Data dodania: 2009-12-18 (10:08)
Dzisiaj w godzinach nocnych byliśmy świadkami umocnienia się szwajcarskiego franka do większości walut. Było to wynikiem plotek, jakoby w Pakistanie doszło do zamachu stanu i obalenia podejrzewanego o korupcję prezydenta Asifa Zardari.
Informacje te zostały później zdementowane, ale frank utrzymał swoje pozycje. Można zadać pytanie, dlaczego dolar nie zyskał na tych informacjach, gdyż w ostatnich dniach był postrzegany jako „bezpieczna przystań”. Być może inwestorzy wytłumaczyli sobie, iż potencjalne zawirowania w Pakistanie jeszcze bardziej utrudnią działania USA w tym kraju, które ostatnio uległy nasileniu przy granicy pakistańsko-afgańskiej. W efekcie mogłyby one jeszcze bardziej zwiększyć i tak ogromne koszty finansowe i polityczne wojny w Afganistanie. A być może to po prostu pierwszy sygnał, iż ostatnie umocnienie dolara ma się ku końcowi (w krótkim terminie). Na wykresie 4-godzinnym USD/CHF wyrysowała się dość duża świeca spadkowa, a dolar nieznacznie stracił też względem pozostałych walut.
Dzisiaj kluczowe będą dane o niemieckim indeksie IFO, który bada nastroje wśród 7 tys. przedsiębiorców. Podobny indeks dla Francji spadł dzisiaj rano o 1 pkt. do 89 pkt. Odczyt sporządzany przez analityków z Monachium poznamy o godz. 10:00 – oczekuje się jego wzrostu w grudniu do 94,5 pkt. z 93,9 pkt. Jeżeli będzie on wyższy, to zostaną też zanegowane negatywne wskazania płynące z indeksu nastrojów u analityków, czyli ZEW, który spadł trzeci miesiąc z rzędu. Lepsze dane z Niemiec pozwoliłyby na wyprowadzenie ruchu na EUR/USD w okolice 1,4480-1,4500, co też pomogłoby złotemu. Nasza waluta mogłaby się umocnić poniżej 4,1550 zł za euro.
EUR/PLN: Dzisiaj rano nie byliśmy już świadkami osłabienia złotego w okolice 4,22-4,23. Mocnym oporem stają się okolice 4,20. Podjęta wczoraj próba umocnienia złotego napotkała opór w okolicach 4,1750. Dzisiaj powinno już być lepiej, zwłaszcza, że układ świec i wskaźników na wykresie 4H zaczyna być wyraźnie spadkowy. To może sugerować, iż testowane będą poziomy 4,1550-4,1600. Ich ewentualne naruszenie będzie mocnym sygnałem dla naszej waluty na przyszły tydzień.
USD/PLN: Wczoraj wieczorem podeszły w okolice 2,9350 za sprawą spadku EUR/USD do poziomu 1,4303. Kolejne godziny przyniosły jednak konsolidację na nieco niższych poziomach i wreszcie dzisiaj rano próbę zejścia poniżej 2,90. Ważnym poziomem jest też 2,89. Jego naruszenie będzie sygnałem, iż są szanse na szybkie zejście do 2,87. Złamanie tego ostatniego poziomu będzie mocnym sygnałem dla naszej waluty na przyszły tydzień. Układ świec i wskaźników na wykresie 4H zaczyna być wyraźnie spadkowy.
EUR/USD: Najbliższy mocny opór to już poziom 1,4411 będący maksimum z nocy. Jego sforsowanie da szanse na wyprowadzenie ruchu w górę do 1,4480-1,4500, czyli złamanych w środę wieczorem mocnych wsparć, a teraz oporów. Układ świec i wskaźników na wykresie 4H daje szanse na pozytywny scenariusz. Osłabienie dolara jest wspierane przez US Dollar Index, który odbił się od mocnej strefy oporu 77,65-78,00 pkt., co zresztą widoczne jest też na innych parach, poza EUR/USD. Trudno w tej chwili wyrokować, czy rynek wróci powyżej 1,45. Gdyby do tego doszło, byłby to niewątpliwie pozytywny sygnał na przyszły tydzień. W obliczu mniejszych obrotów (w kontekście Świąt) przeprowadzenie takiego odbicia, może być łatwiejsze (o ile na rynek nie napłyną żadne niekorzystne informacje).
