Data dodania: 2009-11-04 (10:40)
Jeszcze wczoraj wieczorem na fali nieznacznej poprawy na Wall Street, co doprowadziło do powrotu EUR/USD powyżej przebitego wcześniej wsparcia na 1,4680, złoty zdołał się umocnić nawet w okolice 4,26 zł za euro i 2,89 zł za dolara.
Dzisiaj rano nie jest już tak dobrze. Wprawdzie giełdy europejskie, w tym parkiet w Warszawie, notują wzrosty, to jednak złoty jest nieco słabszy. O godz. 9:43 wspólna waluta jest warta 4,2750 zł, a dolar 2,8960 zł. Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, iż względem wczorajszego popołudnia widać pewną poprawę.
Z jednej strony widać, że rynkom brakuje zdecydowania, a z drugiej można odnieść wrażenie, iż popyt, który dominował w ostatnich tygodniach nie da łatwo za wygraną. Dobrze obrazują to chociażby notowania złota, które wyraźnie wczoraj wzrosło po informacji o zakupach tego kruszcu przez indyjski bank centralny. Także powrót EUR/USD powyżej 1,4680, a także osłabienie dolara względem GBP, CAD i AUD, czy też innych walut z grupy „carry-trade” pokazuje, że o ile możliwości (czyli dane) na to pozwolą, to rynek będzie dążył w kierunku powrotu do średnioterminowego trendu.
A dzisiaj mamy trochę danych. Przed godz. 10:00 opublikowane zostały dane PMI dla usług w strefie euro. Indeks w październiku wzrósł do 52,6 pkt. wobec oczekiwanych wcześniej 52,3 pkt. Z kolei zbiorczy PMI Composite był zgodny z prognozami, tj. 53 pkt. Przed nami jeszcze dane z Wielkiej Brytanii. O godz. 10:28 poznamy indeks PMI CIPS dla usług (w poniedziałek mieliśmy tu miłą niespodziankę w kontekście PMI dla przemysłu). Z kolei godz. 13:30 to szacunki dotyczące przyszłych zwolnień Challengera, a o godz. 14:15 wyliczenia ADP związane z liczbą nowych etatów poza rolnictwem w październiku (szacunki zakładają spadek o 190 tys. wobec -254 tys. we wrześniu). Kolejna ważna informacja to ISM dla usług o godz. 16:00 (progn. 51,5 pkt. wobec 50,9 pkt. we wrześniu). Dzień zakończy komunikat FED o godz. 20:15. Zmian stóp procentowych nikt się nie spodziewa, dla inwestorów kluczowe będą opinie nt. gospodarki, programów stymulujących, a także ewentualne (choć mało prawdopodobne) usunięcie z komunikatu sugestii, iż stopy procentowe pozostaną niskie przez dłuższy czas, co mogłoby zostać odebrane jako sygnał zbliżającego się zaostrzenia polityki monetarnej.
W kraju mamy dzisiaj przetarg 5-letnich obligacji BGK na kwotę 0,8-1,5 mld zł. Kluczowym tematem jest jednak wywiad ministra finansów, który sugeruje „dokapitalizowanie” ZUS częścią naszych składek emerytalnych, która do tej pory trafia do OFE. Trzeba przyznać, że to iście kreatywna księgowość. Może to jednak pozwolić na uniknięcie przekroczenia progu 55 proc. długu publicznego do PKB. Czyli coś jednak jest na rzeczy z ostatnimi prognozami Komisji Europejskiej….
EUR/PLN: Wczorajszy powrót poniżej 4,28-4,29 można uznać za chwilowe odzyskanie siły przez naszą walutę. Jednak dopiero spadek poniżej 4,25 będzie świadczył o pozycji złotego. Bez tego powrót w okolice 4,3350 wyznaczane przez kanał wzrostowy, jest możliwy w ciągu najbliższych dni. Z kolei spadek poniżej 4,25 będzie sygnałem do ruchu w kierunku 4,22-4,23.
USD/PLN: Powrót poniżej 2,90 to jak spadek poniżej 4,28 na EUR/PLN. Przed nami test 2,88, spadek poniżej tego poziomu otworzy drogę do testu 2,84-2,85. Powrót powyżej 2,90 to ruch na 2,92.
