Data dodania: 2009-09-19 (15:30)
Miniony tydzień na rynku złotego charakteryzował się dużą zmiennością, a szczególnie jego początek obfitował w nieoczekiwane zwroty akcji. Wraz z rozpoczęciem tygodnia krajowa waluta odnotowała spadek wartości względem euro oraz dolara. Kurs EUR/PLN oraz USD/PLN wzrosły z poziomów odpowiednio: 4,16 i 2,86 do 4,24 oraz 2,92.
Szybko jednak ruch ten został zniwelowany. Zmiany takie wzbudziły jednak sporo niepokoju wśród inwestorów szczególnie w przypadku kursu EUR/PLN, gdyż naruszone zostały górne ograniczenia przedziału wahań, w którym notowania tej pary walutowej znajdują się od ponad półtora miesiąca. Z fundamentalnego punktu widzenia trudno jest znaleźć jednoznaczne wyjaśnienie zaistniałej sytuacji na rynku złotego. Z całą pewnością negatywny wpływ na notowania krajowej waluty miały spadki na giełdach azjatyckich oraz na otwarciu notowań w Europie. Sentyment inwestycyjny został dodatkowo pogorszony przez narastające problemy budżetowe w Polsce oraz w państwach naszego regionu tj. Czechach i Rosji. Według Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju ewentualna dewaluacja rubla w celu zwiększenia atrakcyjności rosyjskiego eksportu surowców nie zdoła istotnie poprawić sytuacji gospodarczej tego kraju, który powinien raczej uniezależniać się od tej gałęzi przemysłu.
W dalszej części tygodnia sytuacja na globalnym rynku finansowym uległa zmianie i zaczęła sprzyjać złotemu. Wzrosty na giełdach oraz rosnący kurs eurodolara przełożyły się na spadek notowań kursów EUR/PLN oraz USD/PLN do poziomów odpowiednio: 4,1000 oraz 2,7730. Istotnego wpływu na notowania złotego nie wywarła publikacja wskaźnika inflacji konsumentów w Polsce, która w sierpniu wyniosła 3,7% r/r, wobec prognozowanej 3,6% r/r. Na rynek napłynęły także dane dotyczące dynamiki wynagrodzeń, która wyniosła w sierpniu 3% r/r (prognozowano 3,7% r/r) oraz wielkości zatrudnienia, która spadła w sierpniu o 2,2% r/r (oczekiwano spadku o 2,4% r/r). Oprócz tych doniesień poznaliśmy również dynamikę produkcji przemysłowej. W sierpniu produkcja przemysłowa spadła o 0,2% r/r, czyli mniej od poprzedniego odczytu na poziomie -4,4% r/r. Rynek jedna oczekiwał dodatniego wyniku w wysokości 0,8% r/r.
Notowaniom złotego mogła natomiast pomóc wypowiedź wiceministra finansów L. Koteckiego, którego zdaniem deficyt fiskalny w Polsce powinien spaść do poziomu 3% PKB do 2012 roku, przy założeniu utrzymania się polskiej gospodarki na ścieżce wzrostu gospodarczego.
Na przestrzeni mijającego tygodnia na międzynarodowym rynku walutowym, barometr rynkowych nastrojów, czyli kurs eurodolara, zanotował wzrost. Kurs EUR/USD, mimo chwilowej zniżki w poniedziałek szybko pokazał siłę swojego trendu wzrostowego i powrócił na poziom zeszłotygodniowych szczytów. W dalszej części tygodnia notowania tej pary walutowej dalej szły w górę i osiągnęły kolejne maksimum w okolicach 1,4680. Tam nastąpiła jednodniowa konsolidacja kursu, z której nie zdołały go wybić napływające w tym czasie dane makroekonomiczne ze świata. W Niemczech miał miejsce odczyt indeksu instytutu ZEW, który okazał się słabszy od prognoz i wyniósł 57,7 pkt wobec oczekiwań 60 pkt. Lepiej natomiast wypadły dane z USA – tamtejszy indeks NY Empire State wyniósł 18,8 pkt (prognozowano 15 pkt), a dynamika sprzedaży detalicznej osiągnęła poziom 2,7% m/m (oczekiwano 1,9% m/m).
W środę w USA światło dzienne ujrzały dane dotyczące dynamiki produkcji przemysłowej, które były lepsze od oczekiwań wynosząc 0,8% wobec oczekiwanych 0,6%. Początkowo EUR/USD nie zareagował na te doniesienia, jednak nastroje na rynku poprawiły się i zaprocentowało to późniejszą zwyżką. W czwartek eurodolar po raz kolejny pokonał swoje tegoroczne maksima, zwyżkując do poziomu 1,4770. Dobre informacje makroekonomiczne, jakie w ostatnim czasie napływają na rynek, powodują poprawę nastrojów oraz spadek awersji do ryzyka. To następnie skłania inwestorów do poszukiwania bardziej zyskownych aktywów, co prowokuje osłabienie dolara.
