
Data dodania: 2009-10-30 (10:55)
Opublikowane dzisiaj o godz. 8:00 dane o dynamice sprzedaży detalicznej w Niemczech, która nie sprostała oczekiwaniom i spadła we wrześniu o 0,5 proc. m/m i 3,9 proc. r/r (oczekiwano wzrostu o 0,6 proc. m/m i spadku o 2,5 proc. r/r), stały się pretekstem do korekty wczorajszych zwyżek.
Notowania EUR/USD po drugiej próbie naruszenia wczorajszego wieczornego szczytu na 1,4858 zaczęły nurkować w dół w kierunku 1,48. O godz. 9:41 kurs wynosił 1,4811. To sprawiło, iż złoty nieco stracił względem obserwowanych wieczorem poziomów 4,2150 zł za euro i 2,8370 zł za dolara. O godz. 9:42 pary te oscylowały odpowiednio wokół 4,2450 zł i 2,8650 zł. Tym samym rynek próbuje powrócić powyżej ważnych technicznie poziomów – 4,25 dla EUR/PLN i 2,87 dla USD/PLN Czy to się uda?
Dzisiaj rano Narodowy Bank Polski opublikował najnowszą projekcję inflacyjną w której założono, iż wzrost PKB w tym roku wyniesie 1,3 proc., w przyszłym przyspieszy do 1,8 proc., a w 2011 r. aż do 3,2 proc. Mowa jest też o spowolnieniu tempa wzrostu inflacji w 2010 r. O ile w tym roku wskaźnik CPI może wynieść 3,4 proc., to w przyszłym 1,5 proc., a w 2011 r. 2,1 proc. To może sugerować, iż nowa RPP nie będzie się zbytnio spieszyć z podwyżką stóp procentowych.
Dzisiaj dla inwestorów kluczowe będą jednak informacje, jakie napłyną z rynków zagranicznych (złoty od dawna pokazuje, iż jest od nich znacznie bardziej, niż się to wydaje, uzależniony). I tak o godz. 11:00 poznamy szacunki październikowej inflacji i wrześniowej stopy bezrobocia w strefie euro, a o godz. 13:30 opublikowane zostaną dane o dochodach i wydatkach amerykańskich konsumentów (w tym wskaźnik PCE Core), a o godz. 14:45 Chicago PMI, a godz. 14:55 to publikacja wskaźnika nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan. Jak na razie są szanse na podtrzymanie pozytywnych nastrojów z wczoraj.
EUR/PLN: Rynek wykonał ruch powrotny do 4,25 i nie wydaje się, aby poziom ten został dzisiaj znacząco naruszony. Wczorajsza spadkowa świeca wpisuje się w scenariusz obserwowany już dwukrotnie tj. 2 i 12 października. Zawsze przekładał się on na dalsze umocnienie złotego. Stąd też na początku przyszłego tygodnia możliwy byłby test 4,18-4,20. Wskaźniki techniczne nie dają wiarygodnych sygnałów.
USD/PLN: Podobny do wczorajszego scenariusz przerabialiśmy 2 i 12 października. Silny opór to 2,87 i raczej nie powinien zostać znacząco naruszony. Patrząc na EUR/USD widać szanse na test 2,84 w ciągu najbliższych godzin. A w perspektywie kolejnych dni zjazd do 2,80. Wskaźniki techniczne nie dają wiarygodnych sygnałów.
EUR/USD: Mocne odbicie, jakiego byliśmy świadkami wczoraj, pokazało, iż wcześniejsze naruszenie wsparcia na 1,4719 było pułapką i trend wzrostowy pozostaje zachowany. Obecnie kluczowe będzie przebicie poziomu 1,4859, a tak naprawdę wyraźne potwierdzenie wyjścia powyżej 1,4842, co zanegowałoby negatywną wymowę formacji 2B. Kolejnym celem będzie ruch powyżej 1,49, co zlikwidowałoby negatywny sygnał w postaci przecięcia się średnich kroczących 7 i 15. Silne wsparcie to 1,48.
Dzisiaj rano Narodowy Bank Polski opublikował najnowszą projekcję inflacyjną w której założono, iż wzrost PKB w tym roku wyniesie 1,3 proc., w przyszłym przyspieszy do 1,8 proc., a w 2011 r. aż do 3,2 proc. Mowa jest też o spowolnieniu tempa wzrostu inflacji w 2010 r. O ile w tym roku wskaźnik CPI może wynieść 3,4 proc., to w przyszłym 1,5 proc., a w 2011 r. 2,1 proc. To może sugerować, iż nowa RPP nie będzie się zbytnio spieszyć z podwyżką stóp procentowych.
Dzisiaj dla inwestorów kluczowe będą jednak informacje, jakie napłyną z rynków zagranicznych (złoty od dawna pokazuje, iż jest od nich znacznie bardziej, niż się to wydaje, uzależniony). I tak o godz. 11:00 poznamy szacunki październikowej inflacji i wrześniowej stopy bezrobocia w strefie euro, a o godz. 13:30 opublikowane zostaną dane o dochodach i wydatkach amerykańskich konsumentów (w tym wskaźnik PCE Core), a o godz. 14:45 Chicago PMI, a godz. 14:55 to publikacja wskaźnika nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan. Jak na razie są szanse na podtrzymanie pozytywnych nastrojów z wczoraj.
EUR/PLN: Rynek wykonał ruch powrotny do 4,25 i nie wydaje się, aby poziom ten został dzisiaj znacząco naruszony. Wczorajsza spadkowa świeca wpisuje się w scenariusz obserwowany już dwukrotnie tj. 2 i 12 października. Zawsze przekładał się on na dalsze umocnienie złotego. Stąd też na początku przyszłego tygodnia możliwy byłby test 4,18-4,20. Wskaźniki techniczne nie dają wiarygodnych sygnałów.
USD/PLN: Podobny do wczorajszego scenariusz przerabialiśmy 2 i 12 października. Silny opór to 2,87 i raczej nie powinien zostać znacząco naruszony. Patrząc na EUR/USD widać szanse na test 2,84 w ciągu najbliższych godzin. A w perspektywie kolejnych dni zjazd do 2,80. Wskaźniki techniczne nie dają wiarygodnych sygnałów.
EUR/USD: Mocne odbicie, jakiego byliśmy świadkami wczoraj, pokazało, iż wcześniejsze naruszenie wsparcia na 1,4719 było pułapką i trend wzrostowy pozostaje zachowany. Obecnie kluczowe będzie przebicie poziomu 1,4859, a tak naprawdę wyraźne potwierdzenie wyjścia powyżej 1,4842, co zanegowałoby negatywną wymowę formacji 2B. Kolejnym celem będzie ruch powyżej 1,49, co zlikwidowałoby negatywny sygnał w postaci przecięcia się średnich kroczących 7 i 15. Silne wsparcie to 1,48.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wróci silniejszy?
09:46 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
09:33 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
07:32 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.