
Data dodania: 2009-12-01 (10:54)
Dzisiejsza sesja na rynku złotego rozpoczęła się od umocnienia krajowej waluty. Kurs EUR/PLN po godz. 10.00 zniżkował w okolice 4,1200, w notowania USD/PLN zeszły w pobliże 2,7300. Krajowa waluta zyskuje na wartości wspierana przez zwyżkę na giełdach w Europie, wzrosty eurodoalra oraz lepszy od oczekiwań wynik indeksu PMI dla polskiego sektora wytwórczego.
Wskaźnik wzrósł w listopadzie do 52,4 pkt, w porównaniu z 48,8 pkt miesiąc wcześniej. Oczekiwano natomiast wyniku na poziomie 49,2 pkt. Wzrost ponad poziom 50 pkt oznacza ekspansję w sektorze – jest to pierwszy odczyt od 19 miesięcy, znajdujący się powyżej tej granicy.
Również PMI dla sektora wytwórczego Czech zanotował zwyżkę ponad graniczną wartość 50 pkt i wyniósł w listopadzie 50,60 pkt. Negatywnie zaskoczył natomiast odczyt wskaźnika aktywności gospodarczej z Węgier – spadł on bowiem do 47,5 pkt z 48,2 pkt w październiku.
O godz. 10.00 została opublikowana prognoza inflacji Ministerstwa Finansów – MF szacuje, iż tempo wzrostu cen w listopadzie wyniosło 3,3% r/r. Ta publikacja nie miała jednak większego wpływu na rynek złotego.
Złoty ma szansę kontynuować dziś umocnienie ze względu na sprzyjające nastroje na światowych giełdach. Awersja do ryzyka wśród inwestorów osłabiła już po tym, jak bank centralny Emiratów Arabskich zapowiedział w niedzielę wsparcie regionalnych banków. Wczoraj natomiast spółka Dubai World przedstawiła plan restrukturyzacji swojego zadłużenia, obejmujący 26 mld dolarów, a nie jak wcześniej oczekiwano 59 mld USD. Informacja ta dodatkowo wsparła nastoje, w efekcie czego europejskie parkiety zwyżkują dziś od początku sesji, a WIG-20 rośnie już drugi dzień z rzędu – około godz. 10.30 indeks polskich blue chipów zyskiwał już 1,75%.
Wczoraj po południu mogliśmy obserwować zniżkę eurodolara pod poziom 1,5000 w okolice 1,4970. Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła jednak umiarkowane wzrosty głównych indeksów, co przełożyło się na powrót kursu EUR/USD powyżej 1,5000. Do dzisiejszego otwarcia notowań w Europie eurodolar zdołał wzrosnąć w okolice 1,5070.
Z danych, jakie dziś napłyną na rynek, warto wspomnieć o odczycie indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu. Oczekuje się wyniku powyżej granicy 50 pkt, oddzielającej recesję od ekspansji w danym sektorze. Dane te nie powinny jednak istotnie zdeterminować dalszego kierunku notowań EUR/USD. W długoterminowej perspektywie kurs tej pary walutowej w dalszym ciągu znajduje się w trendzie wzrostowym, a silnym poziomem wsparcia pozostaje 55-dniowa średnia ruchoma.
Dziś w nocy miało miejsce osłabienie się jena względem dolara pod wpływem obaw, że bank centralny Japonii na zwołanym nadzwyczajnie spotkaniu podejmie decyzję o dalszym luzowaniu polityki monetarnej. Jednak ostatecznie kroki podjęte przez japońskie władze monetarne okazały się w ocenie rynku niezbyt radykalne, a decyzja o wprowadzeniu dodatkowego finansowania w postaci 3-miesięcznych pożyczek przy stałym koszcie na poziomie 0,1% nie wywarła pożądanego wpływu. W efekcie inwestorzy ponownie zaczęli kupować japońską walutę, spychając kurs USD/JPY w okolice 86,60.
