Data dodania: 2009-12-11 (17:36)
Piątkowe notowania na rynku złotego zaczęły się niewielkim umocnieniem, które było reakcją na poprawę sentymentu na rynkach globalnych po dobrych danych z Chin. Nie trwało to jednak długo, zaś do defensywy polska walut przeszła popołudniem tracąc najpierw po słabych danych krajowych, zaś później wobec reakcji na dane z USA.
Deficyt na rachunku obrotów bieżących w październiku wyniósł 991 mln EUR, znacząco więcej niż prognozowaliśmy (326 mln) i dalece więcej niż wynosiła średnia oczekiwań rynkowych (170 mln). Wzrost deficytu spowodowany był bardzo słabym eksportem i sporymi płatnościami w zakresie dochodów. Interpretację danych łagodzi fakt, iż większość z wypłaconych dochodów została zatrzymana w kraju (reinwestowane zyski), a wartość inwestycji bezpośrednich znacząco wzrosła. Mimo to złoty stracił po danych ok. 0,3% wobec euro.
Znacznie poważniejsze obawy niż polskie dane może budzić reakcja rynków globalnych na kolejne dane z USA. Dobre dane o sprzedaży detalicznej i nastrojach konsumenckich to po raz kolejny było za mało aby dać głównym rynkom akcji impuls do wzrostów, który pomógłby również notowaniom walut z rynków wschodzących. Co więcej, rynek zaczyna spekulować odnośnie możliwości odwrócenia się trendu na parze EURUSD, co byłoby dla złotego zdecydowanie niekorzystne. Notowania pary EURUSD po raz kolejny bowiem tąpnęły po dobrych wiadomościach z amerykańskiej gospodarki. Można by to uznać po prostu na pretekst dla rynku do większej przeceny euro, za taką ewentualnością przemawiała bowiem sytuacja techniczna na parze EURUSD. Jednak w takim wypadku powinniśmy obserwować również umocnienie jena do dolara – tymczasem stało się dokładnie na odwrót. Po raz kolejny zatem (podobnie jak tydzień temu po bardzo dobrych danych z rynku pracy), dolar zyskuje do innych walut po publikacji dobrych danych z USA – takie sytuacji nie mieliśmy od ponad roku (paradoksalnie w tym czasie dolar tracił po dobrych danych z USA ze względu na wzrost apetytu na ryzyko, kierującego kapitał do innych walut). Gdyby zależność rzeczywiście uległa trwałej zmianie, byłoby to z pewnością niekorzystne dla złotego, gdyż znacząco zwiększałoby szansę na większe umocnienie amerykańskiej waluty. W przypadku dalszych spadków notowań EURUSD, warto obserwować zachowanie rynku przy poziomie 1,4443 – 1,4470. Tu ewentualnie mogą powrócić kupujący.
Jeszcze na koniec listopada wydawało się, że dobre dane z USA wystarczą aby w notowaniach pary EURPLN zejść poniżej poziomu 4,00 do końca roku. Obecnie jest to znacznie mniej oczywiste. Być może sytuacja wyklaruje się po posiedzeniu Fed, które odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Znacznie poważniejsze obawy niż polskie dane może budzić reakcja rynków globalnych na kolejne dane z USA. Dobre dane o sprzedaży detalicznej i nastrojach konsumenckich to po raz kolejny było za mało aby dać głównym rynkom akcji impuls do wzrostów, który pomógłby również notowaniom walut z rynków wschodzących. Co więcej, rynek zaczyna spekulować odnośnie możliwości odwrócenia się trendu na parze EURUSD, co byłoby dla złotego zdecydowanie niekorzystne. Notowania pary EURUSD po raz kolejny bowiem tąpnęły po dobrych wiadomościach z amerykańskiej gospodarki. Można by to uznać po prostu na pretekst dla rynku do większej przeceny euro, za taką ewentualnością przemawiała bowiem sytuacja techniczna na parze EURUSD. Jednak w takim wypadku powinniśmy obserwować również umocnienie jena do dolara – tymczasem stało się dokładnie na odwrót. Po raz kolejny zatem (podobnie jak tydzień temu po bardzo dobrych danych z rynku pracy), dolar zyskuje do innych walut po publikacji dobrych danych z USA – takie sytuacji nie mieliśmy od ponad roku (paradoksalnie w tym czasie dolar tracił po dobrych danych z USA ze względu na wzrost apetytu na ryzyko, kierującego kapitał do innych walut). Gdyby zależność rzeczywiście uległa trwałej zmianie, byłoby to z pewnością niekorzystne dla złotego, gdyż znacząco zwiększałoby szansę na większe umocnienie amerykańskiej waluty. W przypadku dalszych spadków notowań EURUSD, warto obserwować zachowanie rynku przy poziomie 1,4443 – 1,4470. Tu ewentualnie mogą powrócić kupujący.
Jeszcze na koniec listopada wydawało się, że dobre dane z USA wystarczą aby w notowaniach pary EURPLN zejść poniżej poziomu 4,00 do końca roku. Obecnie jest to znacznie mniej oczywiste. Być może sytuacja wyklaruje się po posiedzeniu Fed, które odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.