Data dodania: 2009-11-07 (08:36)
Aktywność gospodarcza częściowo rośnie: W tym tygodniu pojawiło się kilka istotnych publikacji makro. Pierwsza jego część charakteryzowała się głównie danymi o aktywności gospodarczej w Strefie Euro i USA. Indeksy PMI wyniosły: dla produkcji 50,7 pkt. (zgodnie z prognozami), a dla usług 52,6 pkt. (oczekiwano 52,3 pkt.).
Natomiast dla Stanów Zjednoczonych indeksy ISM wyniosły odpowiednio 55,7 pkt. (spodziewano się 53 pkt.) oraz 50,6 pkt. (oczekiwano 51,5 pkt.). Takie odczyty oznaczają, że wszystkie sektory zarówno w Europie jak i Stanach obecnie znajdują się w fazie rozwoju, co jest pozytywną wiadomością.
Stopy procentowe bez zmian
Jednak najważniejszym wydarzeniem tygodnia było posiedzenie FED, który zdecydował o pozostawieniu stóp procentowych na poprzednim poziomie, czyli w przedziale 0-0,25%. Decyzji tej towarzyszył komunikat Bena Bernanke, który powiedział, że koszt pieniądza w USA jeszcze przez długi czas pozostanie na niskim poziomie. Takie stwierdzenie pomogło utwierdzić inwestorów w przekonaniu, że warto lokować pieniądze w bardziej ryzykownych aktywach. Podobną decyzję podjął Europejski Bank Centralny, który utrzymał stopy na poziomie 1%.
Rynek pracy w USA znów nie zachwycił
Poza tymi wydarzeniami uczestnicy rynku poznali jeszcze inne dane makro. Indeks podpisanych umów kupna domów w USA wzrósł niespodziewanie o 6,1% m/m, podczas gdy spodziewano się jego stabilizacji na poprzednim poziomie. Z kolei liczba zasiłków dla bezrobotnych spadła do poziomu 512 tys. (oczekiwano 520 tys.). Niestety były to ostatnie pozytywne dane, ponieważ pozostałe informacje z rynku pracy rozczarowały. Wskaźnik firmy ADP wyniósł -203 tys. (oczekiwano -190 tys.), a oficjalne statystyki wskazały na spadek liczby etatów w sektorze pozarolniczym o 190 tys. (rynek spodziewał się spadku o 175 tys.). Wzrosła natomiast stopa bezrobocia, w październiku wyniosła ona 10,2%, podczas gdy oczekiwano wzrostu jedynie do 9,9%. Ponadto w tym tygodniu poznaliśmy jeszcze inflację PPI oraz dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Ta pierwsza wyniosła zgodnie z prognozami -7,7% r/r, a ta druga wypadła gorzej od oczekiwań, bo wyniosła -3,6% r/r.
Mimo wszystko euro zyskało
Ten tydzień można podzielić na dwie części również ze względu na zachowanie kursu EUR/USD. Na początku obserwowaliśmy aprecjację dolara, dzięki czemu para zanotowała minimum na poziomie 1,4626. Jednak od tego momentu kurs podążał w górę, by pod koniec tygodnia znaleźć się ponad poziomem 1,49. Obecnie sytuacja techniczna sprzyja kontynuacji wzrostów, dlatego początek przyszłego tygodnia może być dobry dla byków.
Kolejne lepsze prognozy dla Polski
Jedyną informacją dotyczącą polskiej gospodarki w tym tygodniu były opublikowane przez Komisję Europejską prognozy dotyczące tempa wzrostu PKB w naszym kraju w najbliższych latach. Według Komisji w 2009 roku PKB wzrośnie o 1,2% r/r, w roku 2010 o 1,8% r/r, a w 2011 o 3,2%. Prognozy te są lepsze od poprzednich przewidywań, ale nie są to pierwsze tak dobre przewidywania, dlatego nie miały one aż tak dużego wpływu na inwestorów.
