Data dodania: 2010-01-25 (09:27)
W najbliższą niedzielę kończy się kadencja Bena Bernanke na stanowisku przewodniczącego Federalnego Komitetu Otwartego Rynku i Prezesa Zarządu Rezerwy Federalnej. Bernanke nie bał się podejmowania odważnych decyzji dotyczących polityki pieniężnej, ...
... aby wyciągnąć gospodarkę amerykańską z kryzysu, jednak według jego przeciwników przede wszystkim nie uchronił Ameryki przed najgorszą od II wojny światowej recesją. Partia Demokratyczna chce, aby nad kandydaturą Bernanke na następną kadencję głosować jak najszybciej, najlepiej w tym tygodniu. Przed kilkoma dniami niektórzy senatorowie, zarówno z Partii Demokratycznej, jak i z Republikańskiej, sprzeciwili się jednak jego kandydaturze. Taki rozwój wydarzeń sprzyjał rozchwianiu notowań na rynkach kapitałowych w USA. Inwestorzy uważają Bernanke za gwaranta utrzymania luźnej polityki pieniężnej w najbliższych miesiącach. Wszystko wskazuje jednak na to, że zwolennikom kandydatury Bernanke na następną kadencję uda się doprowadzić do jego wyboru.
Inwestorzy skupią się w tym tygodniu na publikacjach danych z Wielkiej Brytanii oraz ze Stanów Zjednoczonych: obydwa kraje podadzą informacje o dynamice PKB w IV kwartale 2009 roku. W Wielkiej Brytanii spodziewany jest kwartalny wzrost PKB o 0,4% (i spadek w ujęciu rocznym o 3,1%), zaś w przypadku Stanów progności przewidują, że PKB rósł w IV kwartale 2009 roku w annualizowanym tempie 4,5%. Prognozy są jednak bardzo zróżnicowane: według przewidywań analityków tempo wzrostu PKB może wynieść od 3,5% do 7,5%. W naszej ocenie bardziej prawdopodobny jest odczyt bliżej dolnej granicy prognoz: 3,9%.
Przed ogłoszeniem wyników posiedzenia FOMC rynek walutowy może stać się bardziej rozchwiany. Umocnienie dolara przed ogłoszeniem komunikatu jest wysoce prawdopodobne, jednak naszym zdaniem kurs EURUSD powinien utrzymać się ponad poziomem 1,40. Zawartość komunikatu ponownie przypomni inwestorom, że Fed nie będzie szybko zmierzał ku zacieśnieniu polityki pieniężnej. Zapewne znów usłyszymy słowa o „utrzymaniu stóp na niskim poziomie przez długi czas”. Być może będzie również mowa o dalszym losie programu skupu obligacji oraz MBS z rynku wtórnego. Program ma docelowo zakończyć się w marcu, jednak w ostatnim czasie pojawiały się ze strony przedstawicieli Fed głosy o możliwości jego przedłużenia, ponieważ „rynek nieruchomości wciąż znajduje się w trudnej sytuacji” i nie wiadomo jak by na zakończenie programu zareagował.
U progu tygodnia euro kosztuje 4,08 PLN i naszym zdaniem podobny poziom powinniśmy zaobserwować w piątek. Niewykluczone, że do środy mogą następować mocniejsze wahania kursu, związane właśnie z wynikiem posiedzenia FOMC. Pewne zagrożenie może nadejść ze strony Grecji. Kraj ten w poniedziałek rozpocznie zbierać zapisy do emisji 5-letnich obligacji na kwotę 5 mld EUR. Emisja ta ma przetestować rynek pod kątem tego, jak dużej premii będzie on wymagać w stosunku do obligacji niemieckich, denominowanych w tej samej walucie. Emisja zapewne pójdzie dobrze: rentowność greckich obligacji jest na tyle atrakcyjna, aby przyciągnąć inwestorów przekonanych, że inne kraje Strefy Euro nie pozwolą Grecji na bankructwo.
Inwestorzy skupią się w tym tygodniu na publikacjach danych z Wielkiej Brytanii oraz ze Stanów Zjednoczonych: obydwa kraje podadzą informacje o dynamice PKB w IV kwartale 2009 roku. W Wielkiej Brytanii spodziewany jest kwartalny wzrost PKB o 0,4% (i spadek w ujęciu rocznym o 3,1%), zaś w przypadku Stanów progności przewidują, że PKB rósł w IV kwartale 2009 roku w annualizowanym tempie 4,5%. Prognozy są jednak bardzo zróżnicowane: według przewidywań analityków tempo wzrostu PKB może wynieść od 3,5% do 7,5%. W naszej ocenie bardziej prawdopodobny jest odczyt bliżej dolnej granicy prognoz: 3,9%.
Przed ogłoszeniem wyników posiedzenia FOMC rynek walutowy może stać się bardziej rozchwiany. Umocnienie dolara przed ogłoszeniem komunikatu jest wysoce prawdopodobne, jednak naszym zdaniem kurs EURUSD powinien utrzymać się ponad poziomem 1,40. Zawartość komunikatu ponownie przypomni inwestorom, że Fed nie będzie szybko zmierzał ku zacieśnieniu polityki pieniężnej. Zapewne znów usłyszymy słowa o „utrzymaniu stóp na niskim poziomie przez długi czas”. Być może będzie również mowa o dalszym losie programu skupu obligacji oraz MBS z rynku wtórnego. Program ma docelowo zakończyć się w marcu, jednak w ostatnim czasie pojawiały się ze strony przedstawicieli Fed głosy o możliwości jego przedłużenia, ponieważ „rynek nieruchomości wciąż znajduje się w trudnej sytuacji” i nie wiadomo jak by na zakończenie programu zareagował.
U progu tygodnia euro kosztuje 4,08 PLN i naszym zdaniem podobny poziom powinniśmy zaobserwować w piątek. Niewykluczone, że do środy mogą następować mocniejsze wahania kursu, związane właśnie z wynikiem posiedzenia FOMC. Pewne zagrożenie może nadejść ze strony Grecji. Kraj ten w poniedziałek rozpocznie zbierać zapisy do emisji 5-letnich obligacji na kwotę 5 mld EUR. Emisja ta ma przetestować rynek pod kątem tego, jak dużej premii będzie on wymagać w stosunku do obligacji niemieckich, denominowanych w tej samej walucie. Emisja zapewne pójdzie dobrze: rentowność greckich obligacji jest na tyle atrakcyjna, aby przyciągnąć inwestorów przekonanych, że inne kraje Strefy Euro nie pozwolą Grecji na bankructwo.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.