Data dodania: 2009-09-08 (10:36)
Wczoraj złoty podlegał konsolidacji, a notowania EUR/PLN oraz USD/PLN poruszały się wokół poziomów odpowiednio: 4,1000 oraz 2,8600. Na początku dzisiejszej sesji kurs euro oscyluje poniżej poziomu 4,1000, wartość dolara natomiast spadła do 2,8350 na fali zwyżkujących notowań EUR/USD.
Spokój na rynku złotego po ostatnich pesymistycznych doniesieniach z krajowej gospodarki może zaskakiwać. Z drugiej jednak strony w obecnym momencie przedmiotem zainteresowania inwestorów będzie nie tyle sama wielkość deficytu, co plan naprawy krajowych finansów publicznych. Uczestnicy rynku są bowiem świadomi, iż w warunkach kryzysu zwiększone wydatki budżetowe i ograniczone wpływy są zjawiskiem naturalnym. Nastroje uspokoiły również komunikaty agencji ratingowych, które poinformowały, iż ocena długu Polski nie jest zagrożona w obliczu wzrostu deficytu budżetowego. Zdaniem S&P nasz kraj nie powinien mieć większych problemów z ograniczeniem dziury budżetowej do 3% PKB do 2012 roku. W najbliższych miesiącach inwestorzy będą patrzeć, czy rzeczywiście jest to realne – dlatego tak istotny jest obecnie wiarygodny plan uzdrowienia budżetu.
Dziś poznaliśmy rewizje pierwszych odczytów dynamiki PKB z Czech oraz Węgier. Według drugiego odczytu gospodarka Węgier skurczyła się w drugim kwartale o 7,5%, a Czech o 5,5%. Wstępne dane wskazywały na spadek PKB tych państw odpowiednio o: 7,6% i 4,9%. Z gospodarki węgierskiej napłynęły również dane o produkcji przemysłowej – w lipcu zanotowała ona kolejny z rzędu dwucyfrowy spadek o 19,4% r/r, co było gorsze od oczekiwań przewidujących zniżkę o 17,7% r/r. Rynek jednak zareagował na te informacje.
W obliczu wczorajszej reakcji inwestorów, a raczej jej braku po pesymistycznych doniesieniach z krajowej gospodarki, nie dziwi fakt, iż dzisiejsze dane z regionu pozostały bez wpływu na notowania walut regionu. Nastroje na rynku pozostają optymistyczne, chociaż niepokoi silny wzrost cen metali szlachetnych. Zwyżka ich notowań świadczy albo o zwiększeniu się awersji do ryzyka, albo wręcz przeciwnie – o poprawie nastrojów i nasileniu się oczekiwań inflacyjnych. W pierwszym przypadku wzrostowi cen kruszców towarzyszą m.in. spadki na giełdach oraz na rynku surowców przemysłowych, w drugim natomiast na parkietach obserwujemy poprawę sentymentu, a ceny surowców rosną. W obecnym momencie na giełdach nastroje pozostają w szerszym horyzoncie czasowym niezdecydowane, a notowania ropy naftowej, czy miedzi od połowy sierpnia wykazują tendencję spadkową. Być może zatem obecna zwyżka cen złota wyprzedza silniejsze pogorszenie sentymentu.
Podczas wczorajszej sesji, pod nieobecność inwestorów ze Stanów Zjednoczonych, w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy wąską konsolidację w przedziale 1,4320-1,4360. Dzisiaj po godz. 8.00 miało już jednak miejsce wybicie górą z tego przedziału wahań. Wartość euro względem dolara zdołała wzrosnąć ponad istotny opór 1,4400. Po pokonaniu tej bariery kurs EUR/USD będzie prawdopodobnie zmierzał w kierunku 1,4450 (w pobliżu tej wartości usytuowane są tegoroczne maksima). Za dalszą zwyżką eurodolara przemawia wzrastająca wartość złota. Cena kruszcu pokonała psychologiczną barierę 1000 USD za uncję, co daje silny sygnał do kontynuacji dynamicznego wzrostu.
