
Data dodania: 2009-11-16 (08:55)
Jedno z najważniejszych wydarzeń dnia dzisiejszego już za nami – przed pierwszą w nocy japońskie Ministerstwo Finansów podało informacje o dynamice PKB w III kwartale 2009 roku. Według prognoz PKB miał wzrosnąć o 0,7% w ujęciu kwartalnym.
Odczyt wskazuje, że wzrost był znacznie szybszy – PKB zwiększał się w tempie 1,2% w ujęciu kwartalnym. Odczyt ten nie jest jednak tak korzystny, jak sugeruje podana liczba: niższa jest dynamika wydatków konsumpcyjnych ludności, a na dużą część wzrostu składa się przyrost zapasów w przedsiębiorstwach. Wysokie tempo wzrostu PKB przypisywane jest również skutkom prowadzonej w Japonii ekspansywnej polityki fiskalnej.
Wydarzeniem, na które czeka większość inwestorów, będzie publikacja danych o sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych. O 14:30 Census Bureau poda dane zarówno o całym wolumenie sprzedaży detalicznej, jak i o jej wielkości z wyłączeniem sprzedaży samochodów. Po spadku o 1,5% w ubiegłym miesiącu sprzedaż ma, według prognoz, wzrosnąć o 0,9% w ujęciu miesięcznym (zaś z wyłączeniem samochodów – o 0,4% w ujęciu miesięcznym). Dane te są szczególnie interesujące, ponieważ stanowią wskazówkę do oszacowania wielkości nakładów konsumpcyjnych. Warto rozważyć, co może przynieść publikacja tych danych. Lepszy od oczekiwań odczyt może przynieść przejściowe umocnienie USD. Może się tak stać dlatego, że lepszy odczyt każe oczekiwać wyższej dynamiki konsumpcji, a więc i szybszego zacieśnienia polityki pieniężnej przez Fed. Odczyt gorszy od oczekiwań zapewne nie wpłynie istotnie na rynek, ale może spowodować nieznaczne osłabienie USD. Oprócz wymienionych już odczytów danych makroekonomicznych czekają nas jeszcze informacje o inflacji HICP w Eurolandzie (przewidywane tempo zmian cen to -0,1% r/r dla inflacji oraz +1,1% r/r dla inflacji bazowej). Kolejnym odczytem będzie indeks aktywności gospodarczej w stanie Nowy Jork (Empire State). Po osiągnięciu w ubiegłym miesiącu poziomu 34,57 pkt. indeks powinien, według analityków, spaść do poziomu 30 pkt. Dzień dla rynków finansowych zakończy się po wystąpieniu Bena Bernanke w Nowym Jorku.
Dobre nastroje na rynkach światowych (wzrosty indeksów giełdowych na Dalekim Wschodzie, nowy rekord notowań złota i utrzymywanie się wysokiej ceny ropy) wskazują na to, że waluty rynków wschodzących mogą w tym tygodniu dalej zyskiwać. Dziś rano złoty jest najmocniejszy w stosunku do euro od dwóch miesięcy. Poprawa nastrojów i zwiększenie apetytu na ryzyko bardzo „służą” naszej walucie. Należy jednak być ostrożnym, ponieważ w tym tygodniu publikowane będą interesujące dane makroekonomiczne z Polski. Ich wpływ na notowania złotego powinien być znikomy, jednak warto pamiętać: w środę GUS poda informacje o dynamice płac w sektorze przedsiębiorstw oraz o dynamice zatrudnienia (według prognoz płace mają wzrosnąć o 2,8% w ujęciu rocznym, a naszym zdaniem nawet o 3,8%, zaś zatrudnienie ma spaść o 2,4% w ujęciu rocznym), w czwartek poznamy informacje o dynamice produkcji przemysłowej (ma spaść o 2% w ujęciu rocznym, choć naszym zdaniem odczyt może być lepszy i spadek może wynieść jedynie 0,4%) i o cenach produkcji sprzedanej przemysłu (PPI). W piątek natomiast NBP opublikuje oszacowanie inflacji netto, tj. CPI z wyłączeniem cen żywności i energii (prognozy mówią o wzroście o 2,8-2,9% w ujęciu rocznym).
Wydarzeniem, na które czeka większość inwestorów, będzie publikacja danych o sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych. O 14:30 Census Bureau poda dane zarówno o całym wolumenie sprzedaży detalicznej, jak i o jej wielkości z wyłączeniem sprzedaży samochodów. Po spadku o 1,5% w ubiegłym miesiącu sprzedaż ma, według prognoz, wzrosnąć o 0,9% w ujęciu miesięcznym (zaś z wyłączeniem samochodów – o 0,4% w ujęciu miesięcznym). Dane te są szczególnie interesujące, ponieważ stanowią wskazówkę do oszacowania wielkości nakładów konsumpcyjnych. Warto rozważyć, co może przynieść publikacja tych danych. Lepszy od oczekiwań odczyt może przynieść przejściowe umocnienie USD. Może się tak stać dlatego, że lepszy odczyt każe oczekiwać wyższej dynamiki konsumpcji, a więc i szybszego zacieśnienia polityki pieniężnej przez Fed. Odczyt gorszy od oczekiwań zapewne nie wpłynie istotnie na rynek, ale może spowodować nieznaczne osłabienie USD. Oprócz wymienionych już odczytów danych makroekonomicznych czekają nas jeszcze informacje o inflacji HICP w Eurolandzie (przewidywane tempo zmian cen to -0,1% r/r dla inflacji oraz +1,1% r/r dla inflacji bazowej). Kolejnym odczytem będzie indeks aktywności gospodarczej w stanie Nowy Jork (Empire State). Po osiągnięciu w ubiegłym miesiącu poziomu 34,57 pkt. indeks powinien, według analityków, spaść do poziomu 30 pkt. Dzień dla rynków finansowych zakończy się po wystąpieniu Bena Bernanke w Nowym Jorku.
Dobre nastroje na rynkach światowych (wzrosty indeksów giełdowych na Dalekim Wschodzie, nowy rekord notowań złota i utrzymywanie się wysokiej ceny ropy) wskazują na to, że waluty rynków wschodzących mogą w tym tygodniu dalej zyskiwać. Dziś rano złoty jest najmocniejszy w stosunku do euro od dwóch miesięcy. Poprawa nastrojów i zwiększenie apetytu na ryzyko bardzo „służą” naszej walucie. Należy jednak być ostrożnym, ponieważ w tym tygodniu publikowane będą interesujące dane makroekonomiczne z Polski. Ich wpływ na notowania złotego powinien być znikomy, jednak warto pamiętać: w środę GUS poda informacje o dynamice płac w sektorze przedsiębiorstw oraz o dynamice zatrudnienia (według prognoz płace mają wzrosnąć o 2,8% w ujęciu rocznym, a naszym zdaniem nawet o 3,8%, zaś zatrudnienie ma spaść o 2,4% w ujęciu rocznym), w czwartek poznamy informacje o dynamice produkcji przemysłowej (ma spaść o 2% w ujęciu rocznym, choć naszym zdaniem odczyt może być lepszy i spadek może wynieść jedynie 0,4%) i o cenach produkcji sprzedanej przemysłu (PPI). W piątek natomiast NBP opublikuje oszacowanie inflacji netto, tj. CPI z wyłączeniem cen żywności i energii (prognozy mówią o wzroście o 2,8-2,9% w ujęciu rocznym).
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.