Data dodania: 2009-11-05 (10:17)
Ci, którzy liczyli na to, iż FED nie dokona żadnych istotnych zmian w komunikacie towarzyszącym decyzji o utrzymaniu stóp procentowych, wczoraj się nie zawiedli. Sformułowanie sugerujące, iż stopa funduszy federalnych pozostanie na niskim poziomie przez dłuższy czas została utrzymana.
Jedyną poważną zmianą było ograniczenie planowanego wykupu długu agencyjnego o 25 mld USD do 175 mld USD. Uzasadniono to wprawdzie trudnościami natury rynkowej (dług Fannie Mae&Freddie Mac jest trudno dostępny), ale część inwestorów zaczęła doszukiwać się w tym sygnałów wycofywania się z polityki „quantitative easing”. Jest jednak jasne, iż FED zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych dopiero w sytuacji stabilizacji na rynku pracy i sygnałów dalszej poprawy. Dlatego tak ważne dla oceny przyszłych oczekiwań będą piątkowe dane z rynku pracy. Na razie jednak wczorajsza decyzja FED została odebrana jako przyzwolenie do kontynuacji spekulacji opartych o carry-trade na bazie słabego dolara. Kurs EUR/USD na chwilę wzrósł powyżej 1,49. Kolejne godziny przyniosły jednak umocnienie się amerykańskiej waluty, co tłumaczy się pogorszeniem nastrojów na giełdach.
Dzisiaj rano za euro płacono średnio 1,4825 USD (stan z godz. 9:31). Tym samym powróciliśmy poniżej strefy 1,4842-59 (w ostatnich dniach rynek zdaje się ignorować fakt istnienia ważnych poziomów (1,4680;1,4842), co utrudnia próby interpretacji faktów na podstawie analizy technicznej). Euro nie sprzyja obserwowana korekta na europejskich parkietach. Niektórzy wskazują też na fakt dzisiejszego posiedzenia ECB i związanej z tym konferencji prasowej Jean-Claude Tricheta o godz. 14:30. Takie tłumaczenie jest tylko zwykłym pretekstem, gdyż nie oczekuje się niespodzianek po ECB. Co najwyżej słabość euro można by próbować wyjaśnić wczorajszą obniżką ratingu dla Irlandii przez agencję Fitch. Niespodzianki jednak nie można wykluczyć po Banku Anglii, który opublikuje swoją decyzję o godz. 13:00. Rynek nie wyklucza, iż zapadnie decyzja o przeznaczeniu kolejnych 25 lub 50 mld GBP na zakup obligacji w ramach polityki quantitative easing. Inny sygnał, iż polityka ta byłaby ograniczana, stałby się akcelatorem do odbicia notowań GBP.
Poza posiedzeniami banków centralnych, dzisiaj mamy także „zwykłe” dane makro. To chociażby wrześniowa produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), sprzedaż detaliczna w strefie euro (godz. 13:00), cotygodniowe bezrobocie w USA (godz. 14:30) i wstępne szacunki danych dotyczących kosztów i wydajności pracy w III kwartale w USA (też godz. 14:30).
Kalendarz danych z kraju jest dzisiaj pusty. Pozostaje więc zwracać uwagę na wydarzenia na rynkach globalnych. Ewentualnie możemy być świadkami raczej krytycznych wypowiedzi na temat rządowych pomysłów dotyczących reformy systemu emerytalnego. O godz. 9:42 euro było warte 4,26 zł, dolar 2,8730 zł, a frank 2,82 zł.
EUR/PLN: Względem wczorajszego popołudnia złoty minimalnie stracił. Powróciliśmy powyżej kluczowego poziomu 4,25. To może sugerować, iż dzisiaj rynek spróbuje przetestować okolice 4,27-4,28.
USD/PLN: Powrót powyżej 2,85 jest sugestią, iż w najbliższych dniach pozostaniemy w strefie 2,85-2,90.
EUR/USD: Powrót poniżej 1,4842 trzeba odbierać negatywnie. Stąd też można oczekiwać próby spadku poniżej 1,48 i testowania okolic 1,4770.
Dzisiaj rano za euro płacono średnio 1,4825 USD (stan z godz. 9:31). Tym samym powróciliśmy poniżej strefy 1,4842-59 (w ostatnich dniach rynek zdaje się ignorować fakt istnienia ważnych poziomów (1,4680;1,4842), co utrudnia próby interpretacji faktów na podstawie analizy technicznej). Euro nie sprzyja obserwowana korekta na europejskich parkietach. Niektórzy wskazują też na fakt dzisiejszego posiedzenia ECB i związanej z tym konferencji prasowej Jean-Claude Tricheta o godz. 14:30. Takie tłumaczenie jest tylko zwykłym pretekstem, gdyż nie oczekuje się niespodzianek po ECB. Co najwyżej słabość euro można by próbować wyjaśnić wczorajszą obniżką ratingu dla Irlandii przez agencję Fitch. Niespodzianki jednak nie można wykluczyć po Banku Anglii, który opublikuje swoją decyzję o godz. 13:00. Rynek nie wyklucza, iż zapadnie decyzja o przeznaczeniu kolejnych 25 lub 50 mld GBP na zakup obligacji w ramach polityki quantitative easing. Inny sygnał, iż polityka ta byłaby ograniczana, stałby się akcelatorem do odbicia notowań GBP.
Poza posiedzeniami banków centralnych, dzisiaj mamy także „zwykłe” dane makro. To chociażby wrześniowa produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), sprzedaż detaliczna w strefie euro (godz. 13:00), cotygodniowe bezrobocie w USA (godz. 14:30) i wstępne szacunki danych dotyczących kosztów i wydajności pracy w III kwartale w USA (też godz. 14:30).
Kalendarz danych z kraju jest dzisiaj pusty. Pozostaje więc zwracać uwagę na wydarzenia na rynkach globalnych. Ewentualnie możemy być świadkami raczej krytycznych wypowiedzi na temat rządowych pomysłów dotyczących reformy systemu emerytalnego. O godz. 9:42 euro było warte 4,26 zł, dolar 2,8730 zł, a frank 2,82 zł.
EUR/PLN: Względem wczorajszego popołudnia złoty minimalnie stracił. Powróciliśmy powyżej kluczowego poziomu 4,25. To może sugerować, iż dzisiaj rynek spróbuje przetestować okolice 4,27-4,28.
USD/PLN: Powrót powyżej 2,85 jest sugestią, iż w najbliższych dniach pozostaniemy w strefie 2,85-2,90.
EUR/USD: Powrót poniżej 1,4842 trzeba odbierać negatywnie. Stąd też można oczekiwać próby spadku poniżej 1,48 i testowania okolic 1,4770.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