Z danych, jakie dzisiaj poznamy, umiarkowany wpływ na notowania EUR/USD może mieć publikowana o godz. 12.00 z Niemiec lipcowa dynamika produkcji przemysłowej. Dzisiaj wskaźnik ten przedstawi również Wielka Brytania (o godz. 10.30). Notowania funta w ostatnim czasie bardzo często silnie reagowały na doniesienia z brytyjskiej gospodarki. Tak też może być również i tym razem. Kurs GBP/USD odnotował wczoraj zniżkę do poziomu 1,6325. Dzisiaj zdążył już jednak odrobić całość poniedziałkowego spadku i wzrósł do poziomu istotnego oporu 1,6440 (dwutygodniowe maksima). Odczyt danych o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii prawdopodobnie zadecyduje o tym, czy opór ten zostanie trwale pokonany. Jeśli powiodą się próby jego przebicia, kurs GBP/USD zyska potencjał do wzrostu do poziomu 1,6600.
Dziś poznaliśmy rewizje pierwszych odczytów dynamiki PKB z Czech oraz Węgier. Według drugiego odczytu gospodarka Węgier skurczyła się w drugim kwartale o 7,5%, a Czech o 5,5%. Wstępne dane wskazywały na spadek PKB tych państw odpowiednio o: 7,6% i 4,9%. Z gospodarki węgierskiej napłynęły również dane o produkcji przemysłowej – w lipcu zanotowała ona kolejny z rzędu dwucyfrowy spadek o 19,4% r/r, co było gorsze od oczekiwań przewidujących zniżkę o 17,7% r/r. Rynek jednak zareagował na te informacje.
W obliczu wczorajszej reakcji inwestorów, a raczej jej braku po pesymistycznych doniesieniach z krajowej gospodarki, nie dziwi fakt, iż dzisiejsze dane z regionu pozostały bez wpływu na notowania walut regionu. Nastroje na rynku pozostają optymistyczne, chociaż niepokoi silny wzrost cen metali szlachetnych. Zwyżka ich notowań świadczy albo o zwiększeniu się awersji do ryzyka, albo wręcz przeciwnie – o poprawie nastrojów i nasileniu się oczekiwań inflacyjnych. W pierwszym przypadku wzrostowi cen kruszców towarzyszą m.in. spadki na giełdach oraz na rynku surowców przemysłowych, w drugim natomiast na parkietach obserwujemy poprawę sentymentu, a ceny surowców rosną. W obecnym momencie na giełdach nastroje pozostają w szerszym horyzoncie czasowym niezdecydowane, a notowania ropy naftowej, czy miedzi od połowy sierpnia wykazują tendencję spadkową. Być może zatem obecna zwyżka cen złota wyprzedza silniejsze pogorszenie sentymentu.
Podczas wczorajszej sesji, pod nieobecność inwestorów ze Stanów Zjednoczonych, w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy wąską konsolidację w przedziale 1,4320-1,4360. Dzisiaj po godz. 8.00 miało już jednak miejsce wybicie górą z tego przedziału wahań. Wartość euro względem dolara zdołała wzrosnąć ponad istotny opór 1,4400. Po pokonaniu tej bariery kurs EUR/USD będzie prawdopodobnie zmierzał w kierunku 1,4450 (w pobliżu tej wartości usytuowane są tegoroczne maksima). Za dalszą zwyżką eurodolara przemawia wzrastająca wartość złota. Cena kruszcu pokonała psychologiczną barierę 1000 USD za uncję, co daje silny sygnał do kontynuacji dynamicznego wzrostu.
Z danych, jakie dzisiaj poznamy, umiarkowany wpływ na notowania EUR/USD może mieć publikowana o godz. 12.00 z Niemiec lipcowa dynamika produkcji przemysłowej. Dzisiaj wskaźnik ten przedstawi również Wielka Brytania (o godz. 10.30). Notowania funta w ostatnim czasie bardzo często silnie reagowały na doniesienia z brytyjskiej gospodarki. Tak też może być również i tym razem. Kurs GBP/USD odnotował wczoraj zniżkę do poziomu 1,6325. Dzisiaj zdążył już jednak odrobić całość poniedziałkowego spadku i wzrósł do poziomu istotnego oporu 1,6440 (dwutygodniowe maksima). Odczyt danych o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii prawdopodobnie zadecyduje o tym, czy opór ten zostanie trwale pokonany. Jeśli powiodą się próby jego przebicia, kurs GBP/USD zyska potencjał do wzrostu do poziomu 1,6600.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczyła firma:
Open Finance
Open Finance
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
09:15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









