
Data dodania: 2009-11-18 (11:57)
Już wczoraj wieczorem inwestorzy zapomnieli o słabszych danych o produkcji przemysłowej w USA, a także ostrzeżeniach FED, jakoby miał monitorować sytuację w związku z osłabieniem się dolara w ostatnich miesiącach. Rynek zdaje sobie sprawę, iż tak naprawdę nie istnieją skuteczne narzędzia, które mogłyby w sztuczny sposób odwrócić niekorzystny trend dla amerykańskiej waluty.
Stąd też tego typu wypowiedzi ze strony FED, które najpewniej będą się jeszcze pojawiać, można traktować jedynie w ramach wytłumaczenia jakiegoś krótkoterminowego ruchu. Dzisiaj rano EUR/USD na powrót znalazł się powyżej 1,49 i być może ponownie zaatakuje szczyty powyżej 1,50. Zwłaszcza, że na rynek wracają dobre nastroje, a carry-trade znów jest „w cenie”, co widać chociażby po ruchu na walutach wysokooprocentowanych i rynku surowców. Dzisiaj uwaga rynku skupi się na danych z USA dot. inflacji CPI (powinny one potwierdzić, iż nie ma na razie zagrożenia wzrostem cen), a także informacjach o wydanych pozwoleniach i rozpoczętych budach w październiku (tutaj przełożenie na rynek w przypadku negatywnego zaskoczenia może być większe). Na pozostałych rynkach warto będzie zwrócić uwagę na zapiski z posiedzenia Banku Anglii w listopadzie, zwłaszcza w kontekście szans na kontynuację programu „quantitative easing”. A co w kraju? Mamy dwie sprzeczne wypowiedzi dotyczące ryzyka naruszenia progu 55 proc. długu publicznego w 2010 – Rostowski kontra Gilowska. Jeden fakt jest niezaprzeczalny – budżet wisi na pasku prywatyzacji i to jest złe. Inwestorów bardziej będą interesować jednak dane o płacach w październiku (progn. 2,8 proc. r/r), a także wyniki przetargu obligacji BGK. W przypadku utrzymania się dobrego sentymentu globalnego złoty może jeszcze nieco zyskać, ale naprawdę niewiele.
EUR/PLN: Wskaźniki 4H kontynuują rozpoczętą wczoraj wieczorem zwyżkę, co może sugerować jej kontynuację na dzisiejszej sesji. Pewien niepokój wzbudza jednak Stochastic (15,5,4), który prognozuje raczej trend boczny, albo nawet ponowny test okolic 4,0750. Jest to możliwe biorąc pod uwagę aspekty fundamentalne. Większej przestrzeni do spadków jednak nie widać.
USD/PLN: Zdobyty wczoraj po południu przyczółek powyżej 2,7750-2,7600 nie został jednak na długo utrzymany. Rynek schodzi konsekwentnie w dół. Układ wskaźników 4H nie jest najlepszy. Może to sugerować re-test ostatniego dołka na 2,7150. O niższe poziomy może być jednak trudno.
EUR/USD: Wczoraj wieczorem mieliśmy dość ładny zwrot w górę i tym samym powrót powyżej poziomów 1,4825 i 1,4879 – one na powrót stały się wsparciami. Układ wskaźników na 4H wygląda pro wzrostowo, chociaż mogą się pojawić trudności z szybkim sforsowaniem oporu na 1,4940. Nie oznacza to jednak, iż podejmowane później próby, nie zakończą się sukcesem. Wtedy czekać nas będzie test okolic 1,4975 i dalej atak na 1,50.
GBP/USD: Trend horyzontalny trwa już półtora dnia i przybiera postać spodka (na 4H) co jest raczej pozytywne. Kluczowa będzie reakcja rynku na zapiski Banku Anglii z godz. 10:30. Wskaźniki 4H nie dają jednoznacznych sygnałów, chociaż patrząc w dłuższym ujęciu dominującym trendem jest wzrostowy. Stąd też bardziej prawdopodobne jest dzisiaj na nowe szczyty 1,6877.
EUR/PLN: Wskaźniki 4H kontynuują rozpoczętą wczoraj wieczorem zwyżkę, co może sugerować jej kontynuację na dzisiejszej sesji. Pewien niepokój wzbudza jednak Stochastic (15,5,4), który prognozuje raczej trend boczny, albo nawet ponowny test okolic 4,0750. Jest to możliwe biorąc pod uwagę aspekty fundamentalne. Większej przestrzeni do spadków jednak nie widać.
USD/PLN: Zdobyty wczoraj po południu przyczółek powyżej 2,7750-2,7600 nie został jednak na długo utrzymany. Rynek schodzi konsekwentnie w dół. Układ wskaźników 4H nie jest najlepszy. Może to sugerować re-test ostatniego dołka na 2,7150. O niższe poziomy może być jednak trudno.
EUR/USD: Wczoraj wieczorem mieliśmy dość ładny zwrot w górę i tym samym powrót powyżej poziomów 1,4825 i 1,4879 – one na powrót stały się wsparciami. Układ wskaźników na 4H wygląda pro wzrostowo, chociaż mogą się pojawić trudności z szybkim sforsowaniem oporu na 1,4940. Nie oznacza to jednak, iż podejmowane później próby, nie zakończą się sukcesem. Wtedy czekać nas będzie test okolic 1,4975 i dalej atak na 1,50.
GBP/USD: Trend horyzontalny trwa już półtora dnia i przybiera postać spodka (na 4H) co jest raczej pozytywne. Kluczowa będzie reakcja rynku na zapiski Banku Anglii z godz. 10:30. Wskaźniki 4H nie dają jednoznacznych sygnałów, chociaż patrząc w dłuższym ujęciu dominującym trendem jest wzrostowy. Stąd też bardziej prawdopodobne jest dzisiaj na nowe szczyty 1,6877.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.