Koniec tygodnia przyniósł lekkie odreagowanie na wykresie EUR/USD. Z Eurolandu napłynęły do nas co prawda pozytywne dane dotyczące lipcowego salda obrotów bieżących, ale nie wpłynęło to na notowania walut. Zniżka kursu to najwyraźniej efekt realizacji zysków wśród inwestorów, która była nieunikniona po dłuższym okresie wzrostów. W związku z tym kurs eurodolara zakończył tydzień w okolicach poziomu 1,4700. W przyszłym tygodniu prawdopodobne są dalsze wzrosty, gdyż dobre nastroje na rynku utrzymują się. Z istotnych danych, jakie mogą mieć wpływ na sentyment inwestycyjny w nadchodzących dniach, warto wspomnieć publikacje wskaźników aktywności gospodarczej w sektorze usług i przemysłu w Eurolandzie, niemiecki indeks instytutu Ifo, amerykański indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan oraz dynamikę zamówień na dobra trwałego użytku w USA.
W dalszej części tygodnia sytuacja na globalnym rynku finansowym uległa zmianie i zaczęła sprzyjać złotemu. Wzrosty na giełdach oraz rosnący kurs eurodolara przełożyły się na spadek notowań kursów EUR/PLN oraz USD/PLN do poziomów odpowiednio: 4,1000 oraz 2,7730. Istotnego wpływu na notowania złotego nie wywarła publikacja wskaźnika inflacji konsumentów w Polsce, która w sierpniu wyniosła 3,7% r/r, wobec prognozowanej 3,6% r/r. Na rynek napłynęły także dane dotyczące dynamiki wynagrodzeń, która wyniosła w sierpniu 3% r/r (prognozowano 3,7% r/r) oraz wielkości zatrudnienia, która spadła w sierpniu o 2,2% r/r (oczekiwano spadku o 2,4% r/r). Oprócz tych doniesień poznaliśmy również dynamikę produkcji przemysłowej. W sierpniu produkcja przemysłowa spadła o 0,2% r/r, czyli mniej od poprzedniego odczytu na poziomie -4,4% r/r. Rynek jedna oczekiwał dodatniego wyniku w wysokości 0,8% r/r.
Notowaniom złotego mogła natomiast pomóc wypowiedź wiceministra finansów L. Koteckiego, którego zdaniem deficyt fiskalny w Polsce powinien spaść do poziomu 3% PKB do 2012 roku, przy założeniu utrzymania się polskiej gospodarki na ścieżce wzrostu gospodarczego.
Na przestrzeni mijającego tygodnia na międzynarodowym rynku walutowym, barometr rynkowych nastrojów, czyli kurs eurodolara, zanotował wzrost. Kurs EUR/USD, mimo chwilowej zniżki w poniedziałek szybko pokazał siłę swojego trendu wzrostowego i powrócił na poziom zeszłotygodniowych szczytów. W dalszej części tygodnia notowania tej pary walutowej dalej szły w górę i osiągnęły kolejne maksimum w okolicach 1,4680. Tam nastąpiła jednodniowa konsolidacja kursu, z której nie zdołały go wybić napływające w tym czasie dane makroekonomiczne ze świata. W Niemczech miał miejsce odczyt indeksu instytutu ZEW, który okazał się słabszy od prognoz i wyniósł 57,7 pkt wobec oczekiwań 60 pkt. Lepiej natomiast wypadły dane z USA – tamtejszy indeks NY Empire State wyniósł 18,8 pkt (prognozowano 15 pkt), a dynamika sprzedaży detalicznej osiągnęła poziom 2,7% m/m (oczekiwano 1,9% m/m).
W środę w USA światło dzienne ujrzały dane dotyczące dynamiki produkcji przemysłowej, które były lepsze od oczekiwań wynosząc 0,8% wobec oczekiwanych 0,6%. Początkowo EUR/USD nie zareagował na te doniesienia, jednak nastroje na rynku poprawiły się i zaprocentowało to późniejszą zwyżką. W czwartek eurodolar po raz kolejny pokonał swoje tegoroczne maksima, zwyżkując do poziomu 1,4770. Dobre informacje makroekonomiczne, jakie w ostatnim czasie napływają na rynek, powodują poprawę nastrojów oraz spadek awersji do ryzyka. To następnie skłania inwestorów do poszukiwania bardziej zyskownych aktywów, co prowokuje osłabienie dolara.
Koniec tygodnia przyniósł lekkie odreagowanie na wykresie EUR/USD. Z Eurolandu napłynęły do nas co prawda pozytywne dane dotyczące lipcowego salda obrotów bieżących, ale nie wpłynęło to na notowania walut. Zniżka kursu to najwyraźniej efekt realizacji zysków wśród inwestorów, która była nieunikniona po dłuższym okresie wzrostów. W związku z tym kurs eurodolara zakończył tydzień w okolicach poziomu 1,4700. W przyszłym tygodniu prawdopodobne są dalsze wzrosty, gdyż dobre nastroje na rynku utrzymują się. Z istotnych danych, jakie mogą mieć wpływ na sentyment inwestycyjny w nadchodzących dniach, warto wspomnieć publikacje wskaźników aktywności gospodarczej w sektorze usług i przemysłu w Eurolandzie, niemiecki indeks instytutu Ifo, amerykański indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan oraz dynamikę zamówień na dobra trwałego użytku w USA.
Źródło: Michał Fronc, Jarosław Fronczak, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.