Data dodania: 2009-10-27 (13:40)
Nerwowość na rynkach rośnie po tym jak wczoraj indeksy amerykańskie zanotowały drugi z rzędu spadek. Aktywność mierzona wolumenem była spora na spadkach a szerokość rynku ponownie potwierdzała dominację sprzedających.
Proporcja spółek spadajacych do rosnących wyniosła ponad 3:1,a wolumenowo blisko 7,25:1. Takie krótkie, dwudniowe serie spadków zdarzały się i w sierpniu i we wrześniu. Wolumen na spadkach podobnie jak w ostatnich dniach wtedy również wyraźnie wzrastał. Kluczowe będzie więc zachowanie rynku w dniu dzisiejszym. Pretekstów od odreagowania może być kilka. Publikowane są dzisiaj wyniki Visy, co może poprawić (lub ewentualnie pogorszyć?) sentyment wokół spółek z sektora finansowego. Poza tym publikowane będą dane o zaufaniu konsumentów, które miewały spory wpływ na notowania w przeszłości. Główny trend pozostaje nadal wzrostowy, więc kolejny dzień spadków będzie już bardzo podejrzany. W bazowym scenariuszu oczekujemy więc odbicia i próby podejścia powyżej 1075. Po wysokim otwarciu (kontrakty terminowe już dyskontują dzisiejsze odbicie) może nastąpić jeszcze jedno niewielkie tąpnięcie w kierunku wczorajszych minimów (ewentualnie tuż po danych Conference Board), a potem przez całą sesję powinno trwać odbicie. W przypadku realizacji innego scenariusza, wyślemy Państwu krótką aktualizację raportu 30 minut po otwarciu notowań w USA (15:00).
EURPLN
Zmienność notowań na złotym utrzymuje się na dość niskim poziomie. Wczorajsza wyprzedaż na giełdach amerykańskich pogorszyła sentyment do polskiej waluty, ale skala reakcji rynku świadczy o braku zdecydowania co do przyszłego kierunku. EURPLN wrócił w okolice oporu technicznego przy 4,20 testując wczoraj wieczorem nawet poziom 4,22. Interesujące jest czy pod koniec tego roku złoty osłabi się pod zapomniany już temat opcji walutowych. Większy wzrost awersji do ryzyka na rynkach sprzyjałby takiemu scenariuszowi. Najbliższym wsparciem pozostaje strefa 4,15-4,16, a oporem poziom 4,22.
EURUSD
Trzy nowe szczyty w strefie 1,5045-1,5065, oddalone od siebie o kilka pipsów i ustanawiane w bardzo bliskim odstępie czasowym oraz brak przyśpieszenia trendu wzrostowego powyżej 1,50 stworzyły sytuację w której rynek był podatny na nagłą korektę. W konsekwencji wczorajsze wyłamanie poniżej 1,4980 uruchomiło lawinę stop lossów. Spadkom notowań EURUSD sprzyjał wzrost awersji do ryzyka widoczny po zachowaniu giełd amerykańskich. Ruch wyhamował w pobliżu wsparcia przy 1,4843, ale wiele wskazuje na to, że obecna korekta będzie nieco głębsza. Główny trend wzrostowy jest jeszcze niezagrożony, ale wczorajszy ruch jest wybiciem z progu zmienności i jest sygnałem ostrzegawczym.
GBPUSD
Odreagowanie wzrostowe na funtdolarze zatrzymało się wczoraj poniżej strefy oporu 1,6400-1,6420. Dzisiaj rynek ponownie podszedł pod ten opór, ale dobre zachowanie dolara będzie przeszkodą dla większych wzrostów. Utrzymywanie się kursu GBPUSD poniżej poziomu 1,6420 (38,2% fibo ostatniej fali spadkowej) będzie sprzyjać kontynuacji piątkowego ruchu spadkowego w kierunku 1,6120. Katalizatorem ruchu mogą okazać się dzisiejsze dane Conference Board.
USDJPY
Kolejna próba zdecydowanego wyjścia powyżej poziom 92 jenów za dolara nie powiodła się, gdyż silna wyprzedaż euro zepchnęła notowania EURJPY poniżej 137 jenów za euro. Wczorajsze podejście na 92,30 wynikało głównie z umocnienia dolara do euro. Niemniej jednak trwający od 7 października trend wzrostowy na USDJPY jest utrzymany. Najbliższym istotnym wsparciem będzie poziom 91,46 przy 38,2% zniesieniu fibonacciego. Tam można próbować otwierać ponownie długie pozycje ze zleceniem obronnym poniżej 91,18 (lub poniżej 90,90)
EURPLN
Zmienność notowań na złotym utrzymuje się na dość niskim poziomie. Wczorajsza wyprzedaż na giełdach amerykańskich pogorszyła sentyment do polskiej waluty, ale skala reakcji rynku świadczy o braku zdecydowania co do przyszłego kierunku. EURPLN wrócił w okolice oporu technicznego przy 4,20 testując wczoraj wieczorem nawet poziom 4,22. Interesujące jest czy pod koniec tego roku złoty osłabi się pod zapomniany już temat opcji walutowych. Większy wzrost awersji do ryzyka na rynkach sprzyjałby takiemu scenariuszowi. Najbliższym wsparciem pozostaje strefa 4,15-4,16, a oporem poziom 4,22.
EURUSD
Trzy nowe szczyty w strefie 1,5045-1,5065, oddalone od siebie o kilka pipsów i ustanawiane w bardzo bliskim odstępie czasowym oraz brak przyśpieszenia trendu wzrostowego powyżej 1,50 stworzyły sytuację w której rynek był podatny na nagłą korektę. W konsekwencji wczorajsze wyłamanie poniżej 1,4980 uruchomiło lawinę stop lossów. Spadkom notowań EURUSD sprzyjał wzrost awersji do ryzyka widoczny po zachowaniu giełd amerykańskich. Ruch wyhamował w pobliżu wsparcia przy 1,4843, ale wiele wskazuje na to, że obecna korekta będzie nieco głębsza. Główny trend wzrostowy jest jeszcze niezagrożony, ale wczorajszy ruch jest wybiciem z progu zmienności i jest sygnałem ostrzegawczym.
GBPUSD
Odreagowanie wzrostowe na funtdolarze zatrzymało się wczoraj poniżej strefy oporu 1,6400-1,6420. Dzisiaj rynek ponownie podszedł pod ten opór, ale dobre zachowanie dolara będzie przeszkodą dla większych wzrostów. Utrzymywanie się kursu GBPUSD poniżej poziomu 1,6420 (38,2% fibo ostatniej fali spadkowej) będzie sprzyjać kontynuacji piątkowego ruchu spadkowego w kierunku 1,6120. Katalizatorem ruchu mogą okazać się dzisiejsze dane Conference Board.
USDJPY
Kolejna próba zdecydowanego wyjścia powyżej poziom 92 jenów za dolara nie powiodła się, gdyż silna wyprzedaż euro zepchnęła notowania EURJPY poniżej 137 jenów za euro. Wczorajsze podejście na 92,30 wynikało głównie z umocnienia dolara do euro. Niemniej jednak trwający od 7 października trend wzrostowy na USDJPY jest utrzymany. Najbliższym istotnym wsparciem będzie poziom 91,46 przy 38,2% zniesieniu fibonacciego. Tam można próbować otwierać ponownie długie pozycje ze zleceniem obronnym poniżej 91,18 (lub poniżej 90,90)
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.