Data dodania: 2009-11-06 (11:32)
Wczorajszy ponowny test poziomu 1,4900 przez parę EUR/USD wsparł notowania złotego – kursy EUR/PLN i USD/PLN zniżkowały w okolice poziomów odpowiednio: 4,2400 i 2,8400. Dziś rano notowania euro i dolara pozostają w pobliżu wspomnianych wartości.
Najważniejszym wydarzeniem na polskim rynku w dniu dzisiejszym jest debiut koncernu energetycznego PGE na giełdzie. Oferta publiczna spółki pod względem wartości należy do największych na rynku europejskim. Na notowania złotego nie powinna mieć ona jednak większego wpływu – bardziej widoczny był on w dniach poprzedzających debiut, kiedy to inwestorzy zagraniczni zgłaszali zwiększony popyt na złotego pod przyszłe zakupy praw do akcji. Pozytywny wpływ oferty publicznej PGE był jednak i tak ograniczony przez fakt, iż polska waluta w ostatnich dwóch tygodniach podąża w ślad za eurodolarem, który do wtorku podlegał silnemu trendowi spadkowemu.
W ostatnich dniach na rynek napływa sporo danych z regionu – dziś poznaliśmy saldo bilansu handlowego Czech oraz Węgier. Obydwa odczyty były lepsze od oczekiwań. Gospodarka czeska zanotowała we wrześniu nadwyżkę w handlu zagranicznym na poziomie 17,76 mld CZK wobec 10,60 mld miesiąc wcześniej. Węgry w tym okresie również wykazały dodatnie saldo handlowe – wyniosło ono 485 mln EUR i było prawie dwukrotnie wyższe niż odczyt sierpniowy. Dziś rano na rynek napłynęły też miesięczne dane o dynamice PKB w Rosji – wyniosła ona w październiku -0,6% r/r, co stanowi najmniejszy spadek PKB od roku. W komentarzu do publikacji stwierdzono, iż sektor wytwórczy wciąż jeszcze się kurczy, kondycja sektora usług natomiast powraca do poziomów sprzed kryzysu. Wczoraj bank centralny Czech podjął decyzję o poziomie stóp procentowych – zgodnie z oczekiwaniami rynku koszt pieniądza nie został zmieniony. Pewną niespodzianką dla inwestorów był jednak bardziej jastrzębi niż oczekiwano komentarz banku towarzyszący tej decyzji.
Napływającym z regionu w ostatnich dniach pozytywnym danym makroekonomicznym towarzyszy umocnienie lokalnych walut. Głównym czynnikiem stojącym za tą aprecjacją jest jednak najprawdopodobniej obserwowany w tym samym czasie wzrost eurodolara. Największy wpływ na dalszy kierunek rynku powinny mieć zatem dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy, które zadecydują o ewentualnym pokonaniu poziomu 1,4900.
W czwartek kurs EUR/USD podjął kolejną próbę przebicia dość ważnej bariery 1,4900. Próba ta zakończyła się niepowodzeniem. W trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej w notowaniach tej pary walutowej obserwowaliśmy konsolidację w dość wąskim przedziale 1,4855-1,4880. W najbliższych godzinach konsolidacja ta, choć już prawdopodobnie w nieco szerszym zakresie, powinna być kontynuowana. Inwestorzy wstrzymywać się będą z większymi transakcjami w oczekiwaniu na oficjalny raport z amerykańskiego rynku pracy. Zostanie on zaprezentowany o godz. 14.30. Prognozy zakładają, że stopa bezrobocia wzrosła w październiku do poziomu 9,9% z 9,8% we wrześniu. Ponadto oczekuje się, iż w amerykańskiej gospodarce w minionym miesiącu liczba etatów zmniejszyła się o 175 tys. (wobec ubytku na poziomie 263 tys. we wrześniu). Zwykle drugi z wymienionych wskaźników skupia o wiele większą uwagę inwestorów. Tym razem jednak bardzo istotny może okazać się również odczyt stopy bezrobocia. Na rynku trwa dyskusja, czy zostanie przekroczona psychologiczna bariera 10,0%. Jeśli tak się stanie, na giełdach jak i w notowaniach EUR/USD może pojawić się dość silna spadkowa presja.
W związku z oczekiwaniami na wspomniany raport, notowania walut prawdopodobnie nie zareagują zbyt silnie na publikację danych z Niemiec odnośnie dynamiki zamówień w przemyśle, które poznamy o godz. 12.00.
Oczekiwania rynku eurodolara na dane z merykańskiego sektora pracy są na tyle silne, że kurs EUR/USD przestał podążać w ślad za giełdami. Wczoraj konsolidował się on, gdy indeksy giełdowe w USA wzrastały o ponad 2,0%. Dzisiaj nie pociągnęły go w górę również zwyżki na parkietach w Azji. Takie zachowanie wartości euro względem dolara może także świadczyć o sile bariery 1,4900. Inwestorzy prawdopodobnie potrzebują silnego impulsu, by ją pokonać.
