
Data dodania: 2009-12-02 (16:58)
Przebieg notowań w środę pokazał, iż na rynku zaczyna brakować nowych impulsów dla podtrzymania rozpoczętego w piątek trendu. Notowania EUR/USD nie zdołały sforsować poziomu nocnego szczytu na 1,5115 i tym samym zbliżyć się do tegorocznego maksimum na 1,5144.
Ogólnie to euro było dzisiaj jedną ze słabszych walut, mocniej zachowywał się brytyjski funt, czy też australijski dolar. To też sygnał, iż rynek przestaje wierzyć w to, iż jutro szef ECB może zaprezentować więcej szczegółów dotyczących ewentualnej polityki zakończenia działań ilościowych. A to może powodować, iż euro może tracić także jutro, chociaż do samej konferencji o godz. 14:30 możemy być świadkami jeszcze jednej próby podejścia w górę. Być może z naruszeniem wspomnianych wcześniej okolic 1,5115 na EUR/USD i testem poziomu 1,5144 (więcej w dziale analizy technicznej). Wpływ odczytów Challengera (lepszy) i ADP (gorszy) na rynek był dzisiaj umiarkowany. ADP podał, iż spodziewa się, że w gospodarce ubyło w listopadzie 169 tys. etatów poza rolnictwem (oczekiwano spadku o 155 tys., ale też trzeba wziąć pod uwagę, że w październiku odczyt wyniósł 195 tys. po rewizji). Dla inwestorów kluczowe będą jednak piątkowe dane Departamentu Pracy (prognoza to -130 tys.). Niemniej jutro poza wspomnianym posiedzeniem ECB, warto będzie zwrócić też uwagę na odczyt ISM dla usług o godz. 16:00 (prognoza 51,5 pkt.).
W kraju złoty nie zdołał sforsować poziomu 4,10 zł za euro. Widać, że chęć do zakupów naszej waluty jest mniejsza. To może być wynik sytuacji na EUR/USD, ale także powrotu obaw dotyczących przyszłorocznego budżetu. Warto też zwrócić uwagę na opinię byłego premiera Marka Belki, a obecnie dyrektora w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, którego zdaniem kurs złotego jest zbliżony do wartości godziwej. Wydaje się, że skoro złoty dzisiaj nie wykorzystał swojej szansy, to jutro nie należy spodziewać się umocnienia poniżej 4,10 zł za euro, a raczej początku korekty sugerowanej w rannej analizie technicznej.
EUR/USD: Dzisiaj o godz. 20:00 rynek pozna jeszcze zapiski z Beżowej Księgi FED, czyli okresowy raport o stanie gospodarki na podstawie badań w poszczególnych okręgach USA. Trudno powiedzieć, czy stanie się on katalizatorem do jakiegoś ruchu. Widać, że dzisiaj rynek nie był w stanie opuścić zapoczątkowanej wczoraj wieczorem konsolidacji 1,5060-1,5115. Wskaźniki 4H zaczynają pokazywać słabość strony popytowej na euro. Nie ma jednak mocnych sygnałów sprzedaży. Ewentualne naruszenie 1,5060 może sprowadzić notowania do 1,5045, ale to może być pułapka.
W kraju złoty nie zdołał sforsować poziomu 4,10 zł za euro. Widać, że chęć do zakupów naszej waluty jest mniejsza. To może być wynik sytuacji na EUR/USD, ale także powrotu obaw dotyczących przyszłorocznego budżetu. Warto też zwrócić uwagę na opinię byłego premiera Marka Belki, a obecnie dyrektora w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, którego zdaniem kurs złotego jest zbliżony do wartości godziwej. Wydaje się, że skoro złoty dzisiaj nie wykorzystał swojej szansy, to jutro nie należy spodziewać się umocnienia poniżej 4,10 zł za euro, a raczej początku korekty sugerowanej w rannej analizie technicznej.
EUR/USD: Dzisiaj o godz. 20:00 rynek pozna jeszcze zapiski z Beżowej Księgi FED, czyli okresowy raport o stanie gospodarki na podstawie badań w poszczególnych okręgach USA. Trudno powiedzieć, czy stanie się on katalizatorem do jakiegoś ruchu. Widać, że dzisiaj rynek nie był w stanie opuścić zapoczątkowanej wczoraj wieczorem konsolidacji 1,5060-1,5115. Wskaźniki 4H zaczynają pokazywać słabość strony popytowej na euro. Nie ma jednak mocnych sygnałów sprzedaży. Ewentualne naruszenie 1,5060 może sprowadzić notowania do 1,5045, ale to może być pułapka.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.