
Data dodania: 2009-09-29 (11:56)
Wtorkowe przedpołudnie upływa pod znakiem osłabienia złotego do głównych walut. O godzinie 11:42 dolar drożało o 1,8 gr w stosunku do wczorajszego zamknięcia i kosztował 2,8867 zł. Za euro natomiast trzeba było zapłacić 4,2111 zł, czyli o 1,6 gr więcej niż w poniedziałek.
Polska waluta traci przede wszystkim w odpowiedzi na pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych oraz osłabienie euro do dolara. Duży wpływ obu tych czynników sprawi, że kluczowe znaczenie dla dalszych notowań USD/PLN i EUR/PLN będą miały publikowane po południu dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych. O godzinie 15-tej zostanie opublikowane sierpniowa wartość indeksu cen domów S&P/Case-Shiller, natomiast godzinę później wrześniowy indeks zaufania konsumentów przygotowywany przez Conference Board.
Złotemu nie pomaga również opublikowany dziś przez Narodowy Bank Polski raport "Polska wobec światowego kryzysu gospodarczego". Można w nim m.in. przeczytać, że w przyszłym roku dług publiczny "przekroczy 55 proc., zbliżając się do trzeciego progu ostrożnościowego na poziomie 60 proc. PKB". Inwestorzy w dalszym ciągu mogą też niepokoić się ewentualnymi konsekwencjami dla rynku walutowego wypłaty dywidendy przez PZU (decyzja może zostać podjęta na NWZA w najbliższy czwartek). Wpływu na złotego nie powinno natomiast mieć, oczekiwane dziś zatwierdzenie przez Radę Ministrów projektu budżetu na przyszły rok, jeżeli tylko nie zostaną wprowadzone znaczące zmiany (dotyczące głownie wydatków).
Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN wskazuje rozbieżne ścieżki zmian tych par w najbliższych dniach. Dolar pozostając poniżej bariery podażowej 2,90 zł, jaką na wykresie godzinowym tworzy górne ograniczenie kilkumiesięcznego kanału spadkowego, póki co ma zamkniętą drogę do dalszego umocnienia. Euro natomiast po zeszłotygodniowym wybiciu górą z dwumiesięcznego trendu bocznego w przedziale 4,07-4,19 zł, może podrożeć nawet do 4,30 zł (poziom ten wyznacza maksymalny zasięg wzrostowej korekty).
Złotemu nie pomaga również opublikowany dziś przez Narodowy Bank Polski raport "Polska wobec światowego kryzysu gospodarczego". Można w nim m.in. przeczytać, że w przyszłym roku dług publiczny "przekroczy 55 proc., zbliżając się do trzeciego progu ostrożnościowego na poziomie 60 proc. PKB". Inwestorzy w dalszym ciągu mogą też niepokoić się ewentualnymi konsekwencjami dla rynku walutowego wypłaty dywidendy przez PZU (decyzja może zostać podjęta na NWZA w najbliższy czwartek). Wpływu na złotego nie powinno natomiast mieć, oczekiwane dziś zatwierdzenie przez Radę Ministrów projektu budżetu na przyszły rok, jeżeli tylko nie zostaną wprowadzone znaczące zmiany (dotyczące głownie wydatków).
Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN wskazuje rozbieżne ścieżki zmian tych par w najbliższych dniach. Dolar pozostając poniżej bariery podażowej 2,90 zł, jaką na wykresie godzinowym tworzy górne ograniczenie kilkumiesięcznego kanału spadkowego, póki co ma zamkniętą drogę do dalszego umocnienia. Euro natomiast po zeszłotygodniowym wybiciu górą z dwumiesięcznego trendu bocznego w przedziale 4,07-4,19 zł, może podrożeć nawet do 4,30 zł (poziom ten wyznacza maksymalny zasięg wzrostowej korekty).
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
09:37 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.