
Data dodania: 2009-12-15 (09:15)
Po tym jak wydarzenia na Bliskim Wschodzie znalazły uspokajający inwestorów finał (Emirat Abu Dhabi zapewnił wczoraj Emiratowi Dubaju 10 mld USD na spłatę zobowiązań i utrzymanie płynności), inwestorzy będą koncentrować się w tym tygodniu na wynikach posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, ...
... które rozpocznie się w dniu dzisiejszym, a zakończy jutro wieczorem. Oczywiście, nikt nie oczekuje zmiany stóp procentowych. Ponownie niezmiernie istotna będzie treść komunikatu, który zostanie wydany po ogłoszeniu decyzji. W komunikacie powinno kolejny raz pojawić się zapewnienie o utrzymaniu stóp procentowych na niskim poziomie przez „długi okres”, lub dopóki „sytuacja na rynku pracy nie wróci do normalności”. Z drugiej strony, jeśli pojawią się jakiekolwiek komentarze o możliwości rozpoczęcia przez Fed redukcji podaży pieniądza, będzie to sygnał do dalszej aprecjacji dolara. Szanse na to, że komunikat będzie zawierać kilka słów np. o zmniejszeniu zakresu skupu papierów dłużnych z rynku wtórnego, nieznacznie wzrosły w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
Dzień dzisiejszy stać będzie jednak pod znakiem interesujących publikacji danych makroekonomicznych. Dla rynku lokalnego istotna będzie publikacja danych o inflacji CPI w naszym kraju. Prognozowane tempo wzrostu cen to 3,3% r/r (to mediana prognoz rynkowych, prognoza AFS przewiduje inflację w wysokości 3% r/r). Przed kilkoma miesiącami progności przewidywali, że pod koniec roku inflacja będzie niższa niż 3%. Odczyt nie powinien mieć istotnego wpływu na notowania złotego, ponieważ inwestorzy są przekonani, że do podwyżki stóp procentowych może w Polsce dojść dopiero w drugiej połowie 2010 roku. Tylko jeśli dane o inflacji wskazałyby na jej ponowny istotny wzrost – powiedzmy ponad 3,5% w ujęciu rocznym – moglibyśmy spodziewać się reakcji rynku. Trudno byłoby jednoznacznie przewidzieć jej kierunek. Z jednej strony zwiększyłaby ona wysokość dysparytetu stóp procentowych między Polską a Eurolandem na korzyść złotego, z drugiej jednak, w obliczu niskiego tempa wzrostu gospodarczego zacieśnienie polityki pieniężnej w bliższej przyszłości, należałoby się spodziewać niezbyt korzystnej dla złotego reakcji rynku na ewentualny znacznie wyższy od oczekiwań odczyt inflacji.
Poza danymi z Polski dziś czekają nas jeszcze publikacje dotyczące inflacji w Wielkiej Brytanii (o 10:30, prognozowane tempo wzrostu cen to 0,2% w ujęciu miesięcznym i 1,8% w ujęciu rocznym). Publikacje danych o inflacji w krajach Europy Zachodniej oraz w USA w tym miesiącu przyniosą nagły wzrost tego wskaźnika – z okolic zera do 1,5%-2%, ponieważ listopad to pierwszy miesiąc, kiedy to cena ropy na rynkach światowych jest wyższa, niż 12 miesięcy wcześniej.
