
Data dodania: 2009-09-01 (10:21)
Wtorkowy ranek rozpoczął się dość dobrze dla naszej waluty. O godz. 9:27 za euro płacono 4,0770 zł, dolar potaniał do 2,84 zł, a frank spadł poniżej 2,69 zł. Inwestorzy docenili tym samym odczyt indeksu PMI dla Polski, który ujrzał światło dzienne o godz. 9:00.
Figura na poziomie 48,2 pkt. w sierpniu to więcej niż oczekiwano (47 pkt.) i jednocześnie najwyższy poziom od 15 miesięcy. To dobry prognostyk, jeżeli chodzi o dynamikę produkcji przemysłowej w najbliższych miesiącach. To też sygnał, iż odczyt PKB w III kwartale może być równie dobry, jak ten opublikowany ostatnio, tj. za II kwartał. To wszystko sprawia, iż złoty teoretycznie ma pole do dalszego umocnienia. Tyle, że w okolicach 4,07 zł za euro przebiega kluczowa strefa wsparcia. Do jej pokonania potrzebne będą mocniejsze impulsy, takie jak chociażby zdecydowany powrót do wzrostów na giełdach.
Te dzisiaj rano radzą sobie całkiem nieźle i to mimo, że wczoraj handel na Wall Street zakończył się na niewielkich minusach. Nastroje nieco poprawiło nieznaczne odbicie się na giełdzie w Chinach po silnym spadku z poniedziałku. Przyczynił się do tego dalszy wzrost indeksu PMI dla Państwa Środka, który w sierpniu wyniósł 54 pkt. wobec 53,3 pkt. w lipcu. Tak naprawdę zwyżka była jednak zbyt mała, aby można było mówić o zakończeniu obecnego impulsu spadkowego. Technicznym celem dla Shanghai Composite wydają się wciąż być okolice 2.450-2.500 pkt.
W ciągu dnia inwestorzy skupią się na odczycie indeksu PMI dla przemysłu w strefie euro (godz. 9:58), danych o bezrobociu (godz. 11:00), oraz informacjach z USA o godz. 16:00 (wydatki na inwestycje budowlane i indeks ISM dla przemysłu). Trudno jednoznacznie określić, czy pomogą one przełamać rodzące się negatywne sygnały dla indeksów na Wall Street. Wczoraj dobry odczyt indeksu Chicago PMI nie był wsparciem dla popytu.
EUR/PLN: Ponownie testujemy strefę wsparcia w rejonie 4,07. Wskaźniki nie sugerują, aby miała ona zostać wyraźnie pokonana. Wciąż pozostajemy w dość męczącej konsolidacji 4,07-4,11(4,12).
USD/PLN: Silna strefa wsparcia w okolicach 2,83 ponownie jest testowana. Niema jednak jednoznacznych sygnałów, aby miała ona zostać wyraźnie pokonana. Nadal pozostajemy więc w konsolidacji 2,83-2,88.
EUR/USD: Od kilkunastu już dni notowania pozostają w konsolidacji 1,42-1,44. Dopóki nie dojdzie naruszenia, któregoś z tych poziomów, trudno będzie mówić o szansach na wykształcenie się jakiegoś jednoznacznego trendu. W perspektywie kilku godzin większe są szanse na spadek w okolice 1,43., niż atak na 1,44.
Te dzisiaj rano radzą sobie całkiem nieźle i to mimo, że wczoraj handel na Wall Street zakończył się na niewielkich minusach. Nastroje nieco poprawiło nieznaczne odbicie się na giełdzie w Chinach po silnym spadku z poniedziałku. Przyczynił się do tego dalszy wzrost indeksu PMI dla Państwa Środka, który w sierpniu wyniósł 54 pkt. wobec 53,3 pkt. w lipcu. Tak naprawdę zwyżka była jednak zbyt mała, aby można było mówić o zakończeniu obecnego impulsu spadkowego. Technicznym celem dla Shanghai Composite wydają się wciąż być okolice 2.450-2.500 pkt.
W ciągu dnia inwestorzy skupią się na odczycie indeksu PMI dla przemysłu w strefie euro (godz. 9:58), danych o bezrobociu (godz. 11:00), oraz informacjach z USA o godz. 16:00 (wydatki na inwestycje budowlane i indeks ISM dla przemysłu). Trudno jednoznacznie określić, czy pomogą one przełamać rodzące się negatywne sygnały dla indeksów na Wall Street. Wczoraj dobry odczyt indeksu Chicago PMI nie był wsparciem dla popytu.
EUR/PLN: Ponownie testujemy strefę wsparcia w rejonie 4,07. Wskaźniki nie sugerują, aby miała ona zostać wyraźnie pokonana. Wciąż pozostajemy w dość męczącej konsolidacji 4,07-4,11(4,12).
USD/PLN: Silna strefa wsparcia w okolicach 2,83 ponownie jest testowana. Niema jednak jednoznacznych sygnałów, aby miała ona zostać wyraźnie pokonana. Nadal pozostajemy więc w konsolidacji 2,83-2,88.
EUR/USD: Od kilkunastu już dni notowania pozostają w konsolidacji 1,42-1,44. Dopóki nie dojdzie naruszenia, któregoś z tych poziomów, trudno będzie mówić o szansach na wykształcenie się jakiegoś jednoznacznego trendu. W perspektywie kilku godzin większe są szanse na spadek w okolice 1,43., niż atak na 1,44.
Źródło: Marek Rogalski, Analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.