Data dodania: 2010-01-05 (10:20)
Wczorajsza lepsza publikacja wskaźnika ISM dla amerykańskiego przemysłu w grudniu (wzrósł on do 55,9 pkt.) w pewnym sensie stała się jednak wsparciem dla złotego. Wzrosty na Wall Street doprowadziły do wzrostu zainteresowania bardziej ryzykownymi aktywami, ...
... a obserwowane po północy naszego czasu naruszenie poziomu 1,4457 przez EUR/USD, uruchomiło większą falę popytu na złotego. W efekcie dzisiaj o poranku za euro płacono poniżej 4,07 zł, a dolar zszedł w okolice 2,81 zł. Trzeba pamiętać jednak o tym, iż godzinach wieczornych i nocnych rynek złotego jest dość płytki i łatwo wtedy o wyraźniejsze zmiany cen. Jednak już około godz. 9:00, kiedy to EUR/USD powrócił poniżej 1,4457złoty zaczął tracić – o godz. 9:12 euro było warte 4,0750 zł, a dolar 2,8250 zł. Widać, zatem, że gracze czekają na mocniejszy impuls, podobnie sytuacja ma się też na rynku EUR/USD – powszechnie oczekuje się, iż będą nim piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Albo nasilą one oczekiwania na wcześniejszą podwyżkę stóp procentowych przez FED, co ponownie wzmocni dolara, albo będziemy świadkami rozczarowania i wybicia kursu EUR/USD powyżej 1,46, na czym mocno zyskałby złoty. W efekcie nie należy zbytnio przywiązywać uwagi do ostatnich komentarzy, które cytują agencje. Założenie, iż inwestorzy odwracają się teraz od dolara, bo wraz z nowym rokiem wraca apetyt na ryzyko wspierany przez oczekiwania na wyraźniejsze ożywienie w globalnej gospodarce, nie jest oczywiście samo w sobie nieprawdziwe. To jednak dość duży ogólnik, który może być dość szybko podważony przez napływające dane makroekonomiczne. Dzisiejsza sesja w tym kontekście będzie jednak bez znaczenia – trudno zakładać, aby dane o bezrobociu w Niemczech (10:00), inflacji HICP w strefie euro (11:00), czy też podpisanych umowach na sprzedaż domów w USA (16:00), mogły poruszyć rynkami. Zwolennicy analizy technicznej powinni natomiast zwrócić uwagę na słabość rynku EUR/USD po naruszeniu poziomu 1,4457, co sprawia, iż rośnie znaczenie oporów na 1,45-1,46.
EUR/PLN: Podjęta w nocy próba ustanowienia nowego lokalnego minimum w obecnej strukturze spadkowej była udana – mamy nowy dołek na 4,0640. Dzienne oscylatory podpowiadają jednak, iż potencjał do dalszych zniżek zaczyna być ograniczony, co nie oznacza bynajmniej, iż nie są one możliwe. Wyraźnych sygnałów nie daje układ 4-godzinowy. Opór można ulokować na 4,0820, a wsparcie w rejonie 4,06. Trend boczny wydaje się na dzisiaj bardziej prawdopodobny.
USD/PLN: W nocy dolar minimalnie naruszył poziom 2,81, ale nie zdołał przetestować poziomu 2,80. Nie wykluczone jednak, iż ponowną próbę zejścia w te okolice zobaczymy jeszcze dzisiaj. Opór rysuje się w rejonie 2,8250-2,83, czyli tam, gdzie wcześniej było wsparcie. Dzienne oscylatory dają jeszcze pewną przestrzeń do spadków dolara. Sprzyjać temu może też zwyżka EUR/USD. Układ 4-godzinowy nie daje jednak wyraźnych sygnałów.
EUR/USD: Dzienne wskaźniki potwierdzają koncepcję zwyżek, a MACD po wygenerowaniu sygnału kupna brnie w górę. Tym samym zawrócenie EUR/USD po naruszeniu szczytu z 29 grudnia b.r. na 1,4457 nie powinno być odbierane jako negatywny sygnał, tylko pewny znak słabości obecnego trendu i wzrostu znaczenia poziomów 1,45-1,46, jako mocnego oporu. Powrót w okolice rannego szczytu na 1,4483 i dalej do 1,45 jest dzisiaj wciąż możliwy. Układ 4-godzinowy pokazuje jednak, iż dynamika ruchu wzrostowego może być ograniczona. Mocne wsparcie to rejon 1,44.
GBP/USD: Funt niestety jest wyraźnie słaby. Widać, że inwestorzy boją się wyników rozpoczynającego się jutro dwudniowego posiedzenia Banku Anglii. W efekcie układ dzienny i 4-godzinowy jest spadkowy. Mocny opór to teraz okolice 1,6050, a naruszenie 1,6000 jest dzisiaj możliwe. To może otworzyć przestrzeń do zniżki w stronę 1,5900-1,5920, ale raczej nie dzisiaj.
EUR/PLN: Podjęta w nocy próba ustanowienia nowego lokalnego minimum w obecnej strukturze spadkowej była udana – mamy nowy dołek na 4,0640. Dzienne oscylatory podpowiadają jednak, iż potencjał do dalszych zniżek zaczyna być ograniczony, co nie oznacza bynajmniej, iż nie są one możliwe. Wyraźnych sygnałów nie daje układ 4-godzinowy. Opór można ulokować na 4,0820, a wsparcie w rejonie 4,06. Trend boczny wydaje się na dzisiaj bardziej prawdopodobny.
USD/PLN: W nocy dolar minimalnie naruszył poziom 2,81, ale nie zdołał przetestować poziomu 2,80. Nie wykluczone jednak, iż ponowną próbę zejścia w te okolice zobaczymy jeszcze dzisiaj. Opór rysuje się w rejonie 2,8250-2,83, czyli tam, gdzie wcześniej było wsparcie. Dzienne oscylatory dają jeszcze pewną przestrzeń do spadków dolara. Sprzyjać temu może też zwyżka EUR/USD. Układ 4-godzinowy nie daje jednak wyraźnych sygnałów.
EUR/USD: Dzienne wskaźniki potwierdzają koncepcję zwyżek, a MACD po wygenerowaniu sygnału kupna brnie w górę. Tym samym zawrócenie EUR/USD po naruszeniu szczytu z 29 grudnia b.r. na 1,4457 nie powinno być odbierane jako negatywny sygnał, tylko pewny znak słabości obecnego trendu i wzrostu znaczenia poziomów 1,45-1,46, jako mocnego oporu. Powrót w okolice rannego szczytu na 1,4483 i dalej do 1,45 jest dzisiaj wciąż możliwy. Układ 4-godzinowy pokazuje jednak, iż dynamika ruchu wzrostowego może być ograniczona. Mocne wsparcie to rejon 1,44.
GBP/USD: Funt niestety jest wyraźnie słaby. Widać, że inwestorzy boją się wyników rozpoczynającego się jutro dwudniowego posiedzenia Banku Anglii. W efekcie układ dzienny i 4-godzinowy jest spadkowy. Mocny opór to teraz okolice 1,6050, a naruszenie 1,6000 jest dzisiaj możliwe. To może otworzyć przestrzeń do zniżki w stronę 1,5900-1,5920, ale raczej nie dzisiaj.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.