Data dodania: 2009-12-08 (11:24)
Wczorajsza sesja nie zmieniła obrazu rynku. Handel na Wall Street charakteryzował się niską aktywnością - wolumen ledwo przekroczył 1 miliard akcji. Spółek rosnących było nieco więcej niż spadających, ale wolumenowo spadające przeważały.
Rynek tradycyjnie już pozytywnie zareagował na wypowiedź Bena Bernanke, ale była to krókotrwała reakcja po czym bardzo szybko rynek powrócił na "ustalone" pozycje. Wygląda na to, że trwa okres wymiany akcji i jest ryzyko, że rynek tworzy średnioterminowy szczyt rozpoczętego w marcu impulsu wzrostowego. Proces ten może jeszcze potrwać i możliwa jest jeszcze jedna tym razem fałszywa fala wzrostowa. W takim scenariuszu po okresie konsolidacji nastąpiłoby wybicie na S&P500 w kierunku 1140-60, a następnie szybki powrót poniżej 1100. Może się to zbiec z okresem rolowania kontraktów terminowych na serię marcową. Jest kilka powodów dla których rynek może właśnie tak się zachować. Po pierwsze nastroje wśród małych graczy są nadal dość "niedźwiedzie", co widać po strukturze pozycji w raportach CFTC - "small speculators" od dłuższego czasu utrzymują krótkie pozycje a ich liczba nie spada. Przy rynku na coraz wyższych poziomach kiedyś powinna nastąpić kapitulacja stratnych pozycji. Wybicie górą z obecnego zakresu spowodowałoby prawdopodobnie masowe zamykanie krótkich pozycji. Jednocześnie dla dużych graczy takie wybicie byłoby idealną okazją do realizacji zysków z długich pozycji. Po takiej "wymianie" rynek powróciłby do równowagi, co zaowocowałoby właśnie spadkiem poniżej 1100. Najpierw musi pojawić się jednak dobry pretekst do wywołania wzrostów.
Dzisiaj kalendarium danych jest bardzo ubogie. Dane o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii okazały się gorsze od oczekiwań. O 12:00 publikowane będą dane o produkcji przemysłowej z Niemiec, ale powinny one wywołać większej reakcji.
EURPLN
Coraz więcej wskazuje na to, że wybicie piątkowe poniżej 4,06 było klasycznym pójściem po stop lossy. Dzisiaj już drugi dzień notowania EURPLN oscylują w pobliżu kluczowej strefy 4,06-4,08. Na głównych parach walutowych trwa konsolidacja po ostatnich silnych impulsach, a na giełdzie nadal trwa trend boczny w wąskim zakresie. Taka sytuacja sprzyja utrzymywaniu się wąskiego przedziału wahań na złotym. Gracze czekają na sygnał z głównych rynków. Średniotermionowy trend sprzyja umocnieniu złotego i dopiero powrót powyżej 4,10 na EURPLN sygnalizowałby możliwość głębszej korekty.
EURUSD
Po piątkowym impulsie spadkowym od wczoraj trwa konsolidacja notowań eurodolara w zakresie około 100 pipsów. Ponowne zejście poniżej wczorajszych minimów przy 1,4755 zostanie zinterpretowane jako wybicie z formacji kontynuacji i sygnał sprzedaży z celem na 1,46. Dopóki notowania EURUSD pozostają poniżej 1,49 taki scenariusz jest bardziej prawdopodobny. Druga ewentualność to kolejna próba podejścia pod 1,50. Sytuację powinno roztrzygnąć zachowanie indeksów amerykańskich. Gracze będą powoli pozycjonować się pod piątkowe dane o sprzedaży detalicznej, które będą głównym wydarzeniem tego tygodnia.
GBPUSD
Wczorajsza korekta wzrostowa na funtdolarze zatrzymała się poniżej maksimum z 7 grudnia i notowania dość szybko powróciły w dolny przedział wahań poniżej 1,64. Rynek prawdopodobnie dyskontował dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej, które okazały się znacząco gorsze od oczekiwań. Po publikacji danych już nie było większej reakcji. Dalsze zachowanie funtdolara będzie zależeć od tego czy utrzyma się strefa wsparcia 1,6280-1,63, gdzie przebiega linia szyi formacji głowy z ramionami. W najbliższej perspektywie spodziewamy się próby pójścia po stop lossy w tym właśnie kierunku.