EUR/USD: Powrót powyżej 1,4680 to sygnał pewnej siły strony popytowej na EUR. Jednak dopóki nie uda się wyjść powyżej 1,4842-59 to będziemy tkwić w męczącym horyzoncie. Może on jednak pozwolić na „wypłaszczenie” się dziennych wskaźników. Naruszenie 1,4859 to sygnał ruchu do 1,50. Spadek poniżej 1,4680 to rychły test wczorajszego dołka na 1,4623 i dalej ruchu w stronę 1,4550-1,4650.
Z jednej strony widać, że rynkom brakuje zdecydowania, a z drugiej można odnieść wrażenie, iż popyt, który dominował w ostatnich tygodniach nie da łatwo za wygraną. Dobrze obrazują to chociażby notowania złota, które wyraźnie wczoraj wzrosło po informacji o zakupach tego kruszcu przez indyjski bank centralny. Także powrót EUR/USD powyżej 1,4680, a także osłabienie dolara względem GBP, CAD i AUD, czy też innych walut z grupy „carry-trade” pokazuje, że o ile możliwości (czyli dane) na to pozwolą, to rynek będzie dążył w kierunku powrotu do średnioterminowego trendu.
A dzisiaj mamy trochę danych. Przed godz. 10:00 opublikowane zostały dane PMI dla usług w strefie euro. Indeks w październiku wzrósł do 52,6 pkt. wobec oczekiwanych wcześniej 52,3 pkt. Z kolei zbiorczy PMI Composite był zgodny z prognozami, tj. 53 pkt. Przed nami jeszcze dane z Wielkiej Brytanii. O godz. 10:28 poznamy indeks PMI CIPS dla usług (w poniedziałek mieliśmy tu miłą niespodziankę w kontekście PMI dla przemysłu). Z kolei godz. 13:30 to szacunki dotyczące przyszłych zwolnień Challengera, a o godz. 14:15 wyliczenia ADP związane z liczbą nowych etatów poza rolnictwem w październiku (szacunki zakładają spadek o 190 tys. wobec -254 tys. we wrześniu). Kolejna ważna informacja to ISM dla usług o godz. 16:00 (progn. 51,5 pkt. wobec 50,9 pkt. we wrześniu). Dzień zakończy komunikat FED o godz. 20:15. Zmian stóp procentowych nikt się nie spodziewa, dla inwestorów kluczowe będą opinie nt. gospodarki, programów stymulujących, a także ewentualne (choć mało prawdopodobne) usunięcie z komunikatu sugestii, iż stopy procentowe pozostaną niskie przez dłuższy czas, co mogłoby zostać odebrane jako sygnał zbliżającego się zaostrzenia polityki monetarnej.
W kraju mamy dzisiaj przetarg 5-letnich obligacji BGK na kwotę 0,8-1,5 mld zł. Kluczowym tematem jest jednak wywiad ministra finansów, który sugeruje „dokapitalizowanie” ZUS częścią naszych składek emerytalnych, która do tej pory trafia do OFE. Trzeba przyznać, że to iście kreatywna księgowość. Może to jednak pozwolić na uniknięcie przekroczenia progu 55 proc. długu publicznego do PKB. Czyli coś jednak jest na rzeczy z ostatnimi prognozami Komisji Europejskiej….
EUR/PLN: Wczorajszy powrót poniżej 4,28-4,29 można uznać za chwilowe odzyskanie siły przez naszą walutę. Jednak dopiero spadek poniżej 4,25 będzie świadczył o pozycji złotego. Bez tego powrót w okolice 4,3350 wyznaczane przez kanał wzrostowy, jest możliwy w ciągu najbliższych dni. Z kolei spadek poniżej 4,25 będzie sygnałem do ruchu w kierunku 4,22-4,23.
USD/PLN: Powrót poniżej 2,90 to jak spadek poniżej 4,28 na EUR/PLN. Przed nami test 2,88, spadek poniżej tego poziomu otworzy drogę do testu 2,84-2,85. Powrót powyżej 2,90 to ruch na 2,92.
EUR/USD: Powrót powyżej 1,4680 to sygnał pewnej siły strony popytowej na EUR. Jednak dopóki nie uda się wyjść powyżej 1,4842-59 to będziemy tkwić w męczącym horyzoncie. Może on jednak pozwolić na „wypłaszczenie” się dziennych wskaźników. Naruszenie 1,4859 to sygnał ruchu do 1,50. Spadek poniżej 1,4680 to rychły test wczorajszego dołka na 1,4623 i dalej ruchu w stronę 1,4550-1,4650.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









