Data dodania: 2009-11-27 (13:37)
Druga połowa wczorajszej sesji i początek dzisiejszej przyniosły silne osłabienie polskiej waluty – dziś rano notowania EUR/PLN wzrosły aż do poziomu 4,1975, kurs USD/PLN zatrzymał się natomiast dopiero w okolicach 2,8300.
Zwyżka ta miała miejsce na fali silnych spadków eurodolara i wzrostu awersji do ryzyka, skutkującej wyprzedażą aktywów związanych z rynkiem emerging markets. Jeszcze przed południem jednak notowania EUR/USD powróciły powyżej poziomu 1,4900, co przełożyło się na kilkugroszowe spadki kursów euro i dolara względem złotego.
Wzrost awersji do ryzyka, będący skutkiem informacji o problemach z wypłacalnością Dubaju doprowadził do wyprzedaży na giełdach, w szczególności na tych związanych z regionem emerging markets. Na wartości straciły również najsilniejsze waluty krajów wschodzących – związane z regionem rynków latynoamerykańskich peso meksykańskie i real brazylijski.
Złoty osłabił się od początku wczorajszej sesji o ok. 2,4% względem euro, podczas gdy korona czeska i forint straciły odpowiednio: 1,9% i 3,3% - kursy EUR/HUF i EUR/CZK zwyżkowały do poziomów: 275,50 oraz 26,40. W notowaniach forinta ciążą dodatkowo wczorajsze komentarze jednego z czołowych ekonomistów węgierskich, zdaniem którego przyszłoroczny deficyt Węgier może przekroczyć założenia ustawy budżetowej i wzrosnąć do 7–7,5% PKB.
W dalszej części sesji złoty może utrzymać słabe poziomy, wszystko jednak zależy od dzisiejszej reakcji inwestorów na początku sesji amerykańskiej, która zadecyduje o nastrojach również na rynku walutowym. Ze światowej gospodarki nie poznamy dziś żadnych danych makroekonomicznych.
Początek dzisiejszej sesji przyniósł kontynuację zniżki eurodolara aż w okolice 1,4830. Jednak około godz. 12.00 kurs EUR/USD powrócił ponad poziom 1,4900.
Notowania tej pary walutowej pociągnęły w dół zniżkujące indeksy giełdowe – giełdy traciły na fali wzrostu awersji do ryzyka, jaka nasiliła się pod wpływem doniesień o problemach z zadłużeniem Dubaju. Argument ten nie ma zbyt dużego znaczenia dla fundamentów, ponadto wypłacalność i płynność finansowa tego emiratu stoi pod znakiem zapytania od pierwszych miesięcy obecnego kryzysu. Rekcja inwestorów pokazuje jednak, iż oczekiwali oni na odpowiedni sygnał dla odreagowania i odwrócenia swoich pozycji rynkowych.
O godz. 11.00 poznaliśmy dane z Eurolandu dotyczące nastrojów w biznesie, gospodarce i wśród konsumentów. Wskaźniki nastrojów wyniosły odpowiednio: -1,56 pkt, 88,8 pkt i -17 pkt i były praktycznie zgodne z prognozami (nieco lepiej od oczekiwań wypadł indeks dla biznesu). Z kolei o godzinie 11.30 opublikowana została wielkość indeksu instytutu KOF, pokazującego możliwe wyniki szwajcarskiej gospodarki w okresie najbliższych sześciu miesięcy. Wyniósł on w listopadzie 1,62, plasując się poniżej oczekiwań. Od wczoraj obserwować można spadek wartości franka szwajcarskiego względem euro oraz dolara głównie pod wpływem pogłosek o możliwości przeprowadzenia przez bank centralny Szwajcarii (SNB) interwencji walutowej w celu osłabienia krajowej waluty. Na wartości traci także funt brytyjski – zniżka ta ma z kolei miejsce na fali obaw o ewentualne zaangażowanie brytyjskich banków w projekty inwestycje w emiratach, pomimo tego, że jak do tej pory żadne oficjale informacje w tym zakresie nie napłynęły na rynek.