USDJPY
Piątkowy impuls wzrostowy na dolarjenie jest systematycznie znoszony i dzisiaj USDJPY spadł poniżej 89 jenów za dolara. Najprawdopodobniej rynek zniesie cały impuls i wrócimy poniżej poziomu 88,50. Kluczowym poziomem będzie strefa w pobliżu 87 jenów za dolara, gdzie znajduje się 61,8% zniesienie fibo ostatniego impulsu. Jeśli ktoś szuka okazji do zajęcia długiej pozycji na tej parze, to ten poziom (87,07) daje dobrą relację zysku do ryzyka. Dzisiaj w nocy publikowane będą dane o dynamice PKB z Japonii.
Dzisiaj kalendarium danych jest bardzo ubogie. Dane o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii okazały się gorsze od oczekiwań. O 12:00 publikowane będą dane o produkcji przemysłowej z Niemiec, ale powinny one wywołać większej reakcji.
EURPLN
Coraz więcej wskazuje na to, że wybicie piątkowe poniżej 4,06 było klasycznym pójściem po stop lossy. Dzisiaj już drugi dzień notowania EURPLN oscylują w pobliżu kluczowej strefy 4,06-4,08. Na głównych parach walutowych trwa konsolidacja po ostatnich silnych impulsach, a na giełdzie nadal trwa trend boczny w wąskim zakresie. Taka sytuacja sprzyja utrzymywaniu się wąskiego przedziału wahań na złotym. Gracze czekają na sygnał z głównych rynków. Średniotermionowy trend sprzyja umocnieniu złotego i dopiero powrót powyżej 4,10 na EURPLN sygnalizowałby możliwość głębszej korekty.
EURUSD
Po piątkowym impulsie spadkowym od wczoraj trwa konsolidacja notowań eurodolara w zakresie około 100 pipsów. Ponowne zejście poniżej wczorajszych minimów przy 1,4755 zostanie zinterpretowane jako wybicie z formacji kontynuacji i sygnał sprzedaży z celem na 1,46. Dopóki notowania EURUSD pozostają poniżej 1,49 taki scenariusz jest bardziej prawdopodobny. Druga ewentualność to kolejna próba podejścia pod 1,50. Sytuację powinno roztrzygnąć zachowanie indeksów amerykańskich. Gracze będą powoli pozycjonować się pod piątkowe dane o sprzedaży detalicznej, które będą głównym wydarzeniem tego tygodnia.
GBPUSD
Wczorajsza korekta wzrostowa na funtdolarze zatrzymała się poniżej maksimum z 7 grudnia i notowania dość szybko powróciły w dolny przedział wahań poniżej 1,64. Rynek prawdopodobnie dyskontował dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej, które okazały się znacząco gorsze od oczekiwań. Po publikacji danych już nie było większej reakcji. Dalsze zachowanie funtdolara będzie zależeć od tego czy utrzyma się strefa wsparcia 1,6280-1,63, gdzie przebiega linia szyi formacji głowy z ramionami. W najbliższej perspektywie spodziewamy się próby pójścia po stop lossy w tym właśnie kierunku.
USDJPY
Piątkowy impuls wzrostowy na dolarjenie jest systematycznie znoszony i dzisiaj USDJPY spadł poniżej 89 jenów za dolara. Najprawdopodobniej rynek zniesie cały impuls i wrócimy poniżej poziomu 88,50. Kluczowym poziomem będzie strefa w pobliżu 87 jenów za dolara, gdzie znajduje się 61,8% zniesienie fibo ostatniego impulsu. Jeśli ktoś szuka okazji do zajęcia długiej pozycji na tej parze, to ten poziom (87,07) daje dobrą relację zysku do ryzyka. Dzisiaj w nocy publikowane będą dane o dynamice PKB z Japonii.
Źródło: Wojciech Smoleński, Dom Maklerski IDM S.A.
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.