Dziś rano poznaliśmy odczyt dynamiki szwajcarskiego PKB za trzeci kwartał. Wzrost gospodarczy w tym okresie wyniósł 0,3% kw/kw, podczas gdy oczekiwano wyniku na poziomie 0,2% kw/kw. Tym samym w ujęciu kwartał do kwartału szwajcarskiej gospodarce udało się wyjść z recesji, co przyłożyło się na umocnienie franka względem euro oraz dolara.
Również PMI dla sektora wytwórczego Czech zanotował zwyżkę ponad graniczną wartość 50 pkt i wyniósł w listopadzie 50,60 pkt. Negatywnie zaskoczył natomiast odczyt wskaźnika aktywności gospodarczej z Węgier – spadł on bowiem do 47,5 pkt z 48,2 pkt w październiku.
O godz. 10.00 została opublikowana prognoza inflacji Ministerstwa Finansów – MF szacuje, iż tempo wzrostu cen w listopadzie wyniosło 3,3% r/r. Ta publikacja nie miała jednak większego wpływu na rynek złotego.
Złoty ma szansę kontynuować dziś umocnienie ze względu na sprzyjające nastroje na światowych giełdach. Awersja do ryzyka wśród inwestorów osłabiła już po tym, jak bank centralny Emiratów Arabskich zapowiedział w niedzielę wsparcie regionalnych banków. Wczoraj natomiast spółka Dubai World przedstawiła plan restrukturyzacji swojego zadłużenia, obejmujący 26 mld dolarów, a nie jak wcześniej oczekiwano 59 mld USD. Informacja ta dodatkowo wsparła nastoje, w efekcie czego europejskie parkiety zwyżkują dziś od początku sesji, a WIG-20 rośnie już drugi dzień z rzędu – około godz. 10.30 indeks polskich blue chipów zyskiwał już 1,75%.
Wczoraj po południu mogliśmy obserwować zniżkę eurodolara pod poziom 1,5000 w okolice 1,4970. Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła jednak umiarkowane wzrosty głównych indeksów, co przełożyło się na powrót kursu EUR/USD powyżej 1,5000. Do dzisiejszego otwarcia notowań w Europie eurodolar zdołał wzrosnąć w okolice 1,5070.
Z danych, jakie dziś napłyną na rynek, warto wspomnieć o odczycie indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu. Oczekuje się wyniku powyżej granicy 50 pkt, oddzielającej recesję od ekspansji w danym sektorze. Dane te nie powinny jednak istotnie zdeterminować dalszego kierunku notowań EUR/USD. W długoterminowej perspektywie kurs tej pary walutowej w dalszym ciągu znajduje się w trendzie wzrostowym, a silnym poziomem wsparcia pozostaje 55-dniowa średnia ruchoma.
Dziś w nocy miało miejsce osłabienie się jena względem dolara pod wpływem obaw, że bank centralny Japonii na zwołanym nadzwyczajnie spotkaniu podejmie decyzję o dalszym luzowaniu polityki monetarnej. Jednak ostatecznie kroki podjęte przez japońskie władze monetarne okazały się w ocenie rynku niezbyt radykalne, a decyzja o wprowadzeniu dodatkowego finansowania w postaci 3-miesięcznych pożyczek przy stałym koszcie na poziomie 0,1% nie wywarła pożądanego wpływu. W efekcie inwestorzy ponownie zaczęli kupować japońską walutę, spychając kurs USD/JPY w okolice 86,60.
Dziś rano poznaliśmy odczyt dynamiki szwajcarskiego PKB za trzeci kwartał. Wzrost gospodarczy w tym okresie wyniósł 0,3% kw/kw, podczas gdy oczekiwano wyniku na poziomie 0,2% kw/kw. Tym samym w ujęciu kwartał do kwartału szwajcarskiej gospodarce udało się wyjść z recesji, co przyłożyło się na umocnienie franka względem euro oraz dolara.
Źródło: Joanna Pluta, Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.