Data dodania: 2009-11-26 (10:55)
Czwartkowe przedpołudnie upływa pod znakiem osłabienia euro w relacji do dolara, po tym jak wczoraj kurs EUR/USD zdecydowanie pokonał barierę podażową skupioną wokół 1,50 dolara, wspinając się do 1,5135 na koniec dnia.
Dzisiejsze osunięcie kursu EUR/USD to reakcja na pogorszenie klimatu inwestycyjnego na świecie, wywołane spadkami cen akcji w Azji i Europie oraz informacjami o problemach Dubai Word (koncern ma problemy ze spłatą obligacji). W proces ten wpisują się spekulacje nt. interwencji Narodowego Banku Szwajcarii mającej na celu osłabienie franka w relacji do dolara (to pewne zaskoczenie, gdyż eksport do USA stanowi tylko 9,4 proc. całego szwajcarskiego eksportu, dlatego bardziej logiczna jest interwencja na EUR/CHF), w celu poprawy konkurencyjności gospodarki. Jak również wypowiedzi przedstawicieli japońskiego Ministerstwa Finansów o podjęciu działań osłabiających jena, jeżeli to będzie konieczne.
W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że perspektywa dalszego osłabienia dolara do euro, franka i jena będzie nasilać spekulacje odnośnie słownych i faktycznych interwencji walutowych. Również ze strony europejskich polityków. Nie jest też wykluczone, że słownie będzie interweniował Fed. Skokowe osłabienie „zielonego” jest niekorzystne dla amerykańskiej gospodarki.
Z punktu widzenia analizy technicznej dzisiejszy spadek EUR/USD jest tylko zwykłą korektą, po środowej silnej zwyżce, która wywindowała kurs z 1,4962 do dziennego maksimum na 1,5143 dolara, jednocześnie wyrywając tę parę z konsolidacji. Maksymalny zasięg korekty wyznacza połowa wczorajszej długiej białej świecy na wykresie dziennym, czyli poziom 1,5049 dolara. Dopóki euro pozostaje powyżej tej bariery, scenariuszem bazowym na najbliższe tygodnie jest wzrost w kierunku 1,60 dolara. W praktyce jego osiągnięcie będzie jednak bardzo trudne. Właśnie z uwagi na opisane wyżej interwencje.
Ewentualny powrót EUR/USD poniżej poziomu 1,50 dolara, co mogłoby nastąpić w przypadku załamania tendencji wzrostowej na giełdach i idącego z tym w parze załamania wzrostów na rynku surowcowym, zaneguje wygenerowany wczoraj sygnał kupna. W praktyce będzie to oznaczało sygnał sprzedaży. Będzie on tym silniejszy, im bardziej dynamiczny będzie powrót euro poniżej 1,50.
O godzinie 10:48 kurs EUR/USD testował poziom 1,5076 dolara.
W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że perspektywa dalszego osłabienia dolara do euro, franka i jena będzie nasilać spekulacje odnośnie słownych i faktycznych interwencji walutowych. Również ze strony europejskich polityków. Nie jest też wykluczone, że słownie będzie interweniował Fed. Skokowe osłabienie „zielonego” jest niekorzystne dla amerykańskiej gospodarki.
Z punktu widzenia analizy technicznej dzisiejszy spadek EUR/USD jest tylko zwykłą korektą, po środowej silnej zwyżce, która wywindowała kurs z 1,4962 do dziennego maksimum na 1,5143 dolara, jednocześnie wyrywając tę parę z konsolidacji. Maksymalny zasięg korekty wyznacza połowa wczorajszej długiej białej świecy na wykresie dziennym, czyli poziom 1,5049 dolara. Dopóki euro pozostaje powyżej tej bariery, scenariuszem bazowym na najbliższe tygodnie jest wzrost w kierunku 1,60 dolara. W praktyce jego osiągnięcie będzie jednak bardzo trudne. Właśnie z uwagi na opisane wyżej interwencje.
Ewentualny powrót EUR/USD poniżej poziomu 1,50 dolara, co mogłoby nastąpić w przypadku załamania tendencji wzrostowej na giełdach i idącego z tym w parze załamania wzrostów na rynku surowcowym, zaneguje wygenerowany wczoraj sygnał kupna. W praktyce będzie to oznaczało sygnał sprzedaży. Będzie on tym silniejszy, im bardziej dynamiczny będzie powrót euro poniżej 1,50.
O godzinie 10:48 kurs EUR/USD testował poziom 1,5076 dolara.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









