Data dodania: 2010-01-22 (16:58)
To był tydzień pełen wrażeń na rynku złotego. W pierwszej części tygodnia polska waluta kontynuowała umocnienie zapoczątkowane w połowie grudnia ubiegłego roku, jednak dalsze umacnianie się dolara wobec euro oraz negatywny sygnał z rynku akcji przyczyniły się do dość silnej realizacji zysków w czwartek i piątek.
Gorącym tematem minionego tygodnia była kwestia pokonania lub nie poziomu 4 złotych za euro. Jeśli kogoś interesuje aptekarska dokładność, przypisze złotemu sukces, gdyż w trakcie wieczornych notowań we wtorek, kurs EURPLN zszedł minimalnie poniżej 4,00. Doszło do tego jednak w godzinach, kiedy handel polską walutą jest znikomy, a osłabienie na środowym otwarciu w Londynie jednoznacznie wskazało, iż rynek nie był gotowy na zejście niżej. Stało się tak ze względu na spadki w notowaniach EURUSD w środę w trakcie notowań azjatyckich. Para pokonała silne wsparcia na poziomie 1,4260 i 1,4218, otwierając sobie drogę do poziomu 1,40. Wyraźne umocnienie amerykańskiej waluty wobec euro jest negatywnym sygnałem dla polskiej waluty.
Duża realizacja zysków na złotym pod koniec tygodnia to z kolei efekt wyprzedaży na rynkach akcji. Pomimo generalnie dobrych lub bardzo dobrych wyników amerykańskich spółek (świetne wyniki pokazały dotychczas Intel, IBM, Google, Goldman Sachs czy Ebay), inwestorzy w USA pozbywają się akcji. Częściowo jest za to odpowiedzialna sytuacja techniczna na indeksie S&P500, częściowo informacje z Chin (zapowiedź ograniczenia akcji kredytowej, wyższe wskaźniki inflacji sugerujące zaostrzenie polityki pieniężnej). Obóz niedźwiedzi wspomógł też amerykański prezydent, zapowiadając bardzo daleko idące działania regulacyjne w sektorze bankowym, które mogą ograniczyć zyskowność banków. Choć już teraz wydaje się, iż większość z tych zapowiedzi nie zostanie wprowadzona, dołożyły się one do negatywnego sentymentu, który przesądził o korekcie na rynku. To zaś ogranicza apetyty inwestorów na rynku walut wschodzących.
Dane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w minionym tygodniu były dla polskiej waluty neutralne. Z jednej strony mieliśmy znacznie szybszy od oczekiwanego wzrost wynagrodzeń, z drugiej niższy wzrost produkcji. Co do produkcji, wydaje się, iż jest to raczej efekt jednorazowy, a trend wzrostowy w dynamice produkcji powinien być zachowany. Te dane nie miały jednak większego znaczenia dla rynku. Generalnie sentyment wobec Polski jest obecnie na fali wznoszącej, zaś korektę na złotym należy w pełni przypisać czynnikom zewnętrznym.
W dłuższym terminie, zagrożeniem dala umocnienia złotego pozostaje przede wszystkim perspektywa szybszego zacieśnienia polityki pieniężnej w USA. Nawet jednak w takiej sytuacji, korekta na rynku złotego będzie przejściowa. Wydaje się, iż powrót do granicy 4 złotych za euro i jej przełamanie są tylko kwestią czasu.
Duża realizacja zysków na złotym pod koniec tygodnia to z kolei efekt wyprzedaży na rynkach akcji. Pomimo generalnie dobrych lub bardzo dobrych wyników amerykańskich spółek (świetne wyniki pokazały dotychczas Intel, IBM, Google, Goldman Sachs czy Ebay), inwestorzy w USA pozbywają się akcji. Częściowo jest za to odpowiedzialna sytuacja techniczna na indeksie S&P500, częściowo informacje z Chin (zapowiedź ograniczenia akcji kredytowej, wyższe wskaźniki inflacji sugerujące zaostrzenie polityki pieniężnej). Obóz niedźwiedzi wspomógł też amerykański prezydent, zapowiadając bardzo daleko idące działania regulacyjne w sektorze bankowym, które mogą ograniczyć zyskowność banków. Choć już teraz wydaje się, iż większość z tych zapowiedzi nie zostanie wprowadzona, dołożyły się one do negatywnego sentymentu, który przesądził o korekcie na rynku. To zaś ogranicza apetyty inwestorów na rynku walut wschodzących.
Dane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w minionym tygodniu były dla polskiej waluty neutralne. Z jednej strony mieliśmy znacznie szybszy od oczekiwanego wzrost wynagrodzeń, z drugiej niższy wzrost produkcji. Co do produkcji, wydaje się, iż jest to raczej efekt jednorazowy, a trend wzrostowy w dynamice produkcji powinien być zachowany. Te dane nie miały jednak większego znaczenia dla rynku. Generalnie sentyment wobec Polski jest obecnie na fali wznoszącej, zaś korektę na złotym należy w pełni przypisać czynnikom zewnętrznym.
W dłuższym terminie, zagrożeniem dala umocnienia złotego pozostaje przede wszystkim perspektywa szybszego zacieśnienia polityki pieniężnej w USA. Nawet jednak w takiej sytuacji, korekta na rynku złotego będzie przejściowa. Wydaje się, iż powrót do granicy 4 złotych za euro i jej przełamanie są tylko kwestią czasu.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.