Kluczowymi w dniu dzisiejszym publikacjami danych będą: informacja z ZEW Institut, czyli wartość indeksu mierzącego perspektywy dla europejskiej gospodarki. Po wzrośnie nawet do 56,7 we wrześniu i spadku do 51,1 pkt. w ubiegłym miesiącu spodziewane jest ponowne pogorszenie oceny kondycji gospodarki Eurolandu – do 50 pkt. Po południu Fed poda niezmiernie istotne dane opisujące sytuację w amerykańskim sektorze przemysłowym. Spodziewany jest wzrost produkcji przemysłowej o 0,5% w ujęciu miesięcznym oraz wzrost stopnia wykorzystania potencjału produkcyjnego do 71,1%. Odczyt gorszy od oczekiwań najprawdopodobniej nie zmieni notowań dolara w stosunku do euro, jednak ewentualny odczyt od oczekiwań lepszy pozwoli na ponowne umocnienie dolara w stosunku do wspólnej waluty, ponieważ każdy sygnał poprawy sytuacji w gospodarce USA przybliża moment, kiedy Fed ogłosi zatrzymanie nadzwyczajnych środków polityki pieniężnej, których wprowadzenie było w ciągu ostatnich miesięcy podstawowym powodem deprecjacji dolara.
Dzień dzisiejszy stać będzie jednak pod znakiem interesujących publikacji danych makroekonomicznych. Dla rynku lokalnego istotna będzie publikacja danych o inflacji CPI w naszym kraju. Prognozowane tempo wzrostu cen to 3,3% r/r (to mediana prognoz rynkowych, prognoza AFS przewiduje inflację w wysokości 3% r/r). Przed kilkoma miesiącami progności przewidywali, że pod koniec roku inflacja będzie niższa niż 3%. Odczyt nie powinien mieć istotnego wpływu na notowania złotego, ponieważ inwestorzy są przekonani, że do podwyżki stóp procentowych może w Polsce dojść dopiero w drugiej połowie 2010 roku. Tylko jeśli dane o inflacji wskazałyby na jej ponowny istotny wzrost – powiedzmy ponad 3,5% w ujęciu rocznym – moglibyśmy spodziewać się reakcji rynku. Trudno byłoby jednoznacznie przewidzieć jej kierunek. Z jednej strony zwiększyłaby ona wysokość dysparytetu stóp procentowych między Polską a Eurolandem na korzyść złotego, z drugiej jednak, w obliczu niskiego tempa wzrostu gospodarczego zacieśnienie polityki pieniężnej w bliższej przyszłości, należałoby się spodziewać niezbyt korzystnej dla złotego reakcji rynku na ewentualny znacznie wyższy od oczekiwań odczyt inflacji.
Poza danymi z Polski dziś czekają nas jeszcze publikacje dotyczące inflacji w Wielkiej Brytanii (o 10:30, prognozowane tempo wzrostu cen to 0,2% w ujęciu miesięcznym i 1,8% w ujęciu rocznym). Publikacje danych o inflacji w krajach Europy Zachodniej oraz w USA w tym miesiącu przyniosą nagły wzrost tego wskaźnika – z okolic zera do 1,5%-2%, ponieważ listopad to pierwszy miesiąc, kiedy to cena ropy na rynkach światowych jest wyższa, niż 12 miesięcy wcześniej.
Kluczowymi w dniu dzisiejszym publikacjami danych będą: informacja z ZEW Institut, czyli wartość indeksu mierzącego perspektywy dla europejskiej gospodarki. Po wzrośnie nawet do 56,7 we wrześniu i spadku do 51,1 pkt. w ubiegłym miesiącu spodziewane jest ponowne pogorszenie oceny kondycji gospodarki Eurolandu – do 50 pkt. Po południu Fed poda niezmiernie istotne dane opisujące sytuację w amerykańskim sektorze przemysłowym. Spodziewany jest wzrost produkcji przemysłowej o 0,5% w ujęciu miesięcznym oraz wzrost stopnia wykorzystania potencjału produkcyjnego do 71,1%. Odczyt gorszy od oczekiwań najprawdopodobniej nie zmieni notowań dolara w stosunku do euro, jednak ewentualny odczyt od oczekiwań lepszy pozwoli na ponowne umocnienie dolara w stosunku do wspólnej waluty, ponieważ każdy sygnał poprawy sytuacji w gospodarce USA przybliża moment, kiedy Fed ogłosi zatrzymanie nadzwyczajnych środków polityki pieniężnej, których wprowadzenie było w ciągu ostatnich miesięcy podstawowym powodem deprecjacji dolara.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.