GBP/USD: Gorsze dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii sprawiły, iż wczoraj funt z impetem wypadł z kilkudniowej konsolidacji, łamiąc przy tym wsparcie na 1,6160-1,6200. Niemniej dzisiaj dość łatwo było do niej powrócić, co może pokazywać, iż w kolejnych godzinach może uda się sforsować okolice 1,6300 i zbliżyć do górnego ograniczenia konsolidacji na 1,6350. Wskaźniki na wykresie 4H dają szanse na pozytywny scenariusz, ale i też wskazują na istotność bliższego oporu na 1,6270. Mocne wsparcie to 1,6160-1,6200.
Dzisiaj kluczowe będą dane o niemieckim indeksie IFO, który bada nastroje wśród 7 tys. przedsiębiorców. Podobny indeks dla Francji spadł dzisiaj rano o 1 pkt. do 89 pkt. Odczyt sporządzany przez analityków z Monachium poznamy o godz. 10:00 – oczekuje się jego wzrostu w grudniu do 94,5 pkt. z 93,9 pkt. Jeżeli będzie on wyższy, to zostaną też zanegowane negatywne wskazania płynące z indeksu nastrojów u analityków, czyli ZEW, który spadł trzeci miesiąc z rzędu. Lepsze dane z Niemiec pozwoliłyby na wyprowadzenie ruchu na EUR/USD w okolice 1,4480-1,4500, co też pomogłoby złotemu. Nasza waluta mogłaby się umocnić poniżej 4,1550 zł za euro.
EUR/PLN: Dzisiaj rano nie byliśmy już świadkami osłabienia złotego w okolice 4,22-4,23. Mocnym oporem stają się okolice 4,20. Podjęta wczoraj próba umocnienia złotego napotkała opór w okolicach 4,1750. Dzisiaj powinno już być lepiej, zwłaszcza, że układ świec i wskaźników na wykresie 4H zaczyna być wyraźnie spadkowy. To może sugerować, iż testowane będą poziomy 4,1550-4,1600. Ich ewentualne naruszenie będzie mocnym sygnałem dla naszej waluty na przyszły tydzień.
USD/PLN: Wczoraj wieczorem podeszły w okolice 2,9350 za sprawą spadku EUR/USD do poziomu 1,4303. Kolejne godziny przyniosły jednak konsolidację na nieco niższych poziomach i wreszcie dzisiaj rano próbę zejścia poniżej 2,90. Ważnym poziomem jest też 2,89. Jego naruszenie będzie sygnałem, iż są szanse na szybkie zejście do 2,87. Złamanie tego ostatniego poziomu będzie mocnym sygnałem dla naszej waluty na przyszły tydzień. Układ świec i wskaźników na wykresie 4H zaczyna być wyraźnie spadkowy.
EUR/USD: Najbliższy mocny opór to już poziom 1,4411 będący maksimum z nocy. Jego sforsowanie da szanse na wyprowadzenie ruchu w górę do 1,4480-1,4500, czyli złamanych w środę wieczorem mocnych wsparć, a teraz oporów. Układ świec i wskaźników na wykresie 4H daje szanse na pozytywny scenariusz. Osłabienie dolara jest wspierane przez US Dollar Index, który odbił się od mocnej strefy oporu 77,65-78,00 pkt., co zresztą widoczne jest też na innych parach, poza EUR/USD. Trudno w tej chwili wyrokować, czy rynek wróci powyżej 1,45. Gdyby do tego doszło, byłby to niewątpliwie pozytywny sygnał na przyszły tydzień. W obliczu mniejszych obrotów (w kontekście Świąt) przeprowadzenie takiego odbicia, może być łatwiejsze (o ile na rynek nie napłyną żadne niekorzystne informacje).
GBP/USD: Gorsze dane o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii sprawiły, iż wczoraj funt z impetem wypadł z kilkudniowej konsolidacji, łamiąc przy tym wsparcie na 1,6160-1,6200. Niemniej dzisiaj dość łatwo było do niej powrócić, co może pokazywać, iż w kolejnych godzinach może uda się sforsować okolice 1,6300 i zbliżyć do górnego ograniczenia konsolidacji na 1,6350. Wskaźniki na wykresie 4H dają szanse na pozytywny scenariusz, ale i też wskazują na istotność bliższego oporu na 1,6270. Mocne wsparcie to 1,6160-1,6200.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.