Nowe lokalne maksima
Pary złotowe rozpoczęły tydzień od ustanowienia nowych lokalnych szczytów. Para EUR/PLN zanotowała poziom 4,3201, a USD/PLN 2,9446. Jednak kolejne dni przyniosły aprecjację złotego, głównie dzięki polepszeniu nastrojów na światowych giełdach i parze EUR/USD. Ostatecznie pod koniec tygodnia kurs EUR/PLN znajdował się w okolicach poziomu 4,24, a kurs USD/PLN poziomu 2,8470.
Stopy procentowe bez zmian
Jednak najważniejszym wydarzeniem tygodnia było posiedzenie FED, który zdecydował o pozostawieniu stóp procentowych na poprzednim poziomie, czyli w przedziale 0-0,25%. Decyzji tej towarzyszył komunikat Bena Bernanke, który powiedział, że koszt pieniądza w USA jeszcze przez długi czas pozostanie na niskim poziomie. Takie stwierdzenie pomogło utwierdzić inwestorów w przekonaniu, że warto lokować pieniądze w bardziej ryzykownych aktywach. Podobną decyzję podjął Europejski Bank Centralny, który utrzymał stopy na poziomie 1%.
Rynek pracy w USA znów nie zachwycił
Poza tymi wydarzeniami uczestnicy rynku poznali jeszcze inne dane makro. Indeks podpisanych umów kupna domów w USA wzrósł niespodziewanie o 6,1% m/m, podczas gdy spodziewano się jego stabilizacji na poprzednim poziomie. Z kolei liczba zasiłków dla bezrobotnych spadła do poziomu 512 tys. (oczekiwano 520 tys.). Niestety były to ostatnie pozytywne dane, ponieważ pozostałe informacje z rynku pracy rozczarowały. Wskaźnik firmy ADP wyniósł -203 tys. (oczekiwano -190 tys.), a oficjalne statystyki wskazały na spadek liczby etatów w sektorze pozarolniczym o 190 tys. (rynek spodziewał się spadku o 175 tys.). Wzrosła natomiast stopa bezrobocia, w październiku wyniosła ona 10,2%, podczas gdy oczekiwano wzrostu jedynie do 9,9%. Ponadto w tym tygodniu poznaliśmy jeszcze inflację PPI oraz dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Ta pierwsza wyniosła zgodnie z prognozami -7,7% r/r, a ta druga wypadła gorzej od oczekiwań, bo wyniosła -3,6% r/r.
Mimo wszystko euro zyskało
Ten tydzień można podzielić na dwie części również ze względu na zachowanie kursu EUR/USD. Na początku obserwowaliśmy aprecjację dolara, dzięki czemu para zanotowała minimum na poziomie 1,4626. Jednak od tego momentu kurs podążał w górę, by pod koniec tygodnia znaleźć się ponad poziomem 1,49. Obecnie sytuacja techniczna sprzyja kontynuacji wzrostów, dlatego początek przyszłego tygodnia może być dobry dla byków.
Kolejne lepsze prognozy dla Polski
Jedyną informacją dotyczącą polskiej gospodarki w tym tygodniu były opublikowane przez Komisję Europejską prognozy dotyczące tempa wzrostu PKB w naszym kraju w najbliższych latach. Według Komisji w 2009 roku PKB wzrośnie o 1,2% r/r, w roku 2010 o 1,8% r/r, a w 2011 o 3,2%. Prognozy te są lepsze od poprzednich przewidywań, ale nie są to pierwsze tak dobre przewidywania, dlatego nie miały one aż tak dużego wpływu na inwestorów.
Nowe lokalne maksima
Pary złotowe rozpoczęły tydzień od ustanowienia nowych lokalnych szczytów. Para EUR/PLN zanotowała poziom 4,3201, a USD/PLN 2,9446. Jednak kolejne dni przyniosły aprecjację złotego, głównie dzięki polepszeniu nastrojów na światowych giełdach i parze EUR/USD. Ostatecznie pod koniec tygodnia kurs EUR/PLN znajdował się w okolicach poziomu 4,24, a kurs USD/PLN poziomu 2,8470.
Źródło: Dariusz Pilich, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.