Data dodania: 2009-10-12 (17:39)
O ile jeszcze rano było na rynku dość nerwowo i można było spodziewać się bliskiego testu okolic 4,30 zł za euro, o tyle na przestrzeni kolejnych godzin sytuacja systematycznie się poprawiała. Po południu (godz. 16:32) za euro płacono 4,2340 zł, dolar był wart 2,8620 zł, a frank 2,7910 zł.
To w dużej mierze wynik nieco zaskakującej poprawy nastrojów na giełdach (choć trudno wskazać tu wyraźną przyczynę), która zwiększyła apetyty inwestorów na ryzykowne aktywa. W efekcie EUR/USD powrócił w okolice 1,48, w okolice ostatnich maksimów na 1058 USD/uncję wzrosły ceny złota, do ubiegłotygodniowych szczytów zbliżyły się notowania AUD/USD. Słowem, rynki próbują wracać do wcześniejszego trendu. Ale, czy to się uda? Kluczowe publikacje wyników finansowych amerykańskich spółek za III kwartał, rozpoczną się dopiero jutro. A w kraju premier wstrzymuje się z dymisją ministra skarbu, Aleksandra Grada wokół którego zrobiło się gorąco po ujawnionych przez CBA informacjach ws. prywatyzacji stoczni. Trudno jednak ocenić, jak cała ta sprawa się zakończy. Dla rynków najważniejsze jest zachowanie wiarygodności, tak aby nie było problemów przy kolejnych prywatyzacjach. Na razie nastroje wokół tej kwestii są dobre – dzisiaj inwestorzy poznali dzisiaj warunki emisji PGE, która jest kolejnym po PKO BP mega-projektem w tym roku i ma szanse zwiększyć zainteresowanie zagranicznego kapitału polskimi aktywami.
Ciekawa sytuacja ma miejsce na Łotwie. Dzisiaj tamtejszy rząd dyskutował nad możliwymi cięciami wydatków w przyszłorocznym budżecie, które według wcześniejszych porozumień powinny przekroczyć 1 mld USD. Ze spotkania zadowolony wyszedł minister finansów, Einars Repke, a premier Dombrovskis powtórzył, iż rząd zmierza w kierunku wypełnienia wszystkich warunków umowy pożyczkowej i dodał, iż prace będą nadal prowadzone. Czy pomoże w tym planowana w najbliższych dniach wizyta unijnego komisarza Joaquina Almunii? W każdym razie kurs EUR/SEK (Szwecja byłaby najbardziej poszkodowana w przypadku eskalacji kryzysu na Łotwie), nieco spadł, co oznacza nieznaczną aprecjację szwedzkiej korony w relacji do euro.
Trudno jednoznacznie określić, czy obserwowane dzisiaj umocnienie złotego jest sygnałem, iż najgorsze w tym tygodniu mamy już za sobą. Wystarczy kilka gorszych danych makro (np. o sprzedaży detalicznej w USA w środę), czy też słabszych wyników amerykańskich banków (pierwszy wyniki poda też w środę JP Morgan Chase), aby sytuacja uległa zmianie. Wciąż nie znamy też losów ministra Aleksandra Grada.
Ciekawa sytuacja ma miejsce na Łotwie. Dzisiaj tamtejszy rząd dyskutował nad możliwymi cięciami wydatków w przyszłorocznym budżecie, które według wcześniejszych porozumień powinny przekroczyć 1 mld USD. Ze spotkania zadowolony wyszedł minister finansów, Einars Repke, a premier Dombrovskis powtórzył, iż rząd zmierza w kierunku wypełnienia wszystkich warunków umowy pożyczkowej i dodał, iż prace będą nadal prowadzone. Czy pomoże w tym planowana w najbliższych dniach wizyta unijnego komisarza Joaquina Almunii? W każdym razie kurs EUR/SEK (Szwecja byłaby najbardziej poszkodowana w przypadku eskalacji kryzysu na Łotwie), nieco spadł, co oznacza nieznaczną aprecjację szwedzkiej korony w relacji do euro.
Trudno jednoznacznie określić, czy obserwowane dzisiaj umocnienie złotego jest sygnałem, iż najgorsze w tym tygodniu mamy już za sobą. Wystarczy kilka gorszych danych makro (np. o sprzedaży detalicznej w USA w środę), czy też słabszych wyników amerykańskich banków (pierwszy wyniki poda też w środę JP Morgan Chase), aby sytuacja uległa zmianie. Wciąż nie znamy też losów ministra Aleksandra Grada.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.