
Data dodania: 2009-09-07 (20:20)
Ujawnione w weekend szacunki przyszłorocznego deficytu budżetowego (52,2 mld zł wobec 27,2 mld zł w 2009 roku), jakkolwiek wywołały dużo emocji wśród ekonomistów i polityków, nie zrobiły większego wrażenia na inwestorach.
W poniedziałek złoty nieznacznie wzmocnił się do dolara i osłabił do euro. O godzinie 16:54 kurs USD/PLN testował poziom 2,8599 zł, a EUR/PLN 4,1005 zł wobec odpowiednio 2,8615 zł i 4,0919 zł w piątek o godzinie 19-tej. Nie oznacza to jednak, że rynek zupełnie bez emocji przyjął weekendowe rewelacje. Gdyby tak było, polska waluta zyskiwałaby do dolara i euro w ślad za obserwowaną dziś poprawą klimatu inwestycyjnego na świecie i wzrostem kursu EUR/USD. Niemniej jednak reakcja złotego jest znacznie lepsza, niż jeszcze rano prognozowali to najwięksi optymiści.
Umiarkowana reakcja na informacje o dziurze budżetowej to wspólny efekt kilku czynników. Po pierwsze, istotne znaczenie miało profesjonalne podanie tej informacji przez Ministerstwo Finansów. Ujawnienie danych w weekend wyeliminowało element zaskoczenia. Ważne było również to, że Ministerstwo jednocześnie zapewniło, że deficyt pozostanie na kontrolowanym poziomie, a rząd ma przygotowaną "mapę drogową" wyjścia z deficytu. Nie bez znaczenia było fakt, że planowany na przyszły rok deficyt finansów publicznych niewiele odbiega od prognoz Komisji Europejskiej (7 proc. PKB wobec 7,3 proc.). I wreszcie znaczenie miały uspokajające wypowiedzi płynące z Rady Polityki Pieniężnej oraz opinia agencji ratingowej Standard & Poor\'s, że informacje nt. dziury budżetowej są neutralne z punktu widzenia ratingu Polski.
Poniedziałkowe reakcja rynku walutowego, jakkolwiek miała miejsce przy braku części zagranicznych inwestorów (z uwagi na święto w Stanach Zjednoczonych), prawdopodobnie zamyka ten temat. Dlatego w kolejnych dnia notowania złotego będą kształtowane przez zmiany nastrojów na rynkach finansowych oraz kurs EUR/USD.
Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN, gdzie od ponad miesiąca dominuje trend boczny, wskazuje na możliwą kontynuację wahań dolara w przedziale 2,8343-2,9671 zł, a EUR/PLN 4,07-85-4,1834 zł.
Umiarkowana reakcja na informacje o dziurze budżetowej to wspólny efekt kilku czynników. Po pierwsze, istotne znaczenie miało profesjonalne podanie tej informacji przez Ministerstwo Finansów. Ujawnienie danych w weekend wyeliminowało element zaskoczenia. Ważne było również to, że Ministerstwo jednocześnie zapewniło, że deficyt pozostanie na kontrolowanym poziomie, a rząd ma przygotowaną "mapę drogową" wyjścia z deficytu. Nie bez znaczenia było fakt, że planowany na przyszły rok deficyt finansów publicznych niewiele odbiega od prognoz Komisji Europejskiej (7 proc. PKB wobec 7,3 proc.). I wreszcie znaczenie miały uspokajające wypowiedzi płynące z Rady Polityki Pieniężnej oraz opinia agencji ratingowej Standard & Poor\'s, że informacje nt. dziury budżetowej są neutralne z punktu widzenia ratingu Polski.
Poniedziałkowe reakcja rynku walutowego, jakkolwiek miała miejsce przy braku części zagranicznych inwestorów (z uwagi na święto w Stanach Zjednoczonych), prawdopodobnie zamyka ten temat. Dlatego w kolejnych dnia notowania złotego będą kształtowane przez zmiany nastrojów na rynkach finansowych oraz kurs EUR/USD.
Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN, gdzie od ponad miesiąca dominuje trend boczny, wskazuje na możliwą kontynuację wahań dolara w przedziale 2,8343-2,9671 zł, a EUR/PLN 4,07-85-4,1834 zł.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.