W wyniku wzrostu awersji do ryzyka obserwować można zwiększony popyt na jena, w efekcie czego kurs USD/JPY spadł w okolice 14 letniego minimum. Na rynku pojawiły się spekulacje, że bank centralny Japonii może zdecydować się interwencję walutową w celu osłabienia jena, aby wesprzeć krajowych eksporterów.
Wzrost awersji do ryzyka, będący skutkiem informacji o problemach z wypłacalnością Dubaju doprowadził do wyprzedaży na giełdach, w szczególności na tych związanych z regionem emerging markets. Na wartości straciły również najsilniejsze waluty krajów wschodzących – związane z regionem rynków latynoamerykańskich peso meksykańskie i real brazylijski.
Złoty osłabił się od początku wczorajszej sesji o ok. 2,4% względem euro, podczas gdy korona czeska i forint straciły odpowiednio: 1,9% i 3,3% - kursy EUR/HUF i EUR/CZK zwyżkowały do poziomów: 275,50 oraz 26,40. W notowaniach forinta ciążą dodatkowo wczorajsze komentarze jednego z czołowych ekonomistów węgierskich, zdaniem którego przyszłoroczny deficyt Węgier może przekroczyć założenia ustawy budżetowej i wzrosnąć do 7–7,5% PKB.
W dalszej części sesji złoty może utrzymać słabe poziomy, wszystko jednak zależy od dzisiejszej reakcji inwestorów na początku sesji amerykańskiej, która zadecyduje o nastrojach również na rynku walutowym. Ze światowej gospodarki nie poznamy dziś żadnych danych makroekonomicznych.
Początek dzisiejszej sesji przyniósł kontynuację zniżki eurodolara aż w okolice 1,4830. Jednak około godz. 12.00 kurs EUR/USD powrócił ponad poziom 1,4900.
Notowania tej pary walutowej pociągnęły w dół zniżkujące indeksy giełdowe – giełdy traciły na fali wzrostu awersji do ryzyka, jaka nasiliła się pod wpływem doniesień o problemach z zadłużeniem Dubaju. Argument ten nie ma zbyt dużego znaczenia dla fundamentów, ponadto wypłacalność i płynność finansowa tego emiratu stoi pod znakiem zapytania od pierwszych miesięcy obecnego kryzysu. Rekcja inwestorów pokazuje jednak, iż oczekiwali oni na odpowiedni sygnał dla odreagowania i odwrócenia swoich pozycji rynkowych.
O godz. 11.00 poznaliśmy dane z Eurolandu dotyczące nastrojów w biznesie, gospodarce i wśród konsumentów. Wskaźniki nastrojów wyniosły odpowiednio: -1,56 pkt, 88,8 pkt i -17 pkt i były praktycznie zgodne z prognozami (nieco lepiej od oczekiwań wypadł indeks dla biznesu). Z kolei o godzinie 11.30 opublikowana została wielkość indeksu instytutu KOF, pokazującego możliwe wyniki szwajcarskiej gospodarki w okresie najbliższych sześciu miesięcy. Wyniósł on w listopadzie 1,62, plasując się poniżej oczekiwań. Od wczoraj obserwować można spadek wartości franka szwajcarskiego względem euro oraz dolara głównie pod wpływem pogłosek o możliwości przeprowadzenia przez bank centralny Szwajcarii (SNB) interwencji walutowej w celu osłabienia krajowej waluty. Na wartości traci także funt brytyjski – zniżka ta ma z kolei miejsce na fali obaw o ewentualne zaangażowanie brytyjskich banków w projekty inwestycje w emiratach, pomimo tego, że jak do tej pory żadne oficjale informacje w tym zakresie nie napłynęły na rynek.
W wyniku wzrostu awersji do ryzyka obserwować można zwiększony popyt na jena, w efekcie czego kurs USD/JPY spadł w okolice 14 letniego minimum. Na rynku pojawiły się spekulacje, że bank centralny Japonii może zdecydować się interwencję walutową w celu osłabienia jena, aby wesprzeć krajowych eksporterów.
Źródło: Joanna Pluta, Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.