakupów. To sygnał, iż zagraniczne fundusze liczą na znacznie większy ruch niż 3,85-3,90 za euro w najbliższych miesiącach.
Dość ciekawa sytuacja panuje na rynku EUR/USD. Wczoraj spodziewałem się, iż publikacja zapisków w których pojawią się bardziej optymistyczne prognozy dla amerykańskiej gospodarki (co poniekąd się stało) stanie się raczej pretekstem do osłabienia dolara w ślad za poprawą sentymentu na giełdach. Inwestorzy skupili się jednak na tym, iż członkowie FED głośno rozważali podjęcie działań zmierzających do sprzedaży części aktywów nabywanych w ostatnich miesiącach w ramach poluzowywania monetarnego. To sygnał, iż coraz poważniej rozważa się pakiet działań, którego zwieńczeniem będą podwyżki stóp procentowych. Nic więc dziwnego, iż jest to sygnał do dalszego umocnienia dolara (wystarczy porównać sytuację w jakiej znajduje się Europejski Bank Centralny, czy też Bank Anglii). Oczywiście, szczegółowe spojrzenie na wykres pokaże, iż EUR/USD przełamał kluczowy poziom 1,3650 znacznie wcześniej, niż po godz. 20:00…
Dzisiaj kluczowe będą dane z USA, a zwłaszcza te na temat cotygodniowego bezrobocia i indeksów LEI oraz Philly FED. Obecnie każdy lepszy odczyt będzie wspierał trend spadkowy na EUR/USD, a słabszy stawał się pretekstem do kolejnej próby wyprowadzenia większej korekty na tej parze. Paradoksalnie dla złotego lepiej będzie, jeżeli dane z USA będą lepsze.
EUR/PLN: Pozostajemy w konsolidacji 3,9650-3,99. Trend na wykresie dziennym wciąż pozostaje spadkowy, chociaż widać pewne próby wykształcenia podwójnego dna w rejonie 3,9650. Nie wydaje się jednak, aby były one udane. Istnieją spore szanse na test okolic 3,95 w ciągu kilkudziesięciu godzin. W krótkim terminie możliwe są podejścia pod 3,99.
USD/PLN: Dolar zareagował na spadek EUR/USD wzrostem w rejon 2,9440. Układ wskaźników na dziennym wykresie nie sugeruje jednak, aby był to początek większej fali wzrostowej, a jedynie korekta silnego spadku USD/PLN z wtorku. Tym samym w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu godzin powinniśmy ponownie testować wsparcie na 2,92. W krótkiej perspektywie (najbliższe godziny) możliwy jest jednak ponowny test 2,9440 i być może 2,95 (tak sugeruje ujęcie H4)
EUR/USD: Zejście poniżej 1,3650 i dalej 1,3580 pokazuje tylko siłę trendu spadkowego. W efekcie ponownie zbliżyliśmy się do wsparcia na 1,3530. Jego złamanie będzie sugerować ruch w stronę 1,3440-70 w ciągu kolejnych dni. W perspektywie najbliższych godzin możliwa jest konsolidacja 1,3530-80.
GBP/USD: Załamanie się zwyżek przy 1,58, jak miało to miejsce wczoraj pokazuje siłę średnioterminowego trendu spadkowego. Tym samym rynek będzie dążył w stronę 1,5530-50 (minimów sprzed kilku dni). W ujęciu H4 widać przewagę podaży. Najbliższe istotne poziomy to 1,56 (od dołu) i 1,5640 (od góry).
Dość ciekawa sytuacja panuje na rynku EUR/USD. Wczoraj spodziewałem się, iż publikacja zapisków w których pojawią się bardziej optymistyczne prognozy dla amerykańskiej gospodarki (co poniekąd się stało) stanie się raczej pretekstem do osłabienia dolara w ślad za poprawą sentymentu na giełdach. Inwestorzy skupili się jednak na tym, iż członkowie FED głośno rozważali podjęcie działań zmierzających do sprzedaży części aktywów nabywanych w ostatnich miesiącach w ramach poluzowywania monetarnego. To sygnał, iż coraz poważniej rozważa się pakiet działań, którego zwieńczeniem będą podwyżki stóp procentowych. Nic więc dziwnego, iż jest to sygnał do dalszego umocnienia dolara (wystarczy porównać sytuację w jakiej znajduje się Europejski Bank Centralny, czy też Bank Anglii). Oczywiście, szczegółowe spojrzenie na wykres pokaże, iż EUR/USD przełamał kluczowy poziom 1,3650 znacznie wcześniej, niż po godz. 20:00…
Dzisiaj kluczowe będą dane z USA, a zwłaszcza te na temat cotygodniowego bezrobocia i indeksów LEI oraz Philly FED. Obecnie każdy lepszy odczyt będzie wspierał trend spadkowy na EUR/USD, a słabszy stawał się pretekstem do kolejnej próby wyprowadzenia większej korekty na tej parze. Paradoksalnie dla złotego lepiej będzie, jeżeli dane z USA będą lepsze.
EUR/PLN: Pozostajemy w konsolidacji 3,9650-3,99. Trend na wykresie dziennym wciąż pozostaje spadkowy, chociaż widać pewne próby wykształcenia podwójnego dna w rejonie 3,9650. Nie wydaje się jednak, aby były one udane. Istnieją spore szanse na test okolic 3,95 w ciągu kilkudziesięciu godzin. W krótkim terminie możliwe są podejścia pod 3,99.
USD/PLN: Dolar zareagował na spadek EUR/USD wzrostem w rejon 2,9440. Układ wskaźników na dziennym wykresie nie sugeruje jednak, aby był to początek większej fali wzrostowej, a jedynie korekta silnego spadku USD/PLN z wtorku. Tym samym w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu godzin powinniśmy ponownie testować wsparcie na 2,92. W krótkiej perspektywie (najbliższe godziny) możliwy jest jednak ponowny test 2,9440 i być może 2,95 (tak sugeruje ujęcie H4)
EUR/USD: Zejście poniżej 1,3650 i dalej 1,3580 pokazuje tylko siłę trendu spadkowego. W efekcie ponownie zbliżyliśmy się do wsparcia na 1,3530. Jego złamanie będzie sugerować ruch w stronę 1,3440-70 w ciągu kolejnych dni. W perspektywie najbliższych godzin możliwa jest konsolidacja 1,3530-80.
GBP/USD: Załamanie się zwyżek przy 1,58, jak miało to miejsce wczoraj pokazuje siłę średnioterminowego trendu spadkowego. Tym samym rynek będzie dążył w stronę 1,5530-50 (minimów sprzed kilku dni). W ujęciu H4 widać przewagę podaży. Najbliższe istotne poziomy to 1,56 (od dołu) i 1,5640 (od góry).
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.