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowy szczyt ministrów finansów i przedstawicieli banków centralnych grupy G-20. Wcześniej uczestnicy tego spotkania zapowiadali, że sytuacja panująca na rynku walutowym nie będzie na nim zbyt szeroko omawiana. Dyskutowana powinna być natomiast kwestia dalszych losów pakietów pomocowych dla globalnej gospodarki. Zdaniem brytyjskiego ministra finansów przedstawiciele grupy G-20 są zgodni co do tego, że obserwowana obecnie poprawa sytuacji na świecie jest jeszcze zbyt słaba, by wycofywać udzielone wcześniej wsparcie.
W ostatnich dniach na rynek napływa sporo danych z regionu – dziś poznaliśmy saldo bilansu handlowego Czech oraz Węgier. Obydwa odczyty były lepsze od oczekiwań. Gospodarka czeska zanotowała we wrześniu nadwyżkę w handlu zagranicznym na poziomie 17,76 mld CZK wobec 10,60 mld miesiąc wcześniej. Węgry w tym okresie również wykazały dodatnie saldo handlowe – wyniosło ono 485 mln EUR i było prawie dwukrotnie wyższe niż odczyt sierpniowy. Dziś rano na rynek napłynęły też miesięczne dane o dynamice PKB w Rosji – wyniosła ona w październiku -0,6% r/r, co stanowi najmniejszy spadek PKB od roku. W komentarzu do publikacji stwierdzono, iż sektor wytwórczy wciąż jeszcze się kurczy, kondycja sektora usług natomiast powraca do poziomów sprzed kryzysu. Wczoraj bank centralny Czech podjął decyzję o poziomie stóp procentowych – zgodnie z oczekiwaniami rynku koszt pieniądza nie został zmieniony. Pewną niespodzianką dla inwestorów był jednak bardziej jastrzębi niż oczekiwano komentarz banku towarzyszący tej decyzji.
Napływającym z regionu w ostatnich dniach pozytywnym danym makroekonomicznym towarzyszy umocnienie lokalnych walut. Głównym czynnikiem stojącym za tą aprecjacją jest jednak najprawdopodobniej obserwowany w tym samym czasie wzrost eurodolara. Największy wpływ na dalszy kierunek rynku powinny mieć zatem dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy, które zadecydują o ewentualnym pokonaniu poziomu 1,4900.
W czwartek kurs EUR/USD podjął kolejną próbę przebicia dość ważnej bariery 1,4900. Próba ta zakończyła się niepowodzeniem. W trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej w notowaniach tej pary walutowej obserwowaliśmy konsolidację w dość wąskim przedziale 1,4855-1,4880. W najbliższych godzinach konsolidacja ta, choć już prawdopodobnie w nieco szerszym zakresie, powinna być kontynuowana. Inwestorzy wstrzymywać się będą z większymi transakcjami w oczekiwaniu na oficjalny raport z amerykańskiego rynku pracy. Zostanie on zaprezentowany o godz. 14.30. Prognozy zakładają, że stopa bezrobocia wzrosła w październiku do poziomu 9,9% z 9,8% we wrześniu. Ponadto oczekuje się, iż w amerykańskiej gospodarce w minionym miesiącu liczba etatów zmniejszyła się o 175 tys. (wobec ubytku na poziomie 263 tys. we wrześniu). Zwykle drugi z wymienionych wskaźników skupia o wiele większą uwagę inwestorów. Tym razem jednak bardzo istotny może okazać się również odczyt stopy bezrobocia. Na rynku trwa dyskusja, czy zostanie przekroczona psychologiczna bariera 10,0%. Jeśli tak się stanie, na giełdach jak i w notowaniach EUR/USD może pojawić się dość silna spadkowa presja.
W związku z oczekiwaniami na wspomniany raport, notowania walut prawdopodobnie nie zareagują zbyt silnie na publikację danych z Niemiec odnośnie dynamiki zamówień w przemyśle, które poznamy o godz. 12.00.
Oczekiwania rynku eurodolara na dane z merykańskiego sektora pracy są na tyle silne, że kurs EUR/USD przestał podążać w ślad za giełdami. Wczoraj konsolidował się on, gdy indeksy giełdowe w USA wzrastały o ponad 2,0%. Dzisiaj nie pociągnęły go w górę również zwyżki na parkietach w Azji. Takie zachowanie wartości euro względem dolara może także świadczyć o sile bariery 1,4900. Inwestorzy prawdopodobnie potrzebują silnego impulsu, by ją pokonać.
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowy szczyt ministrów finansów i przedstawicieli banków centralnych grupy G-20. Wcześniej uczestnicy tego spotkania zapowiadali, że sytuacja panująca na rynku walutowym nie będzie na nim zbyt szeroko omawiana. Dyskutowana powinna być natomiast kwestia dalszych losów pakietów pomocowych dla globalnej gospodarki. Zdaniem brytyjskiego ministra finansów przedstawiciele grupy G-20 są zgodni co do tego, że obserwowana obecnie poprawa sytuacji na świecie jest jeszcze zbyt słaba, by wycofywać udzielone wcześniej wsparcie.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.