
Data dodania: 2009-09-21 (19:24)
Poniedziałkowy handel na złotym przyniósł nieznaczne osłabienie naszej waluty. Po południu (godz. 15:57) za euro płacono blisko 4,1670 zł, a dolar był wart 2,8450 zł. Z kolei frank drożał do 2,7450 zł. Słaby złoty to wynik opisywanych już rano czynników (od godz. 10:00 nie pojawiło się nic, co mogłoby dodatkowo zwrócić uwagę inwestorów).
Kluczowe pozostaje więc zachowanie się amerykańskiego dolara, który jeszcze w piątek rozpoczął korektę wzrostową. Dzisiaj doszło do naruszenia poziomu 1,4650 euro za dolara, co teoretycznie otwiera drogę do spadku w kierunku 1,46 i dalej do 1,45. Umacniający się dolar wymusił korektę na rynkach surowców, co z kolei obniżyło wyceny spółek związanych z tym sektorem na giełdach. Jeżeli chodzi o przyczyny umocnienia dolara, to są one dwa: Pierwszy to zaplanowane na środę posiedzenie FED, gdzie jak się spekuluje, możliwe jest ogłoszenie scenariusza wdrożenia tzw. strategii wyjścia, czyli ściągnięcia nadmiaru gotówki z rynku, która nań trafiła przez różnej maści programy pomocowe. Drugi to rozpoczynające się w czwartek, dwudniowe spotkanie szefów państw grupy G20, gdzie może (ale nie musi) zostać poruszona kwestia słabnącego dolara (co z tym dalej zrobić?), a także nowych regulacji dla rynków kapitałowych (można spotkać się z opiniami iż zmniejszy ona skłonność do podejmowania ryzyka).
Ujemnie na złotego, a także kraje naszego regionu mogły wpłynąć także opinie agencji Fitch (opublikowane przez godz. 10:00), która przestrzegła Polskę, Węgry i Czechy przed zaniechaniem reform finansów publicznych. W przypadku Polski pojawia się też ryzyko naruszenia drugiego progu (55 proc.) w relacji długu publicznego do PKB. I to już w przyszłym roku. Trzeba mieć jednak na uwadze, iż w dużej mierze, to czy tak się stanie, zależeć będzie od kursu złotego względem pozostałych walut. Im będzie mocniejszy, tym wartość naszego zadłużenia (na które przypadają też zobowiązania w walutach obcych), będzie niższa.
Analiza techniczna pokazuje, iż notowania EUR/PLN mogą w najbliższych dniach kierować się w okolice 4,19, USD/PLN 2,88, a CHF/PLN 2,76. Z danych z kraju jutro warto będzie zwrócić uwagę na dane NBP o inflacji netto w sierpniu, a w środę szacunku GUS dotyczące sprzedaży detalicznej i bezrobocia. Wydaje się jednak, iż główny wpływ na notowania złotego będą mieć nadal globalne nastroje.
Ujemnie na złotego, a także kraje naszego regionu mogły wpłynąć także opinie agencji Fitch (opublikowane przez godz. 10:00), która przestrzegła Polskę, Węgry i Czechy przed zaniechaniem reform finansów publicznych. W przypadku Polski pojawia się też ryzyko naruszenia drugiego progu (55 proc.) w relacji długu publicznego do PKB. I to już w przyszłym roku. Trzeba mieć jednak na uwadze, iż w dużej mierze, to czy tak się stanie, zależeć będzie od kursu złotego względem pozostałych walut. Im będzie mocniejszy, tym wartość naszego zadłużenia (na które przypadają też zobowiązania w walutach obcych), będzie niższa.
Analiza techniczna pokazuje, iż notowania EUR/PLN mogą w najbliższych dniach kierować się w okolice 4,19, USD/PLN 2,88, a CHF/PLN 2,76. Z danych z kraju jutro warto będzie zwrócić uwagę na dane NBP o inflacji netto w sierpniu, a w środę szacunku GUS dotyczące sprzedaży detalicznej i bezrobocia. Wydaje się jednak, iż główny wpływ na notowania złotego będą mieć nadal globalne nastroje.
Źródło: Marek Rogalski, Analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.