Data dodania: 2009-11-06 (11:33)
Poprawa nastrojów na światowych giełdach, obserwowana od dwóch dni, znalazła swoje przełożenie także na rynku walut. Złoty powrócił poniżej 4,25 zł za euro i 2,85 zł za dolara, co może być sygnałem ruchu w okolice 4,20 zł i 2,80 zł.
Jednocześnie EUR/USD wzrósł w okolice 1,49 i zatrzymał się przy tym poziomie od wczorajszego popołudnia. Niewykluczone, że do pełnej układanki inwestorom brakuje jeszcze jednej rzeczy – względnie dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy, które poznamy dzisiaj o godz. 14:30. O tym dlaczego są one tak istotne nie trzeba pisać. Wystarczy tylko nadmienić, iż to właśnie sytuacja na tym rynku stanowi jeden z problemów na które zwracali ostatnio przedstawiciele FED, wskazując na zagrożenia dla obserwowanego ożywienia w gospodarce. Szacunki mówią o ubytku rzędu 175 tys. etatów poza sektorem rolniczym w październiku, wobec spadku o 263 tys. w poprzednim miesiącu. Wydaje się jednak, że nawet spadek o mniej, niż 200 tys. zostanie odebrany dobrze, o ile nie dojdzie do niekorzystnych rewizji wcześniejszych danych. Jednocześnie oczekuje się wzrostu stopy bezrobocia do 9,9 proc. (to już coraz bliżej psychologicznej bariery 10 proc.).
Poza danymi z amerykańskiego rynku pracy, które przyćmią publikowane o godz. 16:00 dane o zapasach, czy też o kredycie konsumenckim z godz. 21:00, istotne może okazać się spotkanie ministrów finansów i szefów banków centralnych państw grupy G20 (dzisiaj i jutro w szkockim St. Andrews), a także rozpoczynające się w niedzielę dwudniowe spotkanie szefów banków centralnych w szwajcarskiej Bazylei w Banku Rozliczeń Międzynarodowych (BIS). Wprawdzie nic nie wskazuje na to, aby był tam poruszany temat kursów walutowych, ale wystarczy kilka optymistycznych wypowiedzi odnośnie perspektyw dla globalnej gospodarki, aby inwestorzy nabrali przysłowiowego „wiatru w żagle”.
W kraju NBP opublikuje mało istotne dane nt. stanu rezerw walutowych w październiku o godz. 14:00, a wcześniej resort finansów poinformuje o skali podaży obligacji na wtorkową aukcję (w środę jest Święto Niepodległości). Uwaga inwestorów będzie, zatem skupiona na wydarzeniach globalnych. Ruch EUR/USD w stronę 1,50 spodziewany po południu, może pomóc złotemu.
EUR/PLN: Spadek do 4,2350, a więc poniżej 4,25 i też 4,24, potwierdza siłę strony grającej na dalsze umocnienie złotego. Najbliższym celem będą okolice 4,22 (średnia 15), a docelowo poziom 4,20. Opór to 4,25.
USD/PLN: Spadek poniżej 2,85 to sygnał słabości strony popytowej na dolara, ale dopiero trwałe zejście poniżej 2,8350-2,84 otworzy perspektywę do zniżki w okolice 2,80. Jeżeli EUR/USD sforsuje 1,50 to będą szanse na niższe poziomy.
EUR/USD: Dopóki notowania utrzymują się powyżej 1,4842-59, dopóty są spore szanse na kontynuację trendu wzrostowego. Ładnie wyglądają Stochastic i Momentum na dziennym wykresie. Powrót do 1,50 jeszcze dzisiaj wieczorem wydaje się prawdopodobny.
Poza danymi z amerykańskiego rynku pracy, które przyćmią publikowane o godz. 16:00 dane o zapasach, czy też o kredycie konsumenckim z godz. 21:00, istotne może okazać się spotkanie ministrów finansów i szefów banków centralnych państw grupy G20 (dzisiaj i jutro w szkockim St. Andrews), a także rozpoczynające się w niedzielę dwudniowe spotkanie szefów banków centralnych w szwajcarskiej Bazylei w Banku Rozliczeń Międzynarodowych (BIS). Wprawdzie nic nie wskazuje na to, aby był tam poruszany temat kursów walutowych, ale wystarczy kilka optymistycznych wypowiedzi odnośnie perspektyw dla globalnej gospodarki, aby inwestorzy nabrali przysłowiowego „wiatru w żagle”.
W kraju NBP opublikuje mało istotne dane nt. stanu rezerw walutowych w październiku o godz. 14:00, a wcześniej resort finansów poinformuje o skali podaży obligacji na wtorkową aukcję (w środę jest Święto Niepodległości). Uwaga inwestorów będzie, zatem skupiona na wydarzeniach globalnych. Ruch EUR/USD w stronę 1,50 spodziewany po południu, może pomóc złotemu.
EUR/PLN: Spadek do 4,2350, a więc poniżej 4,25 i też 4,24, potwierdza siłę strony grającej na dalsze umocnienie złotego. Najbliższym celem będą okolice 4,22 (średnia 15), a docelowo poziom 4,20. Opór to 4,25.
USD/PLN: Spadek poniżej 2,85 to sygnał słabości strony popytowej na dolara, ale dopiero trwałe zejście poniżej 2,8350-2,84 otworzy perspektywę do zniżki w okolice 2,80. Jeżeli EUR/USD sforsuje 1,50 to będą szanse na niższe poziomy.
EUR/USD: Dopóki notowania utrzymują się powyżej 1,4842-59, dopóty są spore szanse na kontynuację trendu wzrostowego. Ładnie wyglądają Stochastic i Momentum na dziennym wykresie. Powrót do 1,50 jeszcze dzisiaj wieczorem wydaje się prawdopodobny.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.