Data dodania: 2009-12-11 (11:49)
Dzisiejszą sesję kursy EUR/PLN oraz USD/PLN rozpoczęły w okolicach poziomów odpowiednio: 4,1400 oraz 2,8100. Złoty w dalszym ciągu pozostaje stabilny, poruszając się w kilkugroszowym przedziale wahań. Sytuację tę w największym stopniu determinuje przebywający w konsolidacji kurs eurodolara.
Do godziny 14.00 notowania krajowej waluty powinny przebiegać stabilnie. Wzrostu zmienności spodziewać się można po publikacji salda rachunku bieżącego Polski za październik, zaplanowanej właśnie na godzinę 14.00. Oczekuje się, że w październiku saldo obrotów bieżących wyniesie -60 mld EUR. Poprzedni odczyt ukształtował się na poziomie -57 mld EUR i był pozytywnym zaskoczeniem dla rynku. W godzinach popołudniowych poznamy także istotne dane z USA m.in. na temat wielkości sprzedaży detalicznej w listopadzie oraz odczyt wielkości indeksu Uniwersytetu Michigan. Publikacje te mogą wpłynąć na wzrost zmienności notowań eurodolara, a to powinno przełożyć na silniejsze ruchy krajowej waluty.
Jeśli chodzi o dalsze perspektywy dla rynku złotego to z fundamentalnego punktu widzenia krajowa waluta powinna zyskiwać na wartości, co leży także w interesie Ministerstwa Finansów, które dzięki silniejszemu złotemu będzie mogło wykazać mniejsze zadłużenie po przeliczeniu całej kwoty na euro. Jednak aprecjacja złotego nie może się dokonać w oderwaniu od rynków zagranicznych i do pełni szczęścia potrzebna jest także sprzyjająca sytuacja na światowych giełdach oraz zwyżka notowań eurodolara.
Wczorajsza sesja nie przyniosła większych zmian w notowaniach EUR/USD. Kurs tej pary walutowej kontynuował konsolidację w pobliżu poziomu 1,4700. Obserwujemy ją również dzisiaj. Wahania wartości euro względem dolara zawężają się, co może zwiastować rychłe wybicie i silniejszy ruch. Z dołu niezmiennie istotnym ograniczeniem dla notowań tej pary walutowej pozostaje poziom 1,4680. Jego pokonanie może dać impuls do silniejszego spadku. Z góry z kolei pierwszym istotnym oporem jest 1,4770. W najbliższych godzinach konsolidacja kursu EUR/USD będzie jeszcze prawdopodobnie kontynuowana. Impuls do większych zmian mogą dać dopiero dane z USA na temat sprzedaży detalicznej w listopadzie, które poznamy o godz. 14.30. Silniejsze wahania kursu eurodolara może wywołać również wstępny grudniowy odczyt indeksu nastrojów amerykańskich konsumentów sporządzanego przez Uniwersytet Michigan. Zostanie on przedstawiony przed godziną 16.00.
Na początku bieżącego tygodnia agencja Moody’s ostrzegła Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone, iż jeśli nie obniżą deficytu budżetowego do akceptowalnego poziomu to utracą najwyższą ocenę wiarygodności kredytowej. W opublikowanym dzisiaj komunikacie agencja ta nieco złagodziła swe stanowisko. Co prawda podkreśliła, że w najgorszym scenariuszu obniżka ratingu tych krajów jest możliwa, jednak dodała, iż obecnie nie ma takiego zagrożenia i nie oczekuje, by faktycznie obniżenie oceny miało miejsce. Komunikat ten nie wywołał reakcji dolara, jednak wsparł nieco notowania funta. Kurs EUR/GBP zbliżył się do istotnego wsparcia 0,9020. Nie zdołał go jednak przebić, co zaowocowało odreagowaniem do 0,9040.
Jeśli chodzi o dalsze perspektywy dla rynku złotego to z fundamentalnego punktu widzenia krajowa waluta powinna zyskiwać na wartości, co leży także w interesie Ministerstwa Finansów, które dzięki silniejszemu złotemu będzie mogło wykazać mniejsze zadłużenie po przeliczeniu całej kwoty na euro. Jednak aprecjacja złotego nie może się dokonać w oderwaniu od rynków zagranicznych i do pełni szczęścia potrzebna jest także sprzyjająca sytuacja na światowych giełdach oraz zwyżka notowań eurodolara.
Wczorajsza sesja nie przyniosła większych zmian w notowaniach EUR/USD. Kurs tej pary walutowej kontynuował konsolidację w pobliżu poziomu 1,4700. Obserwujemy ją również dzisiaj. Wahania wartości euro względem dolara zawężają się, co może zwiastować rychłe wybicie i silniejszy ruch. Z dołu niezmiennie istotnym ograniczeniem dla notowań tej pary walutowej pozostaje poziom 1,4680. Jego pokonanie może dać impuls do silniejszego spadku. Z góry z kolei pierwszym istotnym oporem jest 1,4770. W najbliższych godzinach konsolidacja kursu EUR/USD będzie jeszcze prawdopodobnie kontynuowana. Impuls do większych zmian mogą dać dopiero dane z USA na temat sprzedaży detalicznej w listopadzie, które poznamy o godz. 14.30. Silniejsze wahania kursu eurodolara może wywołać również wstępny grudniowy odczyt indeksu nastrojów amerykańskich konsumentów sporządzanego przez Uniwersytet Michigan. Zostanie on przedstawiony przed godziną 16.00.
Na początku bieżącego tygodnia agencja Moody’s ostrzegła Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone, iż jeśli nie obniżą deficytu budżetowego do akceptowalnego poziomu to utracą najwyższą ocenę wiarygodności kredytowej. W opublikowanym dzisiaj komunikacie agencja ta nieco złagodziła swe stanowisko. Co prawda podkreśliła, że w najgorszym scenariuszu obniżka ratingu tych krajów jest możliwa, jednak dodała, iż obecnie nie ma takiego zagrożenia i nie oczekuje, by faktycznie obniżenie oceny miało miejsce. Komunikat ten nie wywołał reakcji dolara, jednak wsparł nieco notowania funta. Kurs EUR/GBP zbliżył się do istotnego wsparcia 0,9020. Nie zdołał go jednak przebić, co zaowocowało odreagowaniem do 0,9040.
Źródło: Michał Fronc, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.