Data dodania: 2009-10-07 (16:37)
Środa przyniosła wyraźniejsze osłabienie złotego. W pewnym momencie za euro płacono nawet 4,24 zł, a dolar podrożał w okolice 2,89 zł. Nastroje podgrzało kilkudziesięciominutowe opóźnienie konferencji prasowej premiera, które mogło stworzyć domysły, iż szykuje się coś więcej, niż tylko dymisja 3 ministrów (sprawiedliwości, MSWiA i wiceministra gospodarki).
Po tym jak okazało się, że premier nie zgotował nowych niespodzianek (chociaż z rządu finalnie odejdzie aż 7 osób z wczorajszą dymisją ministra Drzewieckiego), złoty niemal z miejsca odrobił 2 grosze. Po południu (godz. 16:08) euro było warte 4,2220 zł, a dolar 2,8750 zł. Za franka płacono natomiast 2,7840 zł.
Błędem byłoby jednak wiązanie osłabienia złotego tylko z wydarzeniami na scenie politycznej. Zmiany w rządzie nie dotknęły resortu finansów, ani skarbu, a więc kluczowych z punktu widzenia zaufania inwestorów zagranicznych do prowadzonej polityki fiskalnej, czy też planowanych na najbliższe miesiące sporych prywatyzacji. Niemniej, w dłuższym okresie coraz ważniejsze będą polityczne sondaże i to je będą śledzić zagraniczni inwestorzy. Jeżeli PO mocno ucierpi na aferze hazardowej to będzie to negatywny sygnał. Niezależnie od dyskusji o preferencjach wyborczych, to jednak partia Donalda Tuska była uznawana za jedną najbardziej prorynkowych w rządzie, mimo, że ekonomiści oskarżali premiera o bierność podczas obecnego kryzysu. Tyle, że w momencie, kiedy przyszłoroczny deficyt budżetu może wzrosnąć do 52,2 mld zł, kluczowa będzie sprawa, czy i jak uda się go obniżyć w kolejnych latach i tym samym czy nie dojdzie do naruszenia kluczowego progu 60 proc. w relacji długu publicznego do PKB w roku 2011. A bez przeprowadzenia kluczowych reform w finansach publicznych radykalne cięcia w budżecie mogą być dość trudne. Dotychczas inwestorzy zagraniczni liczyli na to, iż dużym ułatwieniem będzie wygrana Donalda Tuska w wyborach prezydenckich w 2010 r. i uzyskanie przeważającej większości w parlamencie w 2011 r….
Wpływ na złotego miały dzisiaj wydarzenia na rynkach bazowych. Słabość zagranicznych giełd w kontekście spodziewanej publikacji wyników przez Alcoa po sesji na Wall Street, która rozpocznie sezon sprawozdań finansowych amerykańskich spółek za III kwartał, była jednym z czynników. Do pozostałych należy zaliczyć spadek notowań EUR/USD w okolice 1,4680. Wpływ na to mogły mieć nieco słabsze dane o PKB w II kwartale w strefie euro, ale i również obawy związane z jutrzejszym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego i związanej z tym konferencji prasowej Jean-Claude Tricheta. Przypomnijmy, iż w ubiegłym tygodniu przed spotkaniem państw grupy G-7 szef ECB stwierdził, iż „nadmierna zmienność kursów walut może mieć negatywny wpływ na gospodarkę” – to w kontekście zbyt silnego euro, które może obniżać konkurencyjność produktów na rynkach zagranicznych.
Błędem byłoby jednak wiązanie osłabienia złotego tylko z wydarzeniami na scenie politycznej. Zmiany w rządzie nie dotknęły resortu finansów, ani skarbu, a więc kluczowych z punktu widzenia zaufania inwestorów zagranicznych do prowadzonej polityki fiskalnej, czy też planowanych na najbliższe miesiące sporych prywatyzacji. Niemniej, w dłuższym okresie coraz ważniejsze będą polityczne sondaże i to je będą śledzić zagraniczni inwestorzy. Jeżeli PO mocno ucierpi na aferze hazardowej to będzie to negatywny sygnał. Niezależnie od dyskusji o preferencjach wyborczych, to jednak partia Donalda Tuska była uznawana za jedną najbardziej prorynkowych w rządzie, mimo, że ekonomiści oskarżali premiera o bierność podczas obecnego kryzysu. Tyle, że w momencie, kiedy przyszłoroczny deficyt budżetu może wzrosnąć do 52,2 mld zł, kluczowa będzie sprawa, czy i jak uda się go obniżyć w kolejnych latach i tym samym czy nie dojdzie do naruszenia kluczowego progu 60 proc. w relacji długu publicznego do PKB w roku 2011. A bez przeprowadzenia kluczowych reform w finansach publicznych radykalne cięcia w budżecie mogą być dość trudne. Dotychczas inwestorzy zagraniczni liczyli na to, iż dużym ułatwieniem będzie wygrana Donalda Tuska w wyborach prezydenckich w 2010 r. i uzyskanie przeważającej większości w parlamencie w 2011 r….
Wpływ na złotego miały dzisiaj wydarzenia na rynkach bazowych. Słabość zagranicznych giełd w kontekście spodziewanej publikacji wyników przez Alcoa po sesji na Wall Street, która rozpocznie sezon sprawozdań finansowych amerykańskich spółek za III kwartał, była jednym z czynników. Do pozostałych należy zaliczyć spadek notowań EUR/USD w okolice 1,4680. Wpływ na to mogły mieć nieco słabsze dane o PKB w II kwartale w strefie euro, ale i również obawy związane z jutrzejszym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego i związanej z tym konferencji prasowej Jean-Claude Tricheta. Przypomnijmy, iż w ubiegłym tygodniu przed spotkaniem państw grupy G-7 szef ECB stwierdził, iż „nadmierna zmienność kursów walut może mieć negatywny wpływ na gospodarkę” – to w kontekście zbyt silnego euro, które może obniżać konkurencyjność produktów na rynkach zagranicznych.
Źródło: Marek Rogalski, DